Co myślicie o tym jadłospisie?

napisał/a: catherine05 2010-10-02 18:39
Nigdy się nie odchudzałam, moje BMI jest w normie, ale po prostu lubię się zdrowo odżywiać i jeść z umiarem.
Ostatnio ustaliłam sobie taki jadłospis i postanowiłam, że zdecydowanie zrezygnuję ze słodyczy, a także słonych przekąsek, do których mam słabość, bo ogólnie lubię dużo soli używać.
Mogłabym zrzucić parę kilo, ale po prostu nie lubię wyrzeczeń. Myślę jednak, że do takiego menu mogłabym się przyzwyczaić. Kocham zieloną herbatę i piję ją cały czas, postanowiłam tez oprócz tego wypijać dużo wody niegazowanej w ciągu dnia.
Co o nim sądzicie, czego tu za mało, czy ogólnie jest to wystarczające?

Zestaw nr 1
Śniadanie
-twarożek wiejski + zioła ; dwie kromki ciemnego pieczywa, kawa z mlekiem
II Śniadanie
-jabłko w cząstkach, woda niegazowana
Obiad
-filet z ryby, surówka z kapusty, marchwi, jabłka, herbata zielona
Podwieczorek
-jogurt naturalny
Kolacja
-tuńczyk, dwie kromki chleba ciemnego, herbata zielona

Zestaw nr 2
Śniadanie
-dwa plasterki polędwicy z indyka, chleb chrupki pełnoziarnisty, papryka w cząstkach, herbata zielona
II Śniadanie
-jogurt do picia, mandarynka
Obiad
-pieczone chude mięso z ziołami, porcja warzyw gotowanych (marchew, papryka, seler, por, itp.), dwa średnie kartofle, herbata zielona
Podwieczorek
-zbożowy baton
Kolacja
-dwie kromki chleba ciemnego, chudy twarożek, papryka, kilka rzodkiewek, herbata zielona

Zestaw nr 3
Śniadanie
-płatki zbożowe z jogurtem, kawa z mlekiem
II Śniadanie
- dwie kromki ciemnego pieczywa + plasterek polędwicy drobiowej + plasterek pomidora, posypać ziołami, herbata zielona
Obiad
-miseczka zupy pomidorowej, zabielanej jogurtem naturalnym z ciemnym ryżem, pieczona porcja piersi z kurczaka, surówka z marchwi, herbata zielona
Podwieczorek
-dwie mandarynki, porcja orzechów
Kolacja
-sałatka owocowa, herbata zielona
napisał/a: Luki24 2010-10-02 19:11
Jest zajebiście, naprawde. Czego tu za mało to będzie wiadomo jak podasz gramature porcji.
napisał/a: Christine1 2010-10-03 01:29
Oprócz gramatury porcji, ja bym wolała, żebyś opisała jaki tryb życia prowadzisz, bo to bardzo istotne przy prowadzeniu zdrowej diety. Chociaż już na pierwszy rzut oka widzę, że trochę jest za dużo pieczywa na dzień - ja bym zmniejszyła to o połowę. Jest też istotna sprawa - jeśli nie musisz, nie jedz pieczywa na kolację i na pewno staraj się nie jadać ciemnego pieczywa na noc, bo jest wysokoenergetyczne. Ciemne pieczywo to dobry pomysł na początek dnia.

Jeśli nie zamierzasz schudnąć, tylko chcesz prowadzić zdrową dietę, to chyba ogólnie tyle. Jeśli jednak chciałabyś schudnąć, to mam dla Ciebie jeszcze kilka innych porad, ale o tym wtedy, jeśli zechcesz :) Podaj wtedy więcej informacji o swojej wadze, wzroście, wieku i zdrowiu.
napisał/a: Luki24 2010-10-03 09:38
Ale żeś mi ciśnienie z rana podniosła Krystyna. Po co zmniejszać ? 4 kromki chleba to jest za dużo na dzień ? Co ty chcesz jej zrobić z tego diete 1000kcal czy proteinową ? Ja się z tobą nie zgadzam.
napisał/a: catherine05 2010-10-03 10:41
Tzn. tak jak napisałam, mogłabym zrzucić parę kilo - motywuje mnie znajoma, która fajnie się zmobilizowała i udało jej się zrzucić 13 kilo w trzy miesiące Ja nie chcę tak rygorystycznie, ale ja siebie oceniam tak - nie za szczupła, nie za gruba...
Mam 18 lat, 176,5 cm wzrostu i ważę jakieś 74kg.

Co do tego pieczywa ciemnego na noc - to rzeczywiście - jest ono kaloryczne, ale podpatrzyłam na którejś stronce z jadłospisem, że jest to dozwolone. Także nie wiem...

