Nasze odchudzające motywacje!

napisał/a: Karolinka_U 2009-07-01 14:27
Sofia napisal(a): Ale czy samo wmawianie sobie wystarczy?
A jak się motywujecie, by nie jeść słodyczy? Ja mam z tym największy problem, zwłaszcza gdy stoję przed półką w sklepie pełną batoników...
ale czemu wmawiac sobie

ja jem słodycze a pózniej więcej ćwiczę bo jak zchudniesz nie jedząc odjdziesz do wagi która chcesz i wrocisz do poprzednich nawykow a tak można zjeść poćwiczyc i juz
napisał/a: AnnMari 2009-07-01 14:28
feria napisal(a):A jak Ci idzie dietkowanie? Jestem ciekawa, może wezmę z Ciebie przykład:) a może Twoje wrażenia i spostrzeżenia, przydadzą się do "odchudzającego" ebooka, o którym w tym drugim wątku napisała pani Ewa? hm?:)


Hej dietowanie idzie mi dobrze Nie wiem jakim cudem schudłam w tydzień 4kg chyba sie oczyściłam zobaczymy jak dalej będzie mi szło Podzieliłam sobie posiłki jem 4 bo pozno wstaje wiec zaczynam od śniadania po 3h obiad później podwieczorek-owoc i kolacja trzymam sie w granicy 3h ostatni posiłek jem kolo 19:30 wiec sprawdza sie ze przed snem mam przerwę 3h a nawet i więcej. Oczywiście odstawiłam słodycze i próbuje ćwiczyć co drugi dzień chodzę na spacery z moimi synkami bo tu mam sprawę utrudzona bo sama zajmuje sie synkami bo maz pracuje. Jak mogę pomoc to pisz
napisał/a: hermina2 2009-07-02 11:15
AnnMari - 4 kg w tydzień i bez głodówki? Gratuluję! Jesteś przykładem tego, że można schudnąć zdrowo się odżywiając. Myślę, że Twoje doświadczenia przydadzą się w opracowywaniu ebooka:)
A korzystałaś z jakiś porad dietetyka, stosujesz suplementy? Co jadasz na śniadania?

Stałaś się moją motywacją:)
napisał/a: AnnMari 2009-07-02 21:39
Witam
Mam praktykę w dietowaniu ale tak naprawdę dużo czytałam i w ciąży przebyłam cukrzyce ciążowa i trochę czerpie wiedzę z stamtąd dużo rozmawiałam z moja lekarka diabetologiem na ten temat jak dbać o siebie po ciąży

Nie stosuje żadnych suplementów uważam że na razie nie są mi potrzebne a moja lekarka z poradni hepatologicznej bo miałam problemy z watroba powiedziała mi zero wspomagaczy które mi tylko za szkodzą bo odchudzam sie dla lepszego samopoczucia i dla zdrowia

na prawdę nie jem nic specjalnego jem chleb bialy na razie bo chce na zmianę stosować tez ciemne pieczywo i okładam go plasterkiem polędwicy sopockiej jakies delikatnej szyneczki i pomidorem, sałata,ogórkiem lub płatki kukurydzinae na 0,5% mleku jedna szklanke.

pozniej jem obiad kolo 13:30 - 14 do mieska lekko podsmazonego jem duzo surówki lub warzyw ugotowanych, no wymyslam sobie obiadki tak żeby smakowało mi i dziecią

na podwieczorek jem owoc a kolacje znów chleb z warzywami czytałam gdzieś żeby robić sobie sałatki rożnego typu ale mnie one nie kręcą

dopiero zaczynam wiec z czasem będę ograniczać sie zamiast dwóch kawałków chleba jeden i cos do tego szkl jogurtu czy owoc na razie chce żeby mi się żołądek skurczył

myśle że z czasem kg bede zmieniac sie w 1-2 tygodniowo bo co za dużo to nie zdrowo

pozdrawiam
napisał/a: asiurek1 2009-07-02 21:45
AnnMari, Gratuluje i zycze dalszych sukcesow ja niestety nie ma motywacji... Myslalam ze slub nią bedzie i od stycznia mowie ze zaczynam sie odchudzac... a slub za 2 miesiace a ja nic...
napisał/a: papetta 2009-07-03 16:33
AnnMari napisal(a):
feria napisal(a):A jak Ci idzie dietkowanie? Jestem ciekawa, może wezmę z Ciebie przykład:) a może Twoje wrażenia i spostrzeżenia, przydadzą się do "odchudzającego" ebooka, o którym w tym drugim wątku napisała pani Ewa? hm?:)


Hej dietowanie idzie mi dobrze Nie wiem jakim cudem schudłam w tydzień 4kg chyba sie oczyściłam zobaczymy jak dalej będzie mi szło Podzieliłam sobie posiłki jem 4 bo pozno wstaje wiec zaczynam od śniadania po 3h obiad później podwieczorek-owoc i kolacja trzymam sie w granicy 3h ostatni posiłek jem kolo 19:30 wiec sprawdza sie ze przed snem mam przerwę 3h a nawet i więcej. Oczywiście odstawiłam słodycze i próbuje ćwiczyć co drugi dzień chodzę na spacery z moimi synkami bo tu mam sprawę utrudzona bo sama zajmuje sie synkami bo maz pracuje. Jak mogę pomoc to pisz


