Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

jak skutecnie schudnąć ?

napisał/a: agus0 2009-11-30 11:41
witam wszystkich. Mam problem którym jest moja waga 65 kg przy wzroście 168 cm i strasznie sie z tym czuje :(
Dodam jeszcze ze jestem mama mam 3 letnia córeczkę . Po porodzie schudłam bardzo szybko do wagi 55kg jednak równie szybko przytyłam.tłuszczyku nazbierało sie w biodrach ,udach i brzuszku.Próbuje troszeczkę ćwiczyć ćwiczyć jednak nie mam zbyt wiele czasu na to . Jem 3-4 posiłki dziennie staram się ograniczać jednak żadnych rezultatów tej mojej dietki nie ma:( . Jaką powinnam stosować dietę, co powinnam wyrzucić z jedzenia a co wnieść do diety=pomóżcie mi w ustawieniu diety i planu odchudzania.
napisał/a: ane7 2009-11-30 12:40
Ale jak Ci mamy pomóc jak Ty nie napisałaś swojej diety?! Nie wiemy co jesz,więc skąd możemy wiedzieć co masz wyrzucić z diety a co nie.
napisał/a: agus0 2009-11-30 12:57
A wiec tak ;
śniadanie 2 kawałki chleba z serem i kawa
II śniadanie jogurt albo jakis owoc
obiad; jem normalny talerzyk ziemniaczków do tego mięsko i jaka surówka , albo zupka
kolacja 2 kawałki chleba

miedzy posiłkami pije zielona herbatę
napisał/a: ane7 2009-11-30 13:26
Powinnaś wprowadzić 5-6 posiłków i najważniejsza sprawa to wyliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne.Od tego co Ci wyjdzie odjąć max 15% i na tych kaloriach jedziesz i chudniesz.
Śniadanie powinno zawierać ok 500 kalorii,jabłko i jogurt to nie posiłek(to możesz dodać do posiłku).Tych ziemniaków to nie za dużo zjadasz? ogranicz je trochę i nie jedz ich codziennie.Pamietaj,że w każdym posiłku masz mieć białko(twaróg,ryby,kurczak,jaja).Po 18:00 nie jedz węglowodanów i owoców.Ostatni posiłek możesz zjeść nawet tuż przed snem tylko musi to byc białko bez dodatku węglowodanów.
napisał/a: dement 2009-12-01 09:16
Co to znaczy, ze nie masz czasu cwiczyc? Nie rozumiem takiego podejscia. Gdy dziecko spi, na lezaco mozesz wykonac kilka cwiczen. Na siedzaco tez. Na stojaco takze. Nic nie jest wazniejsze od zdrowia mamy i jej dobrego samopoczucia. Ja cwicze regularnie juz 2 lata. Do tego ostatnio sie wspieram l-karnityna direct, ktora pomaga mi spalic tluszcz, ktory nie schodzil mimo cwiczen. I czuje sie z tym dobrze. Tobie radze to samo- wez sie za siebie dziewczyno, bo stanesz sie nieruchawa, sfrustrowana kobieta. A takiej matki nie chce zadne dziecko.
napisał/a: agus0 2009-12-01 09:37
Ja na prawdę nie mam czasu ćwiczyć . moje dziecko nie śpi w dzień zasypia ok godz 21. a na mojej głowie jest jeszcze cały dom do utrzymania w porządku , gotowanie itp więc nie siedzę cały dzień z tyłkiem na tapczanie , mieszkam sama z mężem i córeczka wiec nikogo do pomocy nie mam .
napisał/a: ane7 2009-12-01 11:48
Wierz mi ja też mieszkam sama z mężem i dwójką dzieci+pies :) I zawsze miałam czas na sport.Moje dzieci od małego razem ze mną jeżdżą na łyżwach, rolkach,nartach czy desce i są tym zafascynowani.Nie wyobrażam sobie,żeby ich nie zabrać ze sobą.Ty też możesz coś robic razem z małą np.włącz muzyke i tańcz z córką(dziecko na pewno sie ucieszy,a to dla niej bedzie coś innego niż zwykła codzienność).Ćwiczyć tez możesz razem z dzieckiem,ona może Cię naśladować.Przecież sprzątanie i gotowanie nie zajmuje Ci całego dnia.A wieczorem jak mąż przyjdzie z pracy wybierz się gdzieś np. aerobik tą godzinę mąż z małą zostanie w domu.
napisał/a: dement 2009-12-16 09:01
agus, powinnas zmienic podejscie. Bo juz nie jestes sama. Masz dziecko. Tym bardziej mysl o sobie. Dbaj o swoje dobre samopoczucie. Nie ma nic gorszego niz zaniedbana, sfrustrowana matka. Sama dieta odchudzajaca wplynie na Twoje samopoczucie. Moze nawet bedziesz chodzila zla. A podczas cwiczenia uwalniaja sie hormony szczescia- zafunduj je sobie :) i dziecku ;)
napisał/a: elusialew1 2009-12-21 10:32
Ja schudlam w ciagu miesiaca 8 kg pozniej zaszlam w ciaze i przytylam 35 kg :P wstyd a teraz 2 miesiace po porodzie stracilam 20 kg :) i dalej leci zainteresowani ?? elusialew1@wp.pl
napisał/a: alicja.mazur 2009-12-21 15:25
Witam serdecznie. Na wszystko Kochna trzeba znależć odrobinę czasu. Ja po wychowaniu dwójki dzieci żałuję teraz, że częsciej nie myślałam o sobie. Teraz kiedy zajmuję się synkiem mojej córki wiem gdzie popełniałam błedy. Przecież nie można całego dnia spędzać w domu, moja droga. Pomysł z tańcem jest jak najbardziej sensowny, Dodaj jeszcze do tego spacery z córeczką, lepszą dietę, a na pewno po jakimś czasie zauważysz efekty. Nie od razu Rzym zbudowano. Zrezygnuj z ziemniaków, jasnego pieczywa, smażonych w głębokim oleju potraw, używania soli a powoli będziesz zbliżała się do upragnionej wagi. Życzę wytrwałości w odchudzaniu i oczywiście sukcesów.