Jak nie biegać i schudnąć

napisał/a: paczuszka1 2012-05-30 09:21
Witam :) Widziałam że tematy tutaj dotyczą raczej takiego odchudzania które wymaga trochę czasu i wysiłku, a ja mam pytanie o jakieś szybsze metody „gubienia” tłuszczyku ;) W czerwcu wesele brata a ja po ciąży jeszcze daleka od ideału :/ Możecie polecić jakieś zabiegi w okolicach Krakowa? Najlepiej z własnego doświadczenia? Za jakieś zasłyszane opinie też będę wdzięczna :)
napisał/a: Krakoos 2012-05-30 19:05
No to tylko glodówka i 6 Weidera. Do czerwca będziesz jak osa.
napisał/a: paczuszka1 2012-05-31 10:21
niestety należę do tych którym głodówka nie pomaga :/ a co do ćwiczeń to bardzo chcę zacząć, ale po porodzie nie obyło się bez komplikacji... Także w najbliższym czasie tylko jakieś "bierne" metody mnie uratują ;)
napisał/a: ~gość 2012-05-31 10:26
paczuszka napisal(a): mam pytanie o jakieś szybsze metody „gubienia” tłuszczyku
radzę iść do dietetyka i instruktora fitness - dobiorą Ci najbardziej efektowne ćwiczenia i dietę. Ot tak przez neta ciężko jest doradzić. Nie napisałaś co jesz, jak ćwiczysz, jaki masz wzrost/wagę itd.

paczuszka napisal(a): W czerwcu wesele brata a ja po ciąży jeszcze daleka od ideału
w miesiąc raczej cudów nie osiągniesz

paczuszka napisal(a):jakieś zabiegi w okolicach Krakowa?
czyżby cicha reklama?
paczuszka napisal(a):Także w najbliższym czasie tylko jakieś "bierne" metody mnie uratują
oo na pewno reklama, zaraz jakaś osoba zadowolona z "biernych" metod, bez wysiłku, za małą kasę - napisze jak to w miesiąc zgubiła 8kg albo będzie zaraz "Ja czytałam jak to w Krakowie w pewnym ...... można nic nie robiąc schudnąć itd"
napisał/a: paczuszka1 2012-06-01 13:54
Wiem że miesiąc to mało. A jak już pisałam na razie intensywne ćwiczenia mogę sobie wybić z głowy. Znajomy lekarz zdiagnozował u mnie anemię, więc na razie zajmuję się bardziej dochodzeniem do siebie niż przygotowaniami do olimpiady. Dietę też mi przepisał, jem chude mięso, oczywiście warzywa i owoce, no i praktycznie w ogóle nie piję kawy. Instruktora fitness akurat nie potrzebuje, bo mam takowego w rodzinie i uważa, że na intensywne ćwiczenie jeszcze za wcześnie. Stąd moje pytanie o radę
napisał/a: ~gość 2012-06-01 13:59
paczuszka, kto pisał o intensywnych ćwiczeniach? dobra dieta, masaże w domu i hula-hop, spacery ze zmiennym tempem, trucht, ćwiczenia rozciągające, lekkie areoby - tyle tego jest spytaj tego znajomego instruktora.

Nie ma biernych metod - chociażby cuda na kiju obiecali nie ma czegoś takiego. Jak jesteś z osób, które szybko chudną wystarczy Ci sama dieta od dietetyka.
napisał/a: ruruszka 2012-06-05 07:52
niestety trudno się nie zgodzić - bez ruchu nic się nie zdziała... oczywiście dieta też jest ważna, ale prawdziwe efekty da się osiągnąć tylko łącząc jedno z drugim.
napisał/a: paczuszka1 2012-06-08 10:50
ja nie wątpię, że cudów nie ma i że nie będę wyglądała po miesiącu jak jakaś bogini, nic z tych rzeczy. Mam tylko nadzieję, że przynajmniej części z tego kochanego ciała się pozbędę, bo chcę wyglądać na weselu jak worek z kartoflami :/
napisał/a: benek56 2012-08-06 19:04
No chyba nie ma czegoś tak cudownego. Całą wiosnę na warzywach żyję i bez COLI. Oczywiście początki były obiecujące ale później waga stanęła no i teraz rozpoczynam przygodę z bieganiem
napisał/a: gwiazdka_85 2012-08-12 17:22
ależ są bierne metody :) tylko przy nich również liczy się systematyczność - jeden zabieg cudów nie zdziała.
Jednak obecnie [Mod: reklama usunięta] kosztuje połowę ceny, więc warto spróbować. Każde ciało inaczej reaguje, jednak nawet jeśli nie zgubi się wielu kilogramów, to pożegnamy cellulit i ujędrnimy skórę. Chyba warto :)
napisał/a: Loloshop_pl 2012-10-25 10:48
ja własnie nie dawno zaczęłam odchudzanie. Nie stosuję żadnych, specjalnych diet, tylko tak sama sobie ustalam co mogę jeść. I tak jem 3 posiłki dziennie, zawsze o tej samej porze, ostatni o 18 i każdy popijamy czerwoną herbatą. Oczywiście zero słodyczy, cukru i innych takich. A dodatkowo kupiłam sobie jeszcze tabletki odchudzające. No i oczywiście dużo ruchu.
JoannaCybula
napisał/a: JoannaCybula 2012-10-26 00:59
ZAMIENNIKI!!! hamburger z fast fooda home made hamburger z czystego mieska, pelnoziarnistej bułeczki, warzyw, frytki gotowane ziemniaczki (nie za duzo) słodkie napoje woda, kupne musli domowej roboty musli bez cukru, lody sorbeciki ( np [Mod: reklama usunięta] tworzą naprawdę przyjmeny małokaloryczny duet) majonez jogurt i tak mozna wymieniac do konca swiata, zamienniki kluczem do pieknej sylwetki i dobrego samopoczucia :)) ja schudłam tak 7 kilo w 3 miesiace, ruszajac sie tylko tle co sie nabiegam przy mojej zosi :)