Przede wszystkim gratuluję!!! oby tak dalej, proszę podziel się bardziej sczegołowo dietą, tzn. co mniej więcej jesz i jak duże porcje są to. Nie wiem czy oprócz tego pijesz jakieś herbatki odchudzające, duzo wody itd?
napisał/a: AnnMari 2009-07-06 19:08
hej dzięki za miłe słowa Trzymam sie dalej nawet znow dzis ujrzałam postęp na wadze kolejny kg do tylu jupi

Dzień zaczynam kolo 9 wiec od razu jem śniadanie jem 2 kromki chleba albo ciemne albo jasne pieczywo z sałata polędwica lub serem oraz pomidor lub ogórek lub z dżemem niskosłodzonym, później jem obiad kolo 13 i na obiad na prawdę różnie jem ziemniaki 2-3 po ugotowaniu do tego surówkę - gotowane warzywa lub kroje kapustę z marchewka i pomidory to co lubie ale nie na słodko odstawiłam wszystko słodkie np dzis na obiad zjadłam makaron z naturalnym jogurtem i truskawkami. Na podwieczorek jem owoc jakiś a na kolacje jem jogurt i kawałek chleba lub sam chleb tez 2 kawałki. na razie chce skurczyć żołądek jak juz stanę na wadze i nie będzie schodzić w dół to zmniejszę wtedy posiłki

nie pije żadnych herbatek odchudzających pije zwykłą wodę niegazowana pije też kawe rozpuszczalną ze słodzikiem i mlekiem 0,5% przeszłam na chude mleczko

Oczywiście nie jest mi wcale tak łatwo mam straszna ochote zjesc czego nie moge po prostu sie powstrzymuje

pozdrawiam
napisał/a: Monini 2009-07-09 15:50
AnnMari, gratulacje
Mnie zmotywowalo popatrzenie w lustro i stwierdzenie, ze jeszcze moge sie sobie podobac... od tamtego czasu schudlam 12,5 kg, co wystarczy, bo mialam schudnac 8 teraz sie sobie bardzo podobam i co najwazniejsze nie mam juz mojej udreki-cellulitu
napisał/a: ~gość 2009-07-12 09:55
ja jem systematycznie
I śniadanie - 6;00
II śniadanie - 10;00
obiad - ok 13;00/14;00
podwieczorek - 16;00
kolacja -ok.19;30

http://forum.we-dwoje.pl/images/smiles/015.gif
i tak się trzymam codziennie juz mniej wiecej od... hmmm 3 miesięcy podajżem do tego jeszcze codziennie rano biegaałam po 30 min. i schudlam moze... 3 kg :< jem w malych ilosciach z czym naprawde mi jest ciezko bo jestem łasuchem i moglabym tylko jeść i jesc ale przyznam ze się bardzo staram.... od 2 tyg jestem na wyjeździe nie ćwiczę juz tak intensywnie ale godzin posiłku tryzmam się dalej... nie biegam dopiero od hmmmm.....4 dni.... a czuję sie gruba jak bania ;O do tego pije herbatki odchudzające.... a od miesiąca do dziś brałam jeszcze " Aqua slim" moim zdaniem... strata pieniędzy... nie schudlam ... śmierdzi... nie smakuje !! a do tego od ponad miesiąca nie dostalam okresu a niewiem czemu... nie mam możliwości iść nawet do ginekologa bo jestem za granicą do polowy sierpnia... macie może jeszcze jakieś tricki odchudzające ale nie tak ze mam jesc sam szpinak czy jablka jak jakas idiotka ; p; -))) pozdrawiam serdecznie ;p
napisał/a: ~gość 2009-08-04 10:08
kupiłam 6 par fajnych dzinsów tylko nie moge sie zapiąć to jest moja motywacja ;)
i mój chłopak ;D dla niego tez
napisał/a: szprycha1 2009-08-05 18:55
Moje motywacje

1. lepiej sie czuc
2. zeby wszystkim szczeki opadly ale tak dwukrotnie :D
3. slub

napisał/a: ~gość 2009-08-27 12:52
Oj widzę, że dość dużo osób za motywację uważa ślub.. hmmm no ja niby też :D tak się muszę przyznać, al nie tylko. Ja jem dość regularnie o 9 śniadanie, o 11 drugie śniadanie, o 14 coś drobnego i o 17:30 ostatni posiłek. Cwicze 3 razy w tygodniu, może nie schudłam w tydzien 4 kg, ale w 3 miesiące 10 kg, a to już coś. Wesele mam za miesiąc i od jutra 5 dni w tygodniu ćwiczenia a 3 dni w tygodniu sauna. Muszę jeszcze z 5 kg zrzucić. pozdr dla wszystkich i życze wytrwałości. Ps, sama dieta nie wiele dale a suplementy niestety niszczą tylko organizm.