ćwiczenia na tzw. oponki ;)

Zacznij się ruszać, skręto-skłony wieczorem na początek, później normalne brzuszki, zacznij regularnie biegac, chociaz 2 razy w tygodniu, dodaj do tego hula hop i bedzie elegancko. Odpusc nocne podjadanie:)

nie obżeraj się i rób brzuszki. Gość ma racje

nie mam zwyczaju obżerać się w nocy, nie napisałam też, że mam zwały tłuszczu;|
Ćwiczę od 1,5 miesiąca zwykłe brzuszki, ale nie widać większych efektów;/Może rzeczywiście dodam jeszcze hula hop. A zna ktoś jakieś inne ćwiczenia? Oprócz 6 Weidera???

Wiesz, ja chodzę na zajęcia 'super brzuch' do Fitness Parku w Warszawie i tam nam instruktorka serwuje zawsze porcje jakichś bliżej nieokreslonych ćwiczeń, ale działają.
Ćwicz dużo na piłkach tych takich aerobikowych, to sobie wypracujesz mięśnie na brzuchu ;)

Polecam aerobiczną 6 weidera. Po wpisaniu w google na pewno to znajdziecie. Oczywiscie wersja bez przerw miedzy seriami i bez ani jednego dnia odpoczynku przez ponad 40 dni. Sprawdzone, dziala. Ale tylko dla wytrwałych.

"6 weidera", dla kogoś, kto nigdy nie ćwiczył?
Zejdź na ziemię.

Na początek najlepiej zacząć więcej chodzić, ruszać się (ale zawsze z wyczuciem, by nie robić sobie krzywdy nadmiernymi obciążeniami). Bez cudów. A także zmniejszyć porcje węglowodanów (ziemniaki, ryż, makaron) o połowę - i zastąpić to warzywami (świeżymi lub gotowanymi). Warto także pić regularnie wodę w niewielkich ilościach.

Polecem areobowa 6 :)