Nadmierne chudnięcie

napisał/a: gosc... 2009-04-13 02:17
Kolezanka (15 lat) postanowila schudnac, w ciagu miesiaca zrzucila 10 kilo. wazy 60kg przy wzroscie 175 cm. Cwiczy bez umiaru (np. 200 brzuszkow dziennie), raczej sie nie objada, ale po kazdym posilku wymiotuje. Twierdzi, ze "ma wszystko pod kontrola". sama bylam w takiej sytuacji i w moim przypadku skonczylo sie w szpitalu pod kroplowka. ja tez "mialam wszystko pod kontrola". nie wiem co robic. jak jej pomoc. ciagle twierdzi, ze jest za gruba. w tej chwili nie jest chuda, ale wyglada tak " w sam raz". prosze o wypowiedzi osoby, ktore mialy taka sytuacje albo wiedza jak sobie z nia poradzic.
Ona twierdzi, ze wie kiedy skonczyc, ze nie przesadzi, ale ja z autopsji wiem, ze to tylko zluczenie. nie wiem jak jej to uswiadomic. mowi ze chcialaby z tym skonczyc, ale to jest bardzi ciezkie i nie daje sobie rady. nie chce isc do lekarza. nie wiem sama czy jest to anoreksja czy bulimia. zreszta to jest mniej wazne. wazne jest to jak jej pomoc.
z gory dziekuje za odpowiedzi.
napisał/a: elinka3 2009-04-13 13:54
Powinnaś zawiadomić rodziców koleżanki, ona sie może obrazić ale to przecież dla jej dobra. Później sama ci będzie dziękować
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-04-13 18:48
Ta choroba to bulimia, bardzo poważna. Poczytaj o niej na necie, są specjalne strony na ten temat z poradami jak takiej osobie pomóc.
napisał/a: gosc... 2009-04-13 20:05
Jej rodzice o tym wiedza. Chca ja wyslac do psychologa, ale ona nie daje sie do tego przekonac. twierdzi, ze tylko namieszaja jej w zyciorysie i ze nic nie rozumieja. wiem, ze powinna porozmawiac ze specjalista, ale jak ja do tego naklonic? a moze jest jakis sposob, zeby pomoc jej wrocic do dawnych nawykow zywieniowych? jesc razem z nia i jej pilnowac? tylko nie moge jej pilnowac 24h na dobe... jak z nia rozmawiac, zeby chociaz przynajmniej nie pogarszac sytuacji? to jest bardzo ciezki temat, ale nie moge milczec. wyplakuje mi sie, ze w domu jej nie rozumieja itd. i ja mam jej mowic, ze zle robi, ze powinna przestac? w koncu przede mna tez sie zamknie. jakie stanowisko zajmowac w takich rozmowach?
napisał/a: viki71 2009-04-14 10:01
Proponuje poszukać zdjęć chorych,jak ona.Może naoczne przekonanie się,że po takich praktykach zostaje wrak człowieka prędzej dotrze do koleżanki.Kiedyś oglądałam program o anoreksji i bulimi i to jest straszna choroba.Bulimiczki mają przeżarte gardło od kwasów,najpierw zepsute zęby a potem wcale.Włosy wypadają garściami.Wyglądają,jakby miały raka w zaawansowanym stadium.Ciało nie jest kobiece a raczej jak po obozie koncentracyjnym.Może uśwadom do czego prowadzi taki styl odżywiania.Moja kuzynka tak się odchudzała.Co z tego,że schudła,jak została jej połowa włosów i jak siano a wcześniej podziwiałam jej włosy.Zęby miała czarne.Twarz też miała dziwną i starą a miała wtedy 20 lat.Przestała ale nadal wygląda,jak wcześniej.Jeśli na czas nie zatrzyma się choroby,zaczynają wysiadać organy wewnętrzne.Niech zada sobie pytanie,czy dla wyglądu wióra warto umrzeć,bo i tak może się to skończyć.