fasolamina fabacum czy ktoś stosował???

witam:)
Ja stosowałam fasolaminę fosanic ale bez efektów:( więc moim zdaniem szkoda kasy

już pisałam gdzieś indziej ale jeszcze raz napisze, że przerobiła temat neutralizatorów na własnej skórze i moje spostrzezenia sa takie:
na początku trafiłam na Fabacum i byłam zadowolona bardzo dlatego łykam do teraz:) stosowałam go razem z dietą przed każdym posiłkiem z ziemniakami i ryżem no i przed chlebem oczywiście bo o ile chyba wszystkiego dam radę sobie odmówic ale nie chleba!!:) raz kupiłam
fosanic bo chciałam sprobowac innego i łykałam go ale się okazało ze jest słaby bo ma bardzo mało fasolaminy na tabletkę i dlatego najprawdopodobniej nie ma efektów po nim. w każdym razie jak bys się zdecydowała na jakiś preparat fasolaminowy to poatrz na składy bo są bardzo różne i w niektórych tej fasolaminy jest tyle co kot napłakał i na takie słabe to naprawde szkoda kasy .

a ile jest w takim razie fasolaminy w tym mocniejszym preparacie a ile w tym słabszym?

hej:)
W jednej tablecie fabacum jest ok 500 mg a w fosanicu jest chyba tylko 40 mg więc sama widzisz, że jest 10 x mniej :( generalnie 500 mg fasolaminy ( czyli 1 tabletka Fabacum ) może zneutralizować 1100 kcal skrobiowych. łatwo policzyć w takim razie że 40 mg ( 1 tabletka fosanic ) neutralizuje nie więcej niż 100 kcal skrobiowych a to jest mniej kcal niż ma jedna kromka chleba. wynika z tego, że przed posiłkiem zawierającym 100 gram ryżu ( 360 kcal ) musiałabyś łyknac aż 4 tabletki fosanicu. nie wiem teraz ile aktualnie kosztuje fosanic ale z tego co pamiętam kiedyś tp różnicy w cenie nie było jakiejś szaleńczej raczej róznica kilku złotych. Aż sama jestem ciekawa i musze sprawdzić:)

Ja to łykam i sądzę że działa :)

no to w takim razie chyba się skuszę bo ( jak wiekszośc pewnie ) mam noworoczne postanowienie - schudnać i chciałabym żeby w końcuudało sie tego postanowiena dotrzymać. No własnie!!!! w tym nowym roku życze, wszystkim którzy sobie takie postanowienie złozyli żeby Wam tez sie udało:)

Przed chwilą w sumie sie spytalem w innym watku czym sie wspomagac przy odchudzaniu. Ale trafilam tutaj.

Zamawiam Fasolamine:) i to dzieła.

Hej dziewczyny, Fasolamina to taki złoty środek z którym łatwiejsze są świąteczne stoły, ja korzystam z tego preparatu od lat i powiem, że dzięki niemu po każdej diecie i sportowej motywacji, nie mam efektu jojo. Moja ulubiona to Fabacum, chodź stosowałam i Fasonik i Fasolamine forte, jednak Fabacum uwżam za najskteczniejszą i można ją kupić tanio na allegro. Zawiera aż 500mg i jest polskiej firmy. Pierożki mi nie zaszkodzą :D