Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Nietolerancje, tarczyca,problemy
mam troche problemow z waga nie wiem dlaczego, dlatego zakladam tutaj moj
watek. Mam nadzieje, ze moze Wy mi jakos pomozecie.
Oto krotki opis sytuacji: mam 23 lata, waze ok 59kg i mam 162 wzrostu. Moje
BMI jest w normie, ale poniewaz mam drobna budowe, nie wyglada to dobrze.
Wiekszosc tluszczu odklada mi sie na brzuchu i plecach.
Odchudzam sie juz bardzo dlugo, zawsze mialam problemy z trwaieniem. Gdy
mialam 16 lat schudlam do 48 kg i sie bardzo dobrze czulam orzy tej wadze,
niestety pozniej przytylam. Zastanawiem sie , czy to sschudniecie wtedy nie ma
wplywu na terazniejsza sytuacje...
Teraz moje odzywanie wyglada nastepujaco: okazalo sie ze mam nietolerancje na
mleko i mleczne produkty, make i maczne produkty, jajkana wiele mies, drozdzy.
Od 5 miesiecy nie jem wiec mleka i jego produktow, slodyczy, ciast, makaronow,
jajek,mies oprocz ryby i kuczaka,