brak miesiączki po odchudzaniu

Białko nie jest winne tylko zapewne za mała podaż kalorii, jak znam życie to pewnie miałaś dietę 1000 kalorii?

nie wiem nawet wydaje mi sie ze wiecej jadlam, jadłam co 2 godziny i dużo ćwiczyłam

a nie wiecie co mogę zrobić żeby wróciła miesiaczka? bo od maja normalnie jem a dalej nie mam

Powinna wrócić, staraj się normlanie jeść i nie katować się ćwiczeniami.

ok dzięki, mam nadzieje ze wroci, narazie miesiąc normalnie jem i nic

A ja bym ci radzila isc do ginekologa jak najszybciej...kochana, ja przez 2 lata przez odchudzanie nie mam okresu...tak czekalam 1 rok az sam wroci, nawet przytylam i nic;/do dzis sie lecze...ale hormony sa tak popiep...ze szkoda gadac:(

Leti napisal(a):

A ja bym ci radzila isc do ginekologa jak najszybciej...kochana, ja przez 2 lata przez odchudzanie nie mam okresu...tak czekalam 1 rok az sam wroci, nawet przytylam i nic;/do dzis sie lecze...ale hormony sa tak popiep...ze szkoda gadac:(

dziękuję za radę ale ja własnie jakis tydzień po napisaniu posta dostałam okres. własnie bałam się tych hormonów bo po nich ponoć się tyje. Co prawda przytyłam 4 kg ale wrócił. teraz już zrzuciłam te 4 co wróciły, zobaczymy co będzie w następnym miesiącu

życze powodzenia i gratuluje...ja tez sie modle o okres, tydz brania tabletek mi zostal i oby cos ruszylo w przerwie miedzy nimi;/

Witam! Mam problem z miesiączką. Od ponad 3 tyg mi się spóźnia.Zawsze miałam co 27-29 dni.A teraz bardzo mnie to martwi.Myślę,że jest to spowodowane moim szybkim odchudzaniem od czerwca schudłam ponad 15 kg.. Nie wiem co mam robić. Ważę 50 kg ;) przy wzroście 1.60cm. Przedtem ważyłam 67 kg. No więc trochę mi się schudło.. Przy okazji mam niskie ciśnienie i niski puls 88/45 puls 42. Tak codziennie. Czuje się w miarę ok. Czasami mnie nogi bolą i wszystkie kości,skurcze w nodze, miewam dni gdzie jest mi bardzo zimno. A odchudzałam się tak że mniej jadłam 2 do 3 posiłki dziennie i bardzo mało.. Teraz zaczęłam jeść 4 posiłki i wszystko po trochu.No i czasami mnie zakłuje w klatce , po za tym jestem bardzo nerwowa. Nie wiem dlaczego nie mam tej miesiączki bardzo mnie to martwi. Powinnam dostać 1 września. A w ciąży na pewno nie jestem.Proszę o pomoc.

Zatrzymala ci sie miesiaczka bo za duzo schudlas...moze ci sie w ogole nie pojawic..dopiero jak przytyjesz wroci, albo i nie..Ja schudlam 10 kg i mi sie zatrzymala na 2 lata..do dzis nie moge jej przywrocic:( Współczuje..ale nie martw sie...3 tyg to jeszcze nie kataklizm..poczekaj jeszcze troche a jak nie to lec do ginekologa..

Wiesz trudno postawić diagnozę na podsatwie 1 posta. Tak jak brzmi tytuł tematu, zanik miesiączki po drastycznych odchudzaniu jest rzeczą bardzą częstą.