Meridianki - meridia

rudzielec21 napisal(a):

Dziewczynki jak ja żałuję że nie mam w domu internetu, przychodzę do robotki, patrzę a tu 11 stronic? Chyba nadwątlęs wój budzet domowy i zakupię internet bo do rana dlugo bez Was.

Kochany rudzielcu ty nasz, no co zrobić hihi:)
Ja wiem , że my to już w naług popadłyśmy , ale po tylu miesiącach "razem" to wiesz można się przyzwyczaić i tęsknić jak się tu niewchodzi:)))

Wiesz chyba muszę po prostu internet założyć

Znowu natrzaskałyście stron.Byłam głupia i się nauczyłam a raczej mój mąż mnie nauczył dawno temu kiedy jeszcze nie wiedział,że będę jego żonąTeraz on by żucił a ja nie daję rady,chodzę po ścianach wręcz.Ostatnio wysunął argument,że jak mam taką wolę,żeby schudnąć to i dałabym radę pogonić palenie.No ale jak przestanę palić to waga mi tego nie wynagrodziKiedyś się przymieżę jak do tego odchudzania.Myślałam,że jaestem spontaniczna ale jednak potrzebuję czsu,żeby się oswoić ze zmianami.Na gorsze to zawsze gorzej się przestawić.

Najważniejsze to chcieć, ja na razie nie czuje takiej potrzeby. A chyba powinnam ale juz z tylu rzeczy zrezygnowałam na rzecz diety ze chyba na razie pass

Kobitki dzie jesteście?

Hej moje lachony:)))
U mnie też pogoda się poprawiła,świeci słoneczko,choć chmurek troszkę też jest,ale przynajmniej już nie wieje tak jak wczoraj.
Co do papierosków to ja też nie odczuwam potrzeby rzucania.Wystarczy że piwka sobie odmówiłam a bardzo lubię(nie pomyślcie źle tak raz na jakiś czas:)).
Mój synek też w przedszkolu ale córcia(mała zaraza)nadrabia za niego:)))).

rudzielec21 napisal(a):

Kobitki dzie jesteście?

Hej rudzielec:)))Ja właśnie sobie siupnęłam.
A mam tyle rzeczy do zrobienia że hoho:))Jak by mi się chciało tak jak mi się nie chce to było by fajnie:)

Fresh pomyśl sobie że ci się tak chce że jak nie zrobisz to nie wyrobisz i dasz radę. Będziesz miała czas na pogaduszki. u nas w łodzi słoneczko pełną gębą a ja w robocie.

beta32 napisal(a):

ane7 napisal(a):

Dziewczyny rzućcie te fajeczki!!! :))))))))

Ane ja też nie palę , więc jest nas dwie hihi:)))
niech się trują jak lubią :)))

o beta to wygląda na to,że jesteśmy dwie niepalące:))))))))Czy jest jeszcze ktoś ??????

ane7 napisal(a):

beta32 napisal(a):

ane7 napisal(a):

Dziewczyny rzućcie te fajeczki!!! :))))))))

Ane ja też nie palę , więc jest nas dwie hihi:)))
niech się trują jak lubią :)))

o beta to wygląda na to,że jesteśmy dwie niepalące:))))))))Czy jest jeszcze ktoś ??????

EEEEJJJJJJ małpki a ja co? to od macochy)) Ja już 40 lat nie palę)))) bo nigdy nie paliłam,nawet papierosa w ustach nie trzymałam))Bo nie mogę bawic się ogniem ,bo potem w nocy się moczę))

O witaj amatissa :) Jak to fajnie,że dołączyłaś do niepalących hi hi:)))))))

Puk puk czy są jeszcze jakieś "niepalaczki" wśród meridianek)))

Niemiecki mojemu dziecku poszedł raczej łatwo)) o poniedziałkową biologię też się nie martwię))

Ja dzisiaj mam wolny dzionek,bo w gabinecie wymieniają mi okna)) jutro tylko muszę ten cały bajzel posprzątac))
W sobotę na urodzinki ......Beta do Zabrza)))..........a w niedzielę na komunię))no i jak tu nie przytyc))