Czy potraficie wytrzymac w swojej diecie???????????????

napisał/a: noemi4 2007-05-08 13:22
ikonkai napisal(a):Schudlam juz 12 kg.Przede mna jeszcze sporo kg,ale sie nie daje.
jestem Twoją fanką Ja nie potrafię trzymać diety, nawet od kiedy dowiedzialam się że jestem uczulona na czekoladę i chipsy, i tak się czasem skuszę chociaż potem cała się drapię o wiele łatwiej przychodzą mi ćwiczenia...
napisał/a: ikonkai 2007-05-09 09:51
Kluszeczka:
Tylko pozazdroscic. Ja caly czas ucze sie prawidlowo jesc,(zdrowo) i przy okazji gubie kilogramy...


Noemi:
Ja nie odchudzam sie przyslowiowa salata .Jem wszystko w odpowiednich ilsociach,a dokladnie mowiac licze kalorie. 1000kcal+ciwczenia=sukces.Sprobuj.
Tez jestem lakomczuchem:)
napisał/a: natalia.nm. 2007-05-09 10:25
ikonkai, gratuluję wytrwałości , ja nawet nie jestem systematyczna w ćwiczeniach dla poprawy kondycji, choć się staram to czasem dwa dni nie poćwiczę bo coś wypadnie
napisał/a: ikonkai 2007-05-09 10:49
Natalia.nm:
Kwestia przyzwyczajenia...Poza tym mam dobra motywacje do schudniecia. Idzie lato
napisał/a: Belay 2007-05-09 12:30
Zgadzam się z ikonkai, dieta 1000 kcal + ruch to moja ulubiona dieta. Człowiek leci z wagą, ale nie jest to spadanie z wysokiej gałęzi na podłogę, więc nie cierpi na tym skóra. Chudnie się mądrze, a to jest najważniejsze.
napisał/a: ikonkai 2007-05-09 13:03
Chyba tysiak jest najbardziej rozsadny.Mozna jesc smacznie i zdrowo.Nie gloduje sie przy tym czlowiek no i jak wspomnialas...nie ma obwislej skory,(w polaczeniu z cwiczonkami).
Czy ktoras z Was stosowala zasady SB??
napisał/a: iwa2 2007-05-09 13:10
dziewczyny to rozumiem, że zawsze liczycie kalorie tak? a skąd wiecie ile jest kalorii w danym produkcie? czy to liczenie jest dokładne?
napisał/a: kawaii2 2007-05-09 14:44
ja bym w zyciu nie wytrzymala z tysiacem. Zawsze bede glodna. 1500-1800 to minimum. a tak to 2300-2500
napisał/a: noemi4 2007-05-09 15:23
ikonkai, co to są zasady SB? Ja nie umiem liczyć kalorii... Nie wiem czy mam rację ale aby dobrze policzyć musiałabym ważyć poszczególne składniki posiłków i sprawdzać w tabelach kalorycznych wartość. A nie zawsze mam czas albo ochotę przygotowywać sobie sama posiłki... często jem na mieście, tzn nie hamburgery, staram się zawsze zjeść zdrowy obiadek, ale skąd mam wiedzieć ile to kalorii?? Ja nawet nie umiem oszacować ile teraz kalorii dziennie zjadam 1000 - brzmi jakby to było bardzo mało, ale skoro mówisz że nie głodujesz...
napisał/a: Belay 2007-05-10 08:36
iwa, po pewnym czasie człowiek po prostu automatycznie wie, ile dany zestaw ma kalorii, ja jakoś specjalnie tego nie notuję, choć początkowo sobie zapisywałam co jem - miałam kontrolę, a po tygodniu mogłam spojrzeć na to, co się zmieniło, a co jeszcze powinnam w swoim jadłospisie zmienić... :)

Kalorie zwykle są podane na produktach. Poza tym jest wiele tablic z podanymi kaloriami, więc to żaden problem.

SB o których pisze ikonkai to chyba dieta South Beach - mnie się przynajmniej z tym kojarzy. Dla niektórych to nawet sposób zdrowego odżywiania, którego nie pozwalają nazywać dietą ;)

Polecam forum http://dietasouthbeach.net/
napisał/a: ikonkai 2007-05-10 09:01
Do wsyzstkiego sie mozna przyzwyczaic. Ja stosuje 1000kcal,inni jedza 800,1200,1500kcal i chudna. To ze ja tyle jadam nie znaczy ze Ty tez powinnas.Najlepiej wsluchac sie w siebie.Sprobuj 1000kcal.Jesli bedziesz czula sie glodna,zwieksz limit kalorii do 1200,1400,1500.Jak uwazasz. Jedz zdrowo. Poza tym osobki,ktore systematycznie cwicza musza odstarczac wieksza ilosc kalorii.

Ja juz licze tyle czasu kalorie ze nie sprawia mi to problemu. Dodatkowo w domu mam wage elektroniczna na ktorej waze produkty.Jesli wychodze z domu i jem na miescie to po prostu szacuje kalorie,(lepiej policzyc wiecej niz mniej).
Jesli chodzi o liczenie kalorii to tak jak pisala Belay,na niektorych produktach jest podana ilosc kcal w 100g.Wystarczy pomnozyc/podzielic.W zaleznosci od wagi produktu.Produkty ktore nie maja podanych kalorii na opakowaniu mozna znalesc w tabelach kalorycznych,np. na internecie.

Soutch Beach,(SB), przymierzam sie do tej dietki.Ponoc daje swietne efekty. Proponuje poczytac na: http://dietaplazpoludnia.ilonka.org/
Pozdrawiam cieplo.
napisał/a: iwa2 2007-05-10 09:12
Belay, fakt na wszystkich produktach jest napisane ile ma kalorii ale na przykład jak robisz sobie kanapkę z masłem, serkiem żółtym i pomidorkiem to ja nie wiedziałabym ile liczyć kalorii tego masła na kromeczkę czy plasterek serka
ja na taką dietę bym się nie zdecydowała za dużo z tym roboty