Dodam jeszcze, że jestem tzw. niejadkiem i najczęściej nie mam apetytu na nic. Mimo to, jak napisałam, wcale nie jestem super szczupła, może to była wina tego, że jadłam wieczorem (wtedy mam największy apetyt), a rano się śpieszę i jem mało. Do tego czasami zapominam o drugim śniadaniu i uwielbiam sól i słone przekąski Bardziej niż słodycze.
Teraz chcę zmienić nawyki i zaczęłam też ćwiczyć wieczorem, bo wiem, że ćwiczenia dużo dają.
napisał/a: Christine1 2010-10-03 18:34
Pisząc o ciemnym pieczywie, nie miałam na myśli tylko jego kaloryczności, ale to, że dostarcza do organizmu dużo energii i nie jest wskazane na kolację, bo możemy nie zdążyć spożytkować tej energii. Nie piszę, że ciemne pieczywo jest niedozwolone na kolację. To kwestia tego, czy nasz tryb życia jest odpowiedni na dostarczanie dużej ilości energii na kolację.
Luki24 - jeśli uważasz, że zmniejszenie porcji ciemnego pieczywa z 4 do 2, spowoduje, że reszta pokarmów dostarczy tylko 1000 kcal, to jesteś w błędzie. Pisałam też o tym, że ciemnego pieczywa lepiej nie jeść na kolacje, a najlepiej nie jeść w ogóle pieczywa podczas ostatniego posiłku.
catherine05 - nie napisałaś jaki tryb życia prowadzisz - to bardzo istotne w ustalaniu diety.
Przy ustalaniu prawidłowego BMI powinniśmy brać pod uwagę nie tylko wagę i wzrost, ale także płeć i wiek. Dla dziewczyny lat 18 dolna granica normy to: 19,50 BMI, górna: 24,20 BMI. - U Ciebie BMI wynosi 23,89, czyli w górnej granicy normy. Jeśli chcesz schudnąć, to na pewno niewiele - i nie sugeruj się tym, że jeśli koleżanka schudła, to i Ty też chcesz ;)
Warto nie zapominać o śniadaniu, bo to najważniejszy posiłek dnia.
napisał/a: catherine05 2010-10-03 20:12
Nie no, ja nie mam zamiaru schudnąć bardzo, nie chcę się głodzić, czy tez codziennie ważyć i martwić się, że jestem gruuba jak balon. Uważam, że nie jestem gruba.
Tylko nie mam superfigury, tłuszczyk odkłada mi się na brzuchu, na biodrach, udach - mam troszkę krągłe kształty (podobno są seksowne, ale miło by było posiadać plaski brzuszek) - myślę, że mogłabym tak popracować nad odżywianiem się, aby zgubić tłuszczyk i zachować zdrowy styl odżywiania.

Co do mojego trybu życia - to jest raczej mało aktywny. Wstaję rano, przeważnie w szkolę siedzę. Mało ćwiczę. Niestety. Po prostu należę do leniuszków Właśnie planuję to zmienić i wykonywać jakąś serię ćwiczeń wieczorami.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że śniadanie to najważniejszy posiłek, dlatego specjalnie po to, by je zjeść, wstaję wcześniej, ale często jest tak, że jem prawie w biegu i wychodzę. Niestety... No i w tym problem, że rano nie mam kompletnie apetytu. I zauważyłam, że to nie zależy od tego, czy późno jej wieczorem - po prostu tak już jest. Ale teraz muszę się zmobilizować i jeść śniadania.
napisał/a: Christine1 2010-10-04 19:05
Bardzo często nie mamy rano apetytu, gdy mamy zjeść śniadanie na krótko po wstaniu z łóżka. Myślę, że aby przyzwyczaić organizm do odczuwania głodu i aby zwiększyć apetyt na śniadanie, trzeba przez jakiś czas jeść śniadanie, nawet nieco się przymuszając. Jeśli śniadanie będzie dość urozmaicone i kolorowe, to z większą chęcią je zjemy.

Jeśli prowadzisz mało aktywny tryb życia, a nie masz nadwagi i jedynie chciałabyś pozbyć się trochę tłuszczyku z niektórych miejsc, to niekoniecznie musisz wprowadzać specjalną dietę (podałaś dość ciekawy i rozsądny jadłospis). Wystarczy jak zaczniesz ćwiczyć, więcej się ruszać, dużo pić niegazowanej wody i nie zapominać o surówkach. Dobrym pomysłem jest (w sezonie jesienno-zimowym) siłownia, a od wiosny - rowerowe wycieczki, wrotki, rolki.
napisał/a: ..Dietetyk.. 2010-10-05 15:10
Jadłospis jest z grubsza całkiem ok. Natomiast nie ze wszytkim sie zgodzę zarówno radami powyżej i niektórymi elementami jadłospisu.

Krótko i zwięźle.

