dieta a zupki z torebki

napisał/a: papetta 2007-05-24 12:32
heja, jestem właśnie na diecie i lekarz zalecił mi jedzenie zup. Jem, ale z racji braku czasu zaczęłam jeść zupki w torebce i gotowe - wybrałam jednak te z warzywami i błonnikiem. smakują mi i jeśli też je jecie, chętnie zaczęrpnę jkies przepisy ;)
napisał/a: moniadr 2007-05-24 14:20
Boshe dziewczyno, chcesz sobie z zoladka zrobic poligon???? Wiesz ze jedzenie tego "smietnika" moze nabawic cie wrzodow?? Tym bardziej ze jestes na diecie wiec nie dostarczasz organizmowi duzej ilosci jedzenia, kiedy jesz twoj zoladek produkuje kwasy i automatycznie szereg mechanizmow uruchamia zwiekszona produkcje sluzu, ktory chroni zoladek.... Substancje zawarte w "smietniku" nie dopuszczaja do produkcji tej bariery ochronnej...........................


Moga sobie pisac producenci zupek jakie to one maja dobroczynne dzialanie, i ze "sa bez konserwantow", a wiara w to wszystko to po prostu czysta glupota, wystarczy wziac zwykly podrecznik do higieny i poczytac jakie te substancje o dziwnych numeracjach maja "dobroczynne" dzialanie, uwierz mi, wiem co mowie, dlatego odstaw to swinstwo i rob sobie normalne zupy, wiem ze to wymaga czasu i poswiecenia, ale w koncu nic nie przychodzi za darmo................
napisał/a: ciXgleXgXodna 2007-05-28 12:50
moniu ,ale przecież w większości produktow na rynku są barwniki. Patrzyłam na jogurt ze zdrowymi florami bakteryjnymi, mocno reklamowany. Ma zagęszczaczy co nie miara i ekstrakt z papryki dla poprawy koloru. Zupki, jakie jem czyli moc warzyw są sycace a nie mają w sobie takich rzeczy. robię je szybko i nie mam dolegliwości, a długo nie jestem głodna
napisał/a: warzywaiowoce 2009-03-14 22:17
Witam, przede wszystkim polecam serdecznie zająć się przy odchudzaniu czy też oczyszczaniu z toksyn zagadnieniem dostarczania organizmowi odpowiednich ilości związków znajdujących się w warzywach i owocach. Ja swoją wiedzę opieram na bazie rozmów i szkoleń z mojej pracy, oraz własnych dociekań.Moja żona jest biologiem, i inżynierem ochrony środowiska, co ma duży wpływ na to czym się zajmuję z racji oceny tego na poziomie naukowym. Problem dotyczy często samego braku odpowiednich składników odżywczych. Mówię tutaj o warzywach i owocach. W chwili obecnej zajmuję się propagowaniem zdrowego trybu życia poprzez polecanie suplementu żywności -warzyw i owoców w kapsułkach. Produkt posiada badania naukowe, od tego roku jesteśmy sponsorem drużyny olimpijskiej Niemiec. To dowodzi, że nie polecam jakichś korzeni wykopanych na działce. Nie mówię że jest to środek na odchudzanie. Jest to środek, który pomoże ustabilizować gospodarkę Twojego organizmu poprzez wpływ różnych związków (ponad 50 000 różnych – a witamin jest zaledwie kilkanaście) zawartych w 18 różnych warzywach i owocach. A prawidłowe działanie organizmu ma kolosalny wpływ na wchłanianie, łaknienie, wydalanie, procesy metaboliczne. Więc z reguły jeśli ktoś chce zrzucić parę kilogramów, polecam najpierw zacząć dbać o dietę w sensie urozmaicania jedzenia o warzywa i owoce a nie ograniczania pokarmów. Głodzenie się, czy też preparaty z reguły dają efekt jojo, gdyż organizmowi brakuje związków do właściwego zarządzania wszystkimi procesami w naszym ciele. Głodówki dodatkowo uczą nasz organizm gromadzić zapasy - bo organizm nie wie, kiedy znowu nie dostanie "jeść", więc chomikuje. Efekt odwrotny niż chcesz osiągnąć! Jeśli kogoś interesuje temat to proszę o kontakt na warzywaiowoce@onet.eu - podeślę więcej informacji itd. Proszę zaznaczyć że to z tego forum i że chodzi o urozmaicenie diety. Powodzenia w osiągnięciu naszych celów! Krzysiek
napisał/a: emila3000 2009-03-15 00:38
jezeli nie masz czasu gotowac to kupuj mrozonki warzywne - te na zupy - wiosenna, 8 warzyw, ogorkowa czy jakakolwiek ci wpadnie w reke i jaka lubisz, pelno tego jest... zrob ja na wlasnorecznie ugotowanym wywarze - bez kostek rosolowych, wegety, soli, ale za to z duza iloscia ziol - luibczykiem, natka i z czym jeszcze maz ochote - ugotuj w wielkim garze warzywa i miesą - normalny rosol - przepisow od groma jest w necie - poprcjuj go do pojemnikow do mrozenia...

i pozniej wyciagasz taka porcje rosolu i do niego wrzucasz mroznke... jezeli gotujesz jedna porcje zupy tylko dla siebie to daj pol opakowania a reszte schowaj albo ugotuj na 2 dni... mozesz tez zrobic ekspresowa zupe pomidorowa - rosol + koncentrat pomidory + troche jogutru i zupa gotowa w 5 min - najszybsza zupa

hehe dopiero teraz spojrzalam ze to temat z przed roku... ale moze komus sie przyda... ;p
napisał/a: Marti37 2009-03-19 10:33
Powiem Ci, że nie ma nic gorszego niż wszystkie te danie przygotowywane w pięc minut. Wszelkiego rodzaju zupki, kisielki z torebki to sama chemia. Owszem przy jedzeniu takich posiłków schudniesz na pewno ponieważ jedna porcja dostarcza zaledwie ok. 50 kcal a będziesz czuła się najedzona ponieważ na faszerowane są tam różne spulchniacze dodające smaku, dające zabarwienie. Jednak zauważysz po dłuższym czasie takiego odżywianie negatywne efekty: zmęczenie, ospanie, łamliwość paznokci, wypadanie włosów. A to wszystko z powodu braku witamin i minerałów, które powinnaś dostarczać swojemu organizmowi w dziennych posiłkach.