Jak biegać, żeby schudnąć

Pierwszy składnik diety to "mż".
Drugi to wolne bieganie. Przyjmuję, że powinno się biegać na tentnie 180 minus wiek, czyli dla mnie to 180 - 34 = 146. Najłatwiej biegać z kimś kto np. jedzie na rowerze i rozmawiać z nim cały bieg, bowiem bieg, w którym spala się tłuszcz to bieg podczas którego nie dostajemy zadyszki w trakcie rozmowy.
Ja korzystam z aplikacji MICOACH w moim Iphonie, dokupiłem do tego Heart Monitor Adidasa i bieganie stało się bajeczne. Praktycznie nie mogę się doczekać kolejnego wyzwania, jakie stawia przede mną ta aplikacja. W tej chwili biegam 6 km co drugi dzień. W kwietniu przechodze na 8 km, w maju 10 km i zacznę powolne przygotowania do półmaratonu (może ).
Nie mam ściśle określonej diety, a tracę 1kg/ tydzień, Jest to niezłe osiągnięcie, gdy bierzemy pod uwagę przyrost masy mięśniowej (jak wiadomo mięśnie ważą więcej niż ta sama objętość tłuszczu).

ponoć HIIT jest najbardziej efektywny.

Biegać nie biegam, bo nie lubię i nie umiem. Ale na orbitreku robię 8-12km zależnie ile mam siły co 2-3 dzień. Jakbym drugi raz zabierała się do ćwiczeń do właśnie kupiła bym jakiś dobry heart monitor i pilnowała zasad z HIIT. Ale może jeszcze się nawrócę ;)

Ja czekam na cieplejsze dni i zamierzam ruszyć z bieganiem :D

Ja tam nie korzystam z żadnych aplikacji, jedyne, co aplikuję, to odpowiednie buty, strój sportowy i heja Nie biegam na czas, zeby szybko, tylko w takim "swoim" normalnym tempie, ostatnio zaczęłam mieszać bieg z chodem sportowym, ciekawe, co z tego wyjdzie

Kilka słonecznych, naprawdę ładnych dni za nami.
No i jak ktoś zaczął swoją walkę z kilogramami ?

aktywnisportowo napisal(a):

No i jak ktoś zaczął swoją walkę z kilogramami ?

pewnie mnóstwo osób, ale tu się nie pokażą, tylko piszą w Moja walka o lepsza sylwetkę

ja, ja , ja walczę z kilogramami! i idzie mi całkiem nieźle ;)
biegam z bratem, bo to on mi zaczął opowiadać o bieganiu i jego cudownym (domniemanym wtedy jeszcze) wpływie na moją sylwetkę.

hej jak tak czytam wasze wypowiedzi to zaczynam sie zastanawiac czy dobrze biegam... ogolnie zaczelam od niedawna i robie to max 30min co 2-3 dni... generalnie nigdy nie zastanawialam sie nad pulsem , moj cel to utrata kilku kilogramow i nie wiem czy bieganie z odpowiednim tetnem ma jakies znaczenie w odchudzaniu ??

DariaPłatek napisal(a):

robie to max 30min co 2-3 dni

to biegasz jak ja Co do celu, to nie wiem, się nie wypowiadam, bo mim celem w bieganiu jest samo bieganie, broń Boże przed schudnięciem

Daria, utrzymywanie odpowiedniego tętna podczas biegu ma ogromne znaczenie przy zrzucaniu kilogramów - sama się o tym przekonałam. Zawsze myślałam, ze im więcej, szybciej przebiegnę, tym lepiej. A tu... ZONK.

i dawaj znać jak Ci idzie :)

a ja tymczasem... idę pobiegać :D

tak przeglądałem forum i w końcu muszę zadać kila pytać i się podedkukować

O co dokładnie chodzi z tym plusem? Jak go kontrolować podczas biegu tak zęby nie stawiać w miejscu i co można uzyskać poprzez drenowanie ze zwracaniem uwagi na puls?