Czy kawa z mlekiem jest konieczna? Jesli chce sie zdrowo odzywiac zamień ją na czerwona lub zieloną herbate ewentualnie jakis napar ziołowy, kawa mimo walorów smakowych nie ma korzystnego działania na organizm mało kto wie ale zawiera miedzy innymi mnóstwo utlenionych kwasów tłuszczowych które jak wiadomo "truja" organizm

Nie podałas gramatur ale na oko widzę niedobory wapnia, wit C, żelaza, i wit z gr B. oraz niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, ważne aby to zmienić

Ryba jest 2 razy w ciagu dnia, nie lepiej rozłozyc ja na inne dni?

zbożowy baton... w takich batonach wiecej jest cukru niz tego zboża lepiej juz jogurt z otrebami albo płatkami ze zbóż.

Troszke mało warzyw mimo wszystko w tym jadłospisie.

Pieczywa na pewno nie jest za mało. Natomiast jesli chodzi o niespozywanie pełnoziarnistego pieczywa na noc to nie słyszałem o czyms takim wręcz przeciwnie to dobry sposób na dostraczczenie wolnowchłanialnych weglowodanów na noc żeby nie dopuścic do zbyt dużej hipoglikemii, biaka i tłuszcze sie długo trawia więc na noc nie są korzystne zwłaszcza spozywane tuz przed snem, pieczywo z dodatkami to jeden z lepszych wyborów.

Co do BMI to nie jest potrzebny wiek oraz płeć w celu wyliczenia tej wartości, wiek i płec potrzebna jest do wyliczenia innych wskaźników ale nie do BMI.

Sniadanie powinno sie jadac nawet bardzo małe, po przebudzeniu nie odczuwa sie głodu poniewaz mózg od razu nie wprowadza zmian hormonalnych sygnalizujących głód, dopiero po jakims czasie dlatego po przebudzeniu nie czuje sie głodu ale po godzinie dwóch tak.
napisał/a: czybit161 2010-10-05 15:43
Co do kawy się absolutnie panie dietetyku nie zgadzam, że kawa jest nie zdrowa...ten chleb pełnoziarnisty na noc zamieniłbym na oliwe z oliwek...cóż, że śniadanie powinno być małe to się kompletnie nie zgadzam, gdyż uważam, że śniadanie powinno być dość kaloryczne ze względu na to, że później nas zassa, a kto powiedział, że śniadanie trzeba jeść zaraz po przebudzeniu :P
napisał/a: ..Dietetyk.. 2010-10-05 16:20
Tylko kto będzie pił oliwe z oliwek na kolacje, jadłospis musi byc realny a nie na siłę. Czemu to oliwa z oliwek? Trawi sie ona długo co nie pomaga w spokojnym śnie i odpoczynku układu pokarmowego. Natomiast co do kawy... oczywiście niewielkie działanie pozytywne ma ale plusy nie mogą niwelować minusów, wiele zalezy od rodzaju kawy, sposoby parzenia itp..

Jesli chodzi o sniadanie to oczywiscie wg ogólnych zasad powinno być dosyc duże i pożywne ale prosze powiedziec osobie która nie jada sniadan lub ma poranne skurcze żoładka żeby zjadłą kaloryczne sniadanie...w takiej sytuacji lepiej nauczyć ją aby zjadła choć małe sniadanie, które jet lepsze od żadnego a dojadła coś za 2 godziny. Poradnictwo dietetyczne charakteryzuje się umiejetnością radzenia sobie w sutuacjach bardzo róznych, różnych ludzi i uelastyczniania ogólnych zasad a nie na siłę wciskania im tego co i jak powinno być.

Zaraz po przebudzeniu nikt nie spozywa sniadania ale mniej więcej w trakcie godziny od przebudzenia prawie każdy, a tu chodzi o mniej więcej taki przedział czasu.
napisał/a: czybit161 2010-10-05 18:06
Jak nie oliwa z oliwek to olej lniany :P (już niedogryzam) hmm.. czy kawa ma minusy, które zredukowałyby jej zalety proszę zobaczyć najnowsze badania nad nią...oczywiście nie mówimy tutaj o kawie rozpuszczalnej tylko normalnej, która jest uzyskiwana z zmielonych ziaren kawy (oczywiście najlepiej jak sami zmielimy ziarna)...wiesz rozumiem, że trzeba klienta dietetyka ugłaskać, ale ciekaw jak byś poradził takiej osobie jak "ja" gdzie zapotrzebowanie wynosi ok 4600kcl jak idzie konkret masa to dochodzi nawet do 5000 kcl..gdzie samo śniadanie to ok. 1200 kcl i trochę nie rozumiem myślenia "a to pani nie pasuje to pani zje mniej" chce sie efektów to trzeba ciężko pracować cos za coś