grube nogi

Motylku bieganie, pływanie, właściwie to każdy ruch, dużo spaceruj, stretching, aerobik itp.

Nie musisz wydawać kasy na drogie aerobiki, karnety na siłownie, basen wystarczy ,ze sama poćwiczysz w domu.

.Oto kilka ćwiczeń z wykorzystaniem prostego przyrządu - ściany:

- Oprzyj się o ścianę, stopy wysuń nieco do przodu, następnie, nie odrywając pleców, usiądź na nieistniejącym krześle w takiej siedzącej pozycji wytrzymaj 15-20 sek. Ćwiczenie powtórz kilkanaście razy.

- Stojąc twarzą do ściany w odległości 40-50 cm., kładziemy na niej dłonie a następnie podnosimy wyprostowaną nogę do tyłu jak najwyżej potrafimy- wytrzymujemy 10 sek. i powoli opuszczamy. Ćwiczymy tak obciążając naprzemiennie obie nogi kilkanaście razy.

- Stojąc, tym razem tyłem, na lekko ugiętych nogach, prawą dłonią opieramy się o ścianę. Prostujemy lewą nogę przed sobą i zataczamy półkola. Następnie zmieniamy rękę i nogę. Ćwiczenie wykonujemy 15 razy.

Podstawą oczywiście jak i każdych ćwiczeń jest systematyczność i uparte dążenie do celu.
Na efekty nie trzeba długo czekać, wykorzystaj również takie przedmioty jak schody(truchtając po nich, lub wchodzić na nie szybkim marszem), krzesło, drzewo w parku itp

drzewo w parku? Ciekawe jak

ano zwyczajnie MOTYKU opierasz jedną nogę na drzewie, tak ,zeby byłam pod kątem 90 stopni do tej na której stoisz i wykonujesz do niej skłony, albo skłony do nogi na której stoisz.
Albo wykonując te ćwiczenia co przy scianie.
Inwencja moja droga inwencja twórcza robi swoje

Butterfly napisal(a):

Na efekty nie trzeba długo czekać

oj długo długo

Może na efekty typu 3 cm mniej w udach to troszke czasu jednak trzeba odczekać. Ale szybciutko poprawia się napięcie mięśni, przemiana materii również jest lepsza, coś zaczyna się juz dziać. Trzeba poprostu systematycznie ćwiczyć, bo ruch od czasu do czasu nie daje ni!!

Moim zdaniem najlepsze efekty daje pływanie: wspaniale rzeźbi całe ciało, nie tylko nogi. A przez bieganie czy jeżdżenie na rowerze niestety mięśnie ud się nadmiernie wyćwiczą (i będzie to widoczne) Nie zawsze ładnie to wygląda, zwłaszcza jak ktoś chce mięc zgrabne kobiece uda:) (przynajmniej tak było w moim przypadku:)

Kashyw napisal(a):

Moim zdaniem najlepsze efekty daje pływanie: wspaniale rzeźbi całe ciało, nie tylko nogi.

Też się z tym zgadzam.PO miesiącu regularnego, intensywbego pływania widać zmiany.

Kashyw napisal(a):

A przez bieganie czy jeżdżenie na rowerze niestety mięśnie ud się nadmiernie wyćwiczą

NO tu się nie zgodzę.
Bieganie odchudza wszystkie duze partie mięśni, BRZUCH, UDA, POŚLADKI, ŁYDKI, podobnie jazda na rowerze. Na pewno nie będą one mocno umięśnione. Przecież jeśli ktoś biega czy jeździ na rowerze to rekreacyjnie a nie trenuje z mega obciążeniem, także mięśnie na pewno nie urosną Bóg wie jak.

Butterfly napisal(a):

NO tu się nie zgodzę.
Bieganie odchudza wszystkie duze partie mięśni, BRZUCH, UDA, POŚLADKI, ŁYDKI, podobnie jazda na rowerze. Na pewno nie będą one mocno umięśnione. Przecież jeśli ktoś biega czy jeździ na rowerze to rekreacyjnie a nie trenuje z mega obciążeniem, także mięśnie na pewno nie urosną Bóg wie jak.

NO nie wiem. Ja to wiem z doświadczenia swojego i koleżanki. Moja kumpela z liceum kiedyś regularnie biegała i widać to było po jej udach. Oczywiście nie twierdzę, że nie schudła, bo tak się stało, ale wyrobiły jej się mięśnie ud.Tak samo ja, przez 2 miesiące wakacji kilka lat temu jeździłam na rowerze na ciut cięższym obciążeniu i efekt taki, że uda wcale mi się nie podobały bo mięśnie się zbytnio uwidoczniły:)

Zawsze na efekty trzeba poczekać :)

no tak trzeba poczekac-w końcu nie od razu Kraków zbudowano

mi się wydaje że najlepsze są ćwiczenia dynamiczne typu biegi, pływanie, rower.
tak żeby obciążenie było umiarkowane a czas trwania długi. efekt murowany