A może taniec...?

Ale było trudno, cz każdy mógłby sobie z tym poradzić? Wiesz zależy mi na wyrozumiałych trenerach,bo jestem trochę kaleka w tańcu, a bardzo chciałabym się nauczyć. Dancehall to super taniec, moja koleżanka to tańczy! Trzeba się trochę "namachać", więc jest też dobrym ćwiczeniem :) Kasiul, a gdzie Ty chodzisz, do jakiegoś klubu w Warszawie? Ja bym się chętnie zapisała gdzieś ale w Warszawie i najlepiej w miarę blisko centrum (najlepiej, ale niekoniecznie ;) )

Nie wiem, czy taniec towarzyski to dyscyplina odpowiednia do utrzymania lub zdobycia pięknej figury. Co innego jakiś taniec nowoczesny czy wspomniany już dancehall. Tam z pewnością człowiek może się spocić, wymęczyć i spalić odpowiednią ilość kalorii.

na początku było ciężko, jeśli chodzi o zapamiętywanie układów - teraz jest już ok.:) oczywiście zakwasy się pojawiły po pierwszych zajęciach, ale to było nawet miłe - pozytywne zmęczenie, wreszcie poczułam, że mam mięśnie.:) @Majkaa - chodzę do Everybody, to jest w Centrum przy pl. Zawiszy.

Nie przepadam za tańcem towarzyskim (nie lubię tańczyć z kimś, kogo nie znam, na uczestnictwo mojego chłopaka raczej nie mogę liczyć), poza tym nawet tak energetyczny taniec jak salsa nie działa specjalnie na sylwetkę. Prędzej zdecydowałabym się na zumbę - jest dużo intensywniej i indywidualnie :)

a może połączenie tańca i akrobatyki powietrznej? ja chodzę na aerial dance i chyba już zostanę wierna tej formie tańca... i dzięki niej można wymodelować sylwetkę :D

fajne,a jest taniec wspolczesny i szybki?np.hip hop?bo nie lubie głupi fitness...

Taniec ćwiczeń fitness nie zastąpi, natomiast jest z pewnością świetnym ich uzupełnieniem, miłą forma spędzenia czasu i świetnie wyrabia świadomość własnego ciała. Bardzo polecam!