Niełączenie białek i węglowodanów

napisał/a: Interwasser 2010-12-21 23:02
Dobry wieczór,

od jakiegoś czasu czytam o diecie rozdzielnej, której główna zasada polega na niełączeniu w jednym posiłku produktów bogatych w białko i bogatych w węglowodany. Według zaleceń diety posiłki węglowodanowe i białkowe powinno się spożywać oddzielnie (w odstępie kilku godzin), co ma wykluczyć bądź zminimalizować niedokładne trawienie. Podobno węglowodany i białka potrzebują innych enzymów trawiennych, a dostarczając te dwa składniki odżywcze razem, wytwarzane są jednocześnie różne enzymy trawienne (jedne dla białek, drugie dla węglowodanów), które wzajemnie się znoszą i trawienie trwa o wiele dłużej, sprzyjając fermentowaniu pokarmów w żołądku bądź jelitach. Czy tak rzeczywiście jest? W internecie spotkałem się z opinią, że takie niełączenie pokarmów nie ma naukowego uzasadnienia, dlatego chciałbym zasięgnąć porady u osób kompetentnych. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie, Przemysław Tomaszewski.
napisał/a: Luki24 2010-12-22 15:52
takie niełączenie pokarmów nie ma naukowego uzasadnienia

;)
napisał/a: azimiz 2010-12-22 16:47
W sumie technikiem jeszcze nie jestem, rok zostal, ale wg mnie to jest bzdura poza tym, ze bialko czy ww rozkladaja rozne enzymy. Nawet slina:) wez do ust skorke z chleba, po chwili bedzie slodka:) Jezeli chce Pan wspomoc trawienie, badz ma Pan z tym problemy to przede wszystkim regularne i racjonalne zywienie


pozdrawiam
napisał/a: Interwasser 2010-12-23 09:40
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Wysłałem również maila z pytaniem do dietetyka na jednej ze stron i pani dietetyk potwierdziła nienaukowość i brak sensu takiego niełączenia białek i węglowodanów. Zastanawia mnie tylko, dlaczego tak bardzo poleca się tą dietę na stronach internetowych? Książek na ten temat jest niewiele, więc nie sądzę, żeby ktoś na tym zarabiał. Tak czy inaczej, jakiś powód pewnie jest.

Dziękuję raz jeszcze i życzę miłego dnia.
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-12-23 10:23
W internecie można też przeczytać że Elvis żyje, po prostu trzeba potrafić odróżnić głupoty od informacji rzetelnych, a jak nie zawsze mozna zapytać na Commed :)