Nadwaga

napisał/a: nana203 2007-08-20 08:31
Mam162cm waga 64 kg mieszcze sie w jakiejs normie ale jest mi z tym źle.
Chorowałam lekarze dawali mi dexaven nic nie wiedziałam że go dostaję leżałam w szpitalu więc jadłam i tyłam.Przed operacją ważyłam 56kg i z tym mi było dobrze.
Teraz został mi jeszcze brzuch po sterydach(nie biorę ich miesiac) nie mam pojęcia jak go zgubić część brzuszka zeszło po furosemidzie ale jeszcze sporo zostalo i nie wiem czy to tłuszczyk bo wyglądam jak w 5 m-cu ciąży:)
Boje sie jeść że przytyję jem raz dziennie ryż z małą piersią z kurczaka i 2 jabłka zaczełam biegać troszke ćwiczyc choć po chorobie nie moge zbytnio sie forsować.
Dodam że dexaven brałam tydzień a szkód narobił okropnych
napisał/a: Peter 2007-08-20 09:26
Niestety, to silny steryd. Obecnie postępujesz prawidłowo. Trzeba po prostu czasu i cierpliwości. Nie można za szybko się odchudzać, bo może to zaszkodzić.
Co do leczenia, to obecność w szpitalu nie oznacza wyrażanie zgody na wszystko. I lekarze maja obowiązek poinformować o podawanych lekach i ich skutkach ubocznych. Ale niestety pacjent musi się tego domagać. Lekarze twierdzą, ze nie mają na to czasu, albo po co tłumaczyć, jak i tak pacjent nic z tego nie zrozumie.
napisał/a: nana203 2007-08-20 21:20
No własnie a mnie nikt nie poinformował o tym co biorę na pytanie do lekarzy dlaczego rośnie mi brzuch odpowiadano mi że nie wiedzą.O tym co biorę dowiedziałam się w domu i to jak wykupiłam leki i doszukałam się w internecie co to jest:) bo ulotki do flakonika nie posiada apteka.
Mam jeszcze pytanko jak pozbyć się tego koszmarnego brzuszka bo mimo iż waga ciut spadła brzuszek jest nadal.Czy pływanie coś pomoze?
napisał/a: happyslim 2007-09-11 16:57
do niedawna ja tez mialam problem z nadwaga i to nie mala! wazylam prawie 90 kg, przy wzroscie 172cm. przez dobre pare lat stosowalam rozne diety - kapusciana, south beach, 13dniowa itd. po kazdej faktycznie ubywalo mi kilogramow, ale niestety szybko wracaly i to z nadwiazka! stalo sie dla mnie niezwykle powazne, kiedy zaczynaly pojawiac sie zdrowotne problemy. cudem natknelam sie na strone internetowa http://www.odchudzanie.org.pl/ ktora pozwolila mi nie tylko pozbyc sie kilogramow, ale przede wszystkim wskazala jak ROZSADNIE i pod okiem lekarzy podjac odchudzanie. odkad trafilam na ta strone, wiem jak nie zaszkodzic sobie glupim i nadgorliwym odchudzaniem. wiem teraz, ze sama dieta to nie wsyztsko - nawet ta skonstruowana przez dietetyka. liczy sie ponadto ruch. nawet nie wiecie ile potrafi zdzialac aktywnosc fizyczna! ja sama bylam w szoku. odpowiednia dieta i wysilek fizyczny, co najmniej 3 razy w tygodniu potrafia zdzialac cuda! dlatego polecam wszystkim, ktorzy borykaja sie z nadwaga albo po prostu szukaja dobrych rad na zdrowe odzywiania, zeby poczytali sobie ta stronke, naprawde warto. duzo do czytania, madre rzeczy. i na koniec chcialbym przestrzec wszystich odchudzajacych sie, skonsultujcie sie najpierw z lekarzem, zanim podejmiecie decyzje o odchudzaniu, bo czesto nie ma faktycznego powodu, a mozna sobie powaznie zaszkodzic. w moim wypadku moglam sobie zaszkodzic dalsza nadwaga, ale sama nie potrafilam sobie z nia poradzic, wiec naprawde z dobrego serca porozmawiajcie ze specjalista, a pozniej wykorzystajcie jego rady. pozdrawiam
napisał/a: Karmel 2007-10-03 20:47
A ja mogę ci naprawdę pomóc mój numer gadu 5712684, zawsze odpowiem na pytania osób walczących z nadwagą albo niedowagą.
napisał/a: misia63 2008-12-29 20:10
Ja mam nadwage 20 kg probuje je spalić ale mi się nie udaje próbowalam wszystkiego i nic.wszyscy mi mówią że jestem bardzo gruba bo mam 65 kg przy wzroście 150 ja mialam jeszcze nie dawno wagę 49 kg. Pojechalam do sojej cioci na miesioc i nie mialam co robić zaczelam jeść chipsy wszystko co niezdrowe.kiedy przyjechalam do domu poszlam nalożyć swe uubione spodnie nie moglem ich przecisnoć przez uda poszlam sie zważyć a tam 55 zaczelam sie odchudzac ale schudłam 10 kilo i 2 razy tyle przytylam to dopiero byl szok.Chlopak ze mno zerwal wogóle sie wszytko pomieszalo .jak ide nie widze stóp bo mi brzuch zaslania. A pomyśleć ze bylam taka chuda prosze o radu jak schudnać.Nasmiewajo sie ze mnie i krzyczą grubaska.
napisał/a: misia63 2009-01-14 12:22
teraz mam 155 ale waże 80 kg. mam 12 lat nie mam pojęcia czemu jka tak szybko rosnę wszesz za 2 miesioce jka sie zaloguje bedzie 95 kg. Tak mi powiedziala doktór.
napisał/a: misia63 2009-01-14 12:24
ale ja i tak sie ciesze ze jestem gruba. najgorsez jest to że w jeansach mi fałdy tłuszczu sie wylewajo ale mie to nie obchodzi jak ktos widzi moje rozstępy.
napisał/a: viki71 2009-01-20 18:35
Mój syn też nie był szczupły.W wieku 15 lat doszedł do wniosku,że coś z tym trzeba zrobić.Chodził nad jezioro,dużo pływał,biegał.Odstawił chipsy,słodycze i zaczoł pić dużo wody.W ciągu 2 miesięcy zgubił 10 kilogramów.Ja byłam przerażona ale naszczęście nic mu się nie stało.Jesteś młoda,raz dwa dasz radę kilogramom.Syn teraz je wszystko ale mniej.Waga mu nie rośnie mimo,że jest coraz wyższy.Dopóki nie widzę objawów jakiś niepokojących pozwalam mu na to tym bardziej,że sama mam problemy z wagą.Głowa do góry i małymi kroczkami do przodu.Młody organizm szybko zwalcza kilogramy.Lepiej teraz póki nie jest jeszcze tak żle niż za parę lat,kiedy będziesz już dorosła.
napisał/a: Wenus7 2009-01-20 21:49
misia63 napisal(a):teraz mam 155 ale waże 80 kg. mam 12 lat nie mam pojęcia czemu jka tak szybko rosnę wszesz za 2 miesioce jka sie zaloguje bedzie 95 kg. Tak mi powiedziala doktór.

Coś w tym jest - moja siostra w okresie dojrzewania (właśnie mając 12-13lat) z chudego szczypiora urosła w naprawdę duuuuża dziewczynę
lekarz wtedy mówił coś o tym, że hormony, że za dużo kurczaków itp. pierdoły
jak sobie o tym pomyślę co za brednie wygadywał, ale to było prawie 20 lat temu, ja byłam dzieckiem no i nie było tak dostępnego netu i chyba samej wiedzy na ten temat.
Piszę to bo też chciałabym wiedzieć, czy w okresie dojrzewania zachodzą w organiźmie dziewczyny az takie zmiany, że z taką łatwością można podwoić swoją wagę????
Ktoś coś wie na ten temat?
A Tobie Misiu radzę wziąć się ostro za siebie, może porozmawiaj z tym lekarzem - prorokiem skąd on czerpie taką wiedzę na temat Twojego tycia i niech Ci mądrala coś poradzi a nie tylko straszy.
Teraz masz szansę coś z tym zrobić, masz lepszą przemianę materiii i jeszcze sporo szans na aktywne życie (człowiek jak ma naście lat to jeszcze go nosi:)), potem tempo to spada, wsiadasz do auta, w pracy za biurkiem i wtedy będzie trudniej się uporać z kg.
powodzenia!
napisał/a: kajbenc 2010-10-10 22:01
a ja znalazłam w internecie darmowy i prosty kalkulator BMI można sprawdzić swoją wagę: bmi-bmi . pl
napisał/a: viki71 2010-10-10 22:50
Zauważ,że ta gadka była w styczniu.