dieta dukana

ja wytrzymałam 3 miesiące i schudłam 10kg a po wykonaniu badań okazało się ze mam bardzo silnie zakwaszony organizm i moje nerki zaczęły mnie bolec bo były obciążone przez białko odradzam dietę lekarz wysłał mnie do dietetyka który ułożył mi zbilansowaną dietę i doszłam do siebie i wciąż chudnę jedząc to co mi smakuje z czystym sumieniem polecam przemiła panią anetę z poradni halsa, ciepła i profesjonalna osoba!

ja również czytałam negatywne opinie na blogu osoby, która stosowaa dietę. można podobno sporo schudnąć, ale kosztem zdrowia, a to raczej nie dla mnie.

Należy dobrze przeczytać zalecenia tej diety, ważnym elementem jest picie wody na każdym jej etapie, pozwala to na pozbywanie się nadmiaru toksyn z organizmu i nie doprowadza do zakwaszenia. Jeśli ktoś o tym zapomni to może się to niemile skończyć. Podobną dietą jest dieta OKINAWA i tu są już długoletnie doświadczenia ze spożywaniem dużej ilości białka, z jednoczesnym ograniczaniem spożycia węglowodanów. Dieta Dukana jest skuteczna, nie tylko Polacy się nią zachwycili ale jest również bardzo popularna we Francji. Pamiętajcie jednak o tym żeby przy każdej diecie przeczytać dokładnie na czym ona polega, i w razie wątpliwości zasięgnijcie rady lekarza-dietetyka.

ja również chciałam zacząć stosować tą dietę, ale tyle negatywnych opinii o niej przeczytałam, że się przeraziłam.
Boję się tego wyjałowienia z witamin i minerałów oraz negatywnego skutku na nerki.
A ile kosztuje taka wizyta u dietetyka?

Dieta Dukana wyłącza z jadłospisu wiele produktów będących źródłem witamin i minerałów niezbędnych, aby skóra, włosy i paznokcie pozostały zdrowe. Aby oprócz nowej figury cieszyć się, i ich pięknem warto sięgnąć po preparaty, które je wzmocnią i zadbają o wygląd. Nie warto eksperymentować tylko od razu sięgnąć po sprawdzony suplement, który posiada optymalny skład przetestowany przez wielu klientów jak na przykład Ha-Pantoten Optimum.

tyle się słyszy o tej diecie, że nie wiem czy aż tak zdrowa.

Ada23 napisal(a):

ja wytrzymałam 3 miesiące i schudłam 10kg a po wykonaniu badań okazało się ze mam bardzo silnie zakwaszony organizm i moje nerki zaczęły mnie bolec bo były obciążone przez białko odradzam dietę lekarz wysłał mnie do dietetyka który ułożył mi zbilansowaną dietę i doszłam do siebie i wciąż chudnę jedząc to co mi smakuje z czystym sumieniem polecam przemiła panią anetę z poradni halsa, ciepła i profesjonalna osoba!

A czy piłaś 2 litry wody dziennie. Aby pojąć się tej diety trzeba przeczytać książkę jej poświęconą. Ja ją stosowałam, pijąc wodę i do tego kawa + herbata. Dieta nie jest uboga - można jesc nabiał, owoce morza, mięso, warzywa. Odstawia się tłuszcze, cukry, węglowodany. Poza, jeżeli ktoś bardzo boi się utraty witamin i mienarałów można jednocześnie stosować suplementację.

Ja tę dietę przeszłam całą - czyli z etapem zapobiegającym efektowi jojo. W okresie z warzywami stosowałam naturalną suplementację - sok z młodego jęczmienia (green magma) i chlorellę. Schudłam 10m kg, zrobiłam badania i wszystko gra i w końcu mogę spojrzeć w lustro.

Zeby nie było, że jestem stronnicza - Pierwsze dni diety są faktycznie ciężkie - czułam się fatalnie przez pierwsze dni i popsula mi się cera, więc wtedy zwiększyłam ilość wypijanej wody żeby szybciej się przefiltrować.

Hej, a teraz w ramach regeneracji piję sok z młodego jęczmienia - wg japończyków samo zdrowie:
http://www.silk.pl/zywienie/78-sok-z-mlodego-jeczmienia-najcenniejszy-green-shot

Sama borykałam się z problemem nadwagi. Jednak znalazłam w walce z zbędnymi kilogramami prawdziwego "sojusznika". NOPALIN firmy CaliVita to preparat zawierający nopal - roślinę , która zawiera duże ilości witamin, składników mineralnych oraz błonnika. A jak wiadomo błonnik odgrywa bardzo ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu przewodu pokarmowego. "Zabija" on uczucie głodu, a przy czym jest zdrowy. Dlatego też jest on podstawowym składnikiem każdej diety. Po zastosowaniu "Nopalinu" miałam mniejszy apetyt, częściej również chodziłam do łazienki (zwiększa on bowiem wypróżnienie), dzięki czemu pozbywałam się trujących toksyn. A co najważniejsze nie byłam ani zmęczona czy senna. Czułam się tak jak zwykle, a kilogramy uciekały. Czyli w sumie czułam się lepiej Opakowanie zawiera aż 200 tabletek, co pozwala na długotrwałą kurację, a co za tym idzie jest ona skuteczniejsza. "Nopalin" w przeciwieństwie do innych produktów jest zdrowy dla naszego organizmu, nie wyniszcza go. Ba, on dostarcza mu jeszcze dodatkowych witamin i niezbędnych składników. Także myślę, że już wiecie jak radzić sobie z nadwagą.
Tutaj macie link do sklepu, gdzie ja dokonałam zakupu: http://www.vitero.pl/pl/p/Nopalin-blonnik-200-tabl./132

Dieta Dunkana należy do 5 najgorszych diet świata... Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej to tutaj jest artykuł o niej napisany przed dietetyczkę http://beautybook.pl/pl/nowosci/Dieta-wysokiego-ryzyka-pl

Sama borykałam się z problemem nadwagi. Jednak znalazłam w walce z zbędnymi kilogramami prawdziwego "sojusznika". NOPALIN firmy CaliVita to preparat zawierający nopal - roślinę , która zawiera duże ilości witamin, składników mineralnych oraz błonnika. A jak wiadomo błonnik odgrywa bardzo ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu przewodu pokarmowego. "Zabija" on uczucie głodu, a przy czym jest zdrowy. Dlatego też jest on podstawowym składnikiem każdej diety. Po zastosowaniu "Nopalinu" miałam mniejszy apetyt, częściej również chodziłam do łazienki (zwiększa on bowiem wypróżnienie), dzięki czemu pozbywałam się trujących toksyn. A co najważniejsze nie byłam ani zmęczona czy senna. Czułam się tak jak zwykle, a kilogramy uciekały. Czyli w sumie czułam się lepiej Opakowanie zawiera aż 200 tabletek, co pozwala na długotrwałą kurację, a co za tym idzie jest ona skuteczniejsza. "Nopalin" w przeciwieństwie do innych produktów jest zdrowy dla naszego organizmu, nie wyniszcza go. Ba, on dostarcza mu jeszcze dodatkowych witamin i niezbędnych składników. Także myślę, że już wiecie jak radzić sobie z nadwagą.
Tutaj macie link do sklepu, gdzie ja dokonałam zakupu: http://www.vitero.pl/pl/p/Nopalin-blonnik-200-tabl./132