17 lat, nadwaga

napisał/a: ania_ii20 2010-06-25 19:06
Witam! mam 17 lat 170cm i ważę ponad 80kg, mam dużą nadwagę bo jem mnóstwo słodyczy i ogólnie jem dużo. Chciałabym schudnąć bo źle się czuje psychicznie i fizycznie też . Nie wiem czy powinnam przejść na jakąś konkretną dietę czy po prostu nie jeść słodyczy, ograniczyć produkty mączne i tłuszcz i uprawiać jakiś sport. Moja mama ma dietę 1600kcal i może mogłabym na nią przejść, tylko nie chciałabym potem jakiegoś efektu jo-jo? Lubię ruch na świeżym powietrzu jem owoce i warzywa.. Postanowiłam, że przez te wakacje wezmę się za siebie i mam nadzieję że mi się to uda więc proszę o poradę
napisał/a: ~Anonymous 2010-06-25 19:18
Na pewno przestan sie objadac slodyczami i zmniejsz porcje posilkow, jesli pomiedzy nimi poczujesz glod poprostu zjedz owoc czy warzywko masz teraz ogromny w nich wybor, ja osobiscie polecam arbuzy, bo zawieraja 90 czy cos takiego % wody i sa pycha, a ruch? Jak najbardziej!
Spacerki, plywanie, rower -przyjemne i pozyteczne! Powodzenia!
napisał/a: czybit161 2010-06-25 19:59
Jakie przekąski między posiłkami ehhh... tak się nie robi robisz 5-6 posiłków i na tym koniec podjadanie to najgorsza rzecz...ogranicz tłuszcze i cukier...czas zabrać się za chodzenie, bieganie, rowerek 3-4 razy w tygodniu na początek po 40-60 min...nie jeść później niż 18...pić przynajmniej 2-2.5 lita wody dziennie...i nie patrz na tą diete cud na 1600 kcl...przelicz zapotrzebowanie kaloryczne i pod to próbuj układać dietę...
napisał/a: york1995 2010-06-27 18:42
Witam:)
Mam 15 lat 165 cm i waże nie całe 75kg - w CIĄGU ROKU SCHUDŁEM 15-16 KG
Najważniejsza podczas nadwagi jest ''SILNA WOLA'' NIE NALEŻY SIE PODDAWAĆ
POSTANOWIŁEM NARESZCIE NIE MARNOWAĆ SOBIE ŻYCIA JAKIMIŚ ŚWIŃSTWAMI
''JEŚĆ MOŻNA WSZYSTKO ALE Z UMIAREM''


-SŁODKIE NAPOJE M.I.N 3 CYTRYNY , ITP ZAMENIŁEM NA WODE GAZOWANĄ , COCA-COLE ZERO , LIGHT TYLKO OD CZASU DO CZASU NAPIJE SIE JAKIEGOS NAPOJU SLODKIEGO I TO W MALEJ ILOSCI

-OGRANICZAM I TO BARDZO JEDZENIE JAKICH KOLWIEK SLODYCZY TYPU MARS SNIKERS ( WOLE SOBIE ZJESC JAKIEGOS OWOCKA : TRUSKAWKI , JABŁKO ,

-NIE JADAM JAKIEGO KOLWIEK SERA

-ZACZOŁEM UPRAWIAĆ RUCH ( GRAC W PILKE , JEZDZIC NA ROWERKU TRENINGOWYM , DZIENNIE ROBIE MNIEJ WIECEJ PO 20 POPEK I 30 BRZUSZKÓW , POLECAM CHODZIC NA SPACERY ALBO PRZYNAJMNIEJ RAZ - DWA RAZY W TYGODNIU POPROSIC KUMPLA NIECH JEDZIE Z TOBA NA BASEN 30 MIN - 1H POWINNA SPOKOJNIE WYSTARCZYĆ


-ZWYKŁY CHLEB ZAMIENIŁEM NA ''CZARNY'' CHLEB

- JAK KŁADE KETCHUP NA KANAPKĘ TO 50% MNIEJ NIZ KIEDYŚ

ALE WĄTPIE ZEBYM SCHUDŁ WIECEJ PONIEWAŻ JA JUŻ MAM TAKĄ DENTENCJĘ DO TYCIA I NIC TEGO NIE ZMIENI
MAM NADZIEJE ZE POMOGŁEM ))
napisał/a: czybit161 2010-06-27 19:45
Ser biały trzeba jeść !!! szczególnie na noc :D
napisał/a: barabossa 2010-06-27 21:39
Powinnaś przejść na dietę. Zapomnij o wszelkich dietach cud mniej lub bardziej radykalnych bo one nie prowadzą do długofalowych efektów, a mogą prowadzić do problemów ze zdrowiem.
Nawet jeżeli po pewnym czasie osiągniesz oczekiwaną wagę to dietę powinnaś kontynuować znacznie dłużej - po prostu będziesz mogła zwiększyć wtedy dzienną liczbę kcal do takiego stopnia, który nie będzie powodował ponownego przybierania na wadze. Kontrolować będziesz się musiała cały czas. Po prostu powinnaś nauczyć się zdrowo odżywiać i jeść odpowiednie ilości danych składników odżywczych podczas dnia.

Przybieranie na wadze lub chudnięcie jest kwestią Twojego metabolizmu do którego musisz dobrać odpowiednią liczbę kcal podczas dnia, aby uzyskać oczekiwany efekt. Wtedy nie będzie efektu jo-jo. Komórki tłuszczowe w organizmie nie znikają tylko zmniejszają lub zwiększają swoją objętość.

Jak ułożyć prawidłową dietę (z odpowiednimi ilościami substancji odżywczych) możesz poczytać w internecie lub zgłosić się z takim zapytaniem do dietetyka.

Całkowite wykluczanie tłuszczy jest głupotą bo może prowadzić do problemów ze zdrowiem - tłuszcze są też potrzebne organizmowi.
Węglowodany proste (słodyczne) musisz praktycznie wykluczyć ze swojej diety. Ewentualnie jeśli nie możesz się powstrzymać to możesz je spożywać (bez tłuszczy) przed ćwiczeniami, ale oczywiście wliczaj je do ogólnej liczby kalorii.

Częste posiłki (5-6) w ciągu dnia przyśpieszają metabolizm. Spożywaj odpowiednie ilości omega-3. Podjadanie między posiłkami nie jest wskazane.

Owoce nie są przy prowadzeniu diety w celu schudnięcia wcale takie wskazane. Mówi się że owoców wcale nie powinno się traktować na równi z warzywami...
Fruktoza bardzo łatwo tworzy tłuszcz...Owoce są zawsze lepszym wyjściem niż batoniki, ale i tak są wyjściem złym jeżeli ktoś walczy z nadwagą.

Oczywiście ćwiczenia są niezbędne. Poczytaj o treningu aerobowym.

Nie oczekuj efektów w ciągu tygodnia czy dwóch - czekają ciebie miesiące pracy. Są "diety", które prowadzą do bardzo szybkiej utraty wagi ale najczęściej ich efektem jest jedynie do odwodnienie organizmu i później waga bardzo szybko powraca.
napisał/a: ania_ii20 2010-06-29 09:47
Od wczoraj jestem na diecie, tak wyglądała:
ŚNIADANIE: bułka ciemna z ogórkiem serem żółtym i niewielką ilością margaryny roslinnej+zielona herbata
II ŚNIADANIE: mała miska musli z mlekiem
OBIAD: zupa krupnik i mięso z ugotowanego kurczaka
PODWIECZOREK: sałatka owocowa
KOLACJA: makaron z serem
wypiłam tez 2l wody i jadłam błonnik z ananasem..a popołudniu maszerowałam z kijkami,
w ogóle to bardzo dobrze się czuje i jest fajnie;)
co myślicie o tych posiłkach? dzisiaj zjem więcej warzyw niż wczoraj
napisał/a: czybit161 2010-06-29 11:15
popraw parę rzeczy...

Sniadanie: może być choć wyrzuciłbym ser żółty i margaryne a tłuszcze czerpał z orzechów bądz migdałów
2 Sniadanie: ryba bądz pierś z kurczaka musli daruj sobie ze względu na dużą ilość węgli
obiad: może być
Podwieczorek: owoców nie je się na noc...
Kolacja: oliwa z oliwek + ser biały, makaron jest zbędny na noc

oczywiście dieta różni się od tej jaka powinna być, ale to już niestety jest kwestia finansowa
napisał/a: barabossa 2010-06-29 15:40
ania_ii20 napisal(a):Od wczoraj jestem na diecie, tak wyglądała:
ŚNIADANIE: bułka ciemna z ogórkiem serem żółtym i niewielką ilością margaryny roslinnej+zielona herbata
II ŚNIADANIE: mała miska musli z mlekiem
OBIAD: zupa krupnik i mięso z ugotowanego kurczaka
PODWIECZOREK: sałatka owocowa
KOLACJA: makaron z serem
wypiłam tez 2l wody i jadłam błonnik z ananasem..a popołudniu maszerowałam z kijkami,
w ogóle to bardzo dobrze się czuje i jest fajnie;)
co myślicie o tych posiłkach? dzisiaj zjem więcej warzyw niż wczoraj


1. Codziennie te same posiłki?
2. Obliczałaś ile kcal dziennie spożywasz?
3. Jaki stosunek węglowodany-tłuszcze-białko ma ułożona przez Ciebie dieta?
4. Obliczałaś ile powinnaś dziennie spożywać kcal w stosunku do swojej wagi i metabolizmu? (prawdopodobnie jesteś typem endomorficznym)

5. Wyrzuć margarynę - tłuszcze utwardzane są niezdrowe. Lepiej używać minimalną ilość masła (ale pamiętaj o liczeniu kcal)
Z tłuszczy roślinnych głównie: oliwa z oliwek (pierwsze tłoczenie), orzechy jak już kolega wspomniał. OLEJ LNIANY - bardzo zdrowy (dużo omega 3) tylko musisz być tloczony na zimno i świeży. Dodawany tylko do sałatek. Ewentualnie olej rzepakowy...
Ciekawostka: Smażyć na tłuszczach roślinnych się nie powinno. Krótkie smażenie ewentualnie na oliwie z oliwek.

6. Nie wiem jakie musli spożywasz, ale podejrzewam, że jest mocno przetworzone. Proponuję zwykłe płatki owsiane (ewentualnie ekspresowe) i jako dodatek do tego minimalna liczba rodzynek + minimalna liczba orzechów/nasion. Im więcej dodatków tym więcej kcal.
7. Ciekawostka: nie spożywaj nigdy pomidora z ogórkiem
8. Kasza jaglana (krupnik) jest ogólnie dobrym wyborem bo ma niskie IG. Czy krupnik jest dobrym wyborem to zależy od tego ile ma kcal.
9. Ja bym rozbił obiad na "dwa obiady" tzn: Najpierw zupa krupnik, a po 2-3 godzinach zjadłbym mięso z ugotowanego kurczaka + surówki. Częste posiłki przyśpieszają metabolizm
10. O której jesz tą kolację? Na kolację ogólnie powinno się ograniczać ilość węglowodanów bo Twój organizm ich nie przepali, a czego nie przepali to się prawdopodobnie odłoży w postaci tłuszczu. Lepszą opcją wydaje mi się na kolację surówka/sałata z jakimś mało tłustym serem (białko).

Ja bym na Twoim miejscu zrobił tak:
1. 8:00 śniadanie - bułka z dodatkami
2. 12:00 - musli
3. 13:00 marsz z kijkami/rower itd (opcjonalnie)
4. 15:00 krupnik
5. marsz z kijkami/rower (opcjonalnie)
6. 17:30 kurczak z surówką + ewentualnie minimalna ilość ryżu brązowego
7. 20:00-21:00 Surówka/sałatka na kolację

Marsz z kijkami powinien trwać minimalnie 1 godzinie, a optymalnie z 1,5 godziny. Podobno dobrze też jest rano na czczo się trochę poruszać...
Jeżeli jesteś w stanie się przemóc to ja bym proponował pochodzić z kijkami jeszcze przed pierwszym śniadaniem i później porobić jeszcze coś popołudniu.
Masz wakacje więc masz sporo wolnego czasu.

Jest to tylko przykład, bo i tak najważniejszy jest ogólny bilans kalorii. Jeszcze ważniejsza jest zróżnicowana i urozmaicona dieta.

Powinnaś chodzić nyny tak, żeby spać minimum 8 godzin. Udowodniono naukowo, że osoby, które zbyt mało śpią i kładą się późno bardziej tyją bo odporność insulinowa komórek rośnie.

Błonnik z ananasem jest dobrym rozwiązaniem tylko nie przesadzaj bo on nie ma samych plusów ma też minusy.


BTW: Też ciekawostka:
Mam znajomego (tyle, że on kiedyś był bardzo zapalonym sportowcem), który przytył strasznie. Jedyne co zrobił to wprowadził zasadę, że po 18:00 nie je już nic.
Miał dzięki temu bardzo dobre efekty. Trzeba jednak pamiętać, że wprowadzona przez niego zasada praktycznie zlikwidowała jeden posiłek z jego dnia, a pozostałych nie zwiększał i nie jadł więcej.
Spotkałem się też z opinią, że jest to dosyć niezdrowe.

Tak czy inaczej nic tak nie powoduje wzrostu tkanki tłuszczowej jak obżeranie się na noc - nie ma ruchu więc co organizm ma z węglami i tłuszczem z posiłku trawionego robić? wiadomo...


PS: Zdawaj relacje z diety i powiedz jak Ci idzie. Pierwsze wiarygodne efekty będą po około 2 tygodniach...
napisał/a: ania_ii20 2010-06-29 17:05
Ale ja tylko podałam jeden dzień z mojej diety a nie całą dietę, oczywiście że codziennie będę jeść co innego..
napisał/a: ania_ii20 2010-06-29 17:08
nie wiem jak obliczyć ile kalorii powinnam dziennie spożywać i w jakim stosunku białko tłuszcz i węglowodany..........
napisał/a: ania_ii20 2010-06-29 17:59
kolacje jadam o 18.00.. a co bardziej spala tłuszcz: trekking czy nordic walking??

a.... i jeszcze, jakie sery powinnam jeść??