mój plan, oceńcie????????////

napisał/a: lilly086 2009-04-09 09:15

Witam mam pytanko, chciałabym wyrobić sobie ciałko i przy okazji zrzucić ze 2 kilo, obecnie waże 52 przy wzroscie 161.Czy to jest dobry plan?
Śniadanie 2 kanapki, w ciągu dnia w pracy jakis serek wiejski, jogurt, jabłko albo pomarańcza, na obiad koło 17ej gotowane mięso z kurczaka, albo pieczone, do tego warzywa, albo gotowany ryż i warzywa, lub też jakaś zupa.Natomiast na kolacje już tylko jogurt lub serek wiejski lub sałatka z warzywami polana naturalnym jogurtem.Generalnie zero fastfoodów, zero słodyczy, zero smażonego i tłustego,zero mięsa czerwonego, a do tego codziennie rano 15-20 min brzuszków, przysiadów? Czy osiągne jakiś efekt w przeciągu dajmy na to miesiąca?I jak osiągne swój cel jak to zrobic żeby nie utyć?
Pozdrawiam

napisał/a: emila3000 2009-04-10 00:30

powinno sie jesc przed 20 - bo pozniej sie wsstko co zje odklada jako tluszczyk... najgorzej jest po 22...
duzo osob mowilo ze jak sie chce schudnac to mozna jesc do 18...

w ogole nalezy jesc 5 posilkow, co 3 h... jesc czesto ale male porcje...
na sniadanie - normalnie co sie chce (w granicach zdrowego rozsadku :D), bo wszystko w ciagu dnia jest spalane w 100% - wiec te kanapki ok...
2 sniadanie - jogurt, owoc
obiad - taki jak pisalas moze byc - lepiej uwazac z weglowodanami wiec moze nie jesc tego ryzu - moze jakas kasza jak juz, albo dziki ryz... i obiad zdecydowanie wczesniej...
podwieczorek - jakies owoc czy cos...
kolacja - cos lekkiego...

to tak w duzym skorecie...

napisał/a: kasia89tn 2009-04-19 22:52

Kolację należy jeść najpóźniej 3 godziny przed snem. Nie raz zdarzało mi się jeść po 22, gdy szłam późno spać. Oczywiście nie powinno być tak, że jem kolację, a potem leżę na kanapie, robię sobie maraton filmowy i idę spać zadowlona, że zjadłam te 3 godziny przed snem :)

napisał/a: emila3000 2009-04-20 00:36

a jak sie w ogole nie kladzie spac i sie je o 3 w nocy... :P kurde nie wiem jak jest z tym jedzeniem kolacji... w "SOS uroda" mowili kiedys ze po 20 a napewno po 22 nie powinno sie jesc bo sie wtedu tworzy ten tluszcz... ale kiedy ten proces sie konczy... ? trzeba byloby poszukac jakis info dokladnych na ten tamat... ;p

napisał/a: dudek2 2009-04-21 06:55

Lilly, myślę, że jak zjesz obiad ok. 17 to już nie powinnaś nic wiecej zjeść. Ale w zamian za to więcej powinnaś zjeść w pracy. Najważniejsze jest, żeby tak do 16.00 dostarczyć organizmowi jak najbardziej wartościowych; odżywczych składników, a potem już coś lekkiego najwyżej, bo przemiana materii zwalnia.

napisał/a: wiesia5 2009-04-25 11:38

Kasia zgadzam sie z Tobą! Jeść można tylko 2-3 godz przed snem raczej nie warto. A wiecie dlaczego podaje sie ta magiczna granice godz 18?;)

napisał/a: emila3000 2009-04-26 21:51

juz pisalam... wieczorem organizm robi zapasy na noc... i zamiast spalac to magazynuje i wszystko w sadelko zmienia...

napisał/a: JolciaKKK 2010-01-10 22:52

a kiedy posiłki jak się pracuje w systemie 12 godz.? TZN: 1/ 6-18, 2/ 18-6 i dwa dni wolnego? z czego pierwszy dzień po nocy się odsypia conajmniej do 12 w południe?

napisał/a: Ineluki 2010-01-13 10:36

Witam Cię;p Już to pisałam przy okazji jakiegoś wątku dotyczącego odchudzanie i teraz Tobie poradzę to samo. Zaloguj się na sfd.pl albo kfd.pl (osobiście polecam bardziej to drugie) i poproś na forum o pomoc. Jest tam cała masa ludzi (trenerów, znawców) którzy chętnie Ci dobiora plan diety bo to jest ich pasję. I gwarantuje Ci, że dodatkowo będą Cię wspierać podczas odchudzania.

napisał/a: klaudia_as 2011-03-24 14:50

witam, jestem dietetykiem i z chęcią pomogę Ci zgubić zbędne kilogramy, zdrowo bez efekty jojo, jeśli masz jakieś pytania skontaktuj się ze mną przez maila [email]klaudia@idealnadieta.com[/email] lub odwiedź moją stronę internetową [url]www.idealnadieta.com[/url]
Pozdrawiam