Celulit

napisał/a: uzurpatorka 2007-05-16 22:12
Błagam o radę!
Nigdny nie byłam specjalnie gruba. To cholersto pojawiło się ,gdy miała 13 lat. Teraz mam 22 i dotąd nie znalazłam sposobu ,żeby się go pozbyć. Codzienne ćwiczenia, hektolitry zielonej herbaty, specjalne kremy a nawet piekielnie ostra gąbka anty. I nic. Czy jest może jakieś uniwersalne ćwiczenie, które zwalczy celulit? Niestety nie mam czasu basen czy jazdę rowerem. Właściwie tylko ćwiczenia w domowych pieleszach wchodzą w grę. Czy niskie ciśnienie ma z tym związek?A może powinnam zacząc od jakiejś głódówki ,diety oczyszczającej. żeby tylko był mniej widoczny. Prosze wszystkie dziwwczyny, które pokonały to cholerstwo o radę.
napisał/a: moniadr 2007-05-16 23:38
Mysle ze skoro stosowalas tyle metod i to nie pomoglo to powinnas zainwestowac w profesjonalny zabieg tylko to niestety jest dosc drogie, ja z kolezanka wyprobowalysmy takie "domowe zabiegi" kupilysmy sproszkowane algi (w aptece) i mieszalysmy je z woda, nakladalysmy taka papke na uda i obklejalysmy taka "lepiaca" folia spozywcza. Do tego ja raz na dwa tyg chodzilam na saune (kiedy cialo jest wilgotne rozgrzane, wrecz "parujace" wszelkie kosmetyki wchlaniaja sie cudownie). No i duuuzo cwiczylam, piszesz ze plywanie nie wchodzi w gre ale skoro bardzo Ci zalezy na pozbyciu sie tego swinstwa to niestety mysle ze to najlepsza forma cwiczen na ta przypadlosc. Reszta zalezy od Ciebie.


Pozdrawiam i zycze powodzenia!
napisał/a: Kredka 2007-06-07 13:31
moniadr napisal(a):Mysle ze skoro stosowalas tyle metod i to nie pomoglo to powinnas zainwestowac w profesjonalny zabieg tylko to niestety jest dosc drogie, ja z kolezanka wyprobowalysmy takie "domowe zabiegi" kupilysmy sproszkowane algi (w aptece) i mieszalysmy je z woda, nakladalysmy taka papke na uda i obklejalysmy taka "lepiaca" folia spozywcza. Do tego ja raz na dwa tyg chodzilam na saune (kiedy cialo jest wilgotne rozgrzane, wrecz "parujace" wszelkie kosmetyki wchlaniaja sie cudownie). No i duuuzo cwiczylam, piszesz ze plywanie nie wchodzi w gre ale skoro bardzo Ci zalezy na pozbyciu sie tego swinstwa to niestety mysle ze to najlepsza forma cwiczen na ta przypadlosc. Reszta zalezy od Ciebie.


Pozdrawiam i zycze powodzenia!


No dobrze, ale pozbylas sie cellulitu??
napisał/a: Quka 2007-06-08 17:17
najlepiej to zachowac spokoj i jesc noramlnie. najlepsze są pewne "wymachy nóg", ale trzeba je robi ć codziennie i dużo. jakie?? np. w bok, górę, ale rowniez bieg nie zaszkodzi. kremy odradzam , bo nic nie dają. herbatki z celulitem nie walczą, jedynie z otyłością.
napisał/a: Alireen 2007-06-08 17:58
na mnie podziałał krem wyszczuplający Anew z Avonu. jest rewelacyjny-pozbyłam się tego dziwactwa tylko nim-bez cwiczeń i diety.
napisał/a: anii 2007-06-08 23:58
Hej... Z tego co mi mówiła koleżanka (pisała pracre z tego tematu) niestaty prawda jest taka żeby pozbyć się tego paskudztwa należało by 24 godziny na dobe zajmować się swoim ciałem a do tego konkretna dieta... Wiem co czujesz bo sama ma z tym problem i uczęszczam pięć razy w tygodniu na siłownie .... niestety(siłownia powoduje zablokowanie pomarańczowej skórki-mięśnie blokują jej spalanie) ... Więc co byśmy nie robiły to chyba nici z tego... :(
napisał/a: anii 2007-06-09 00:04
a odnośnie koleżanki która używała czegoś i bez żadnej pomocy wyzbyła się paskudztwa to napeno to nie było nic zaawansowanego.... Tego się nie zwalczy żadnym kremem a zwłaszcza z Avon-u!!!!!!!!!
napisał/a: anii 2007-06-09 00:13
tak szczerze mówiąc od czterech miesięcy używam "Błotka z morza Martwego". efekty są ale trzeba się przy tym napracować!!!!!!!! po nałorzeniu tej czarnej maści musisz się owinąć folią i ćwiczyć intensywnie około 1h.+pić wodę min. 1litr Stosuje się to trzy razy w tygodniu,efekt jest po jakimś miesiącu... Polecam kochane koleżanki.... Jestem z Wami... :))
napisał/a: Alireen 2007-06-09 07:33
skąd wiesz że się nie zwalczy?!
jestem doskonałym przykładem na to że podziałało (przynajmniej u mnie). może daj mi swojego malia to ci wyśle zdjęcia mojego tyłka przed i po to może uwierzysz. poza tym gdyby nie pomogło to bym się chyba w tym temacie nie wypowiadała. chce pomóc a nie zaszkodzić :/
napisał/a: mojito 2007-06-11 20:37
nie wydaje mi sie zeby krem za 20 zlotych mogl pomagac, to jakas sciema. dieta plus moze faktycznie algi to jest dobry sposob. ewentualnie zabieg, ale jak juz wspominano to n iestety sporo kosztuje
napisał/a: Alireen 2007-06-12 14:00
może na różne osoby różnie te kremy działają- moim wypadku działają świetnie. a jeżeli ktoś doprowadził się do takiego stanu,że bez szlifierki się nie obędzie to nie moja wina. koniec moich postów w tym temacie bo nikogo na siłe uszczęśliwiać i przekonywać nie bede. katujcie się ćwiczeniami i wydawajcie kupe kasy na zabiegi jesli macie ochote. ja wybieram krem i systematyczność.
pozdrawiam
napisał/a: anii 2007-06-12 23:09
napisal(a):

hejo... słuchajcie dziewczęta... U Nas w telewizji jesttaki program odnośnie kobiet pt."Pokochaj swoje ciało" Mianowicie,chodzi o kobiety zakąpleksione. Sponsorem tego programu jest Dove. Chodzi mi o to że oprócz tego że uczą je jak się malować,ubierać itp.,to każda z nich stosuje kosmetyki do pilęgnacji ciała przez osiem tygodni. Kosmetyki różne w zależności od potrzeb. Ostatnio właśnie testowały kremy na cellulite!!! W ich opiniach wygrał żel-krem NIVEA body Good-bye Cellulite!!!! Właśnie go kupiłam więc może za jakiś miesiąc dam Wam znać czy są jakieś efekty.... Chciałam tylko dodać że ostatnie miejsce w tym rankingu zajął L'oreale na cellulite!!! Trzymajcie kciuki!!! Do tego ćwicze i stosuje zimne prysznice oraz masaże... Może będą jakieś efekty :)) :]