3-minutowe odchudznie- trzeba spróbować!

Mówisz o tak zwanym treningu HIIT nie polecam tego treningu w szczególności dla osób o słabej kondycji bardzo szybko się zniechęcą bo trening jeżeli się przyłożyć jest mordownią i na pewno nie powinien trwać 3 min... W tyle to najwyżej spalisz fosfokreatynę, glikogen... By trening na odchudzanie mógł odnieść skutek organizm powinien byc poddawany wysiłkowi minimum przez 30 min. Nie mówię tu o HIIT bo na HIIT 30 min to zdecydowanie zbyt dużo nawet jak dla zaawansowanego biegacza nie mówimy tu o zawodowcach czy o ludziach trenujących kilka lat....

Polecał bym dla lubiących słownię trening na wszystkie partie mięśni na małych obciążeniach lub nawet bez nich... Po dwa ćwiczenia na każdą partie. Po 2 serie? Zapomniałem jak się nazywa ten rodzaj treningu wybaczcie...

Co do jazdy na roweże ważne by po rowerku się porozciągać gdyż mocno skraca ścięgna w nogach a przez to ogranicza naszą ruchomość.

Zmniejszenie racji żywnościowych bądz pozostawienie ich bez zmian raczej wycieńczy organizm niż da wymierny efekt w schudnięciu. Należy jednak nieco zmodyfikować diete a więc dostarczać do organizmu zamiast batoników dużo witamin minerałów i białek do budowy mięśni. Ważywka owoce mięsko jaja ryby.

Kolejnym powodem dla którego racje powinno ustalać się do realnych potrzeb podczas naszego życia a szczególności życia w ruchu patrz treningi. Jest fakt że gdy zabraknie minerałów witamin białek ... Organizm będzie skądś musiał brać i oprocz wolnych kwasów tłuszczowych których nie zdąży pobrać w tak krótkim czasie zacznie niszczyć nieużywane włókna mięśniowe i budować z nich nowe... Nazywamy to zjawisko potocznie spalaniem mięśni... Nie polecam z prostego względu żadnego efektu a możesz byc nawet słabszym niż się było przed treningami... Każde treningi powinny być robione z głową i rozsądkiem... Zaplanowane ...

a ja sobie ćwiczę w domowym zaciszu i jak na razie jedyny efekt to brak przyrostu wagi ale tez brak spadku wagi... ale w moim przypadku i to jest ok , w końcu rzucając palenie zwylke szybko się tyje a ja bez diety tylko dzięki ćwiczeniom trzymam się wagi

a ja znam odchudzanie w 1 sekunde: wciągnąc brzuch i się wyprostowac ;):p
a tak na poważnie to jakos nie jestem przekonana co do tego 3 min odchudzania

A ja nie do końca wierzę w tego typu metody:) Po co się tak oszukiwać? Wiadomo,że trick w wciągnięciem brzucha jest bardzo pożyteczny:),ale nie pozbędzie sie dzięki niemu oponki na brzuszku:) Ja stawiam na l-karnitynę z hellhoud.pl i solidny trening kardio - efekty są,ale trzeba się trochę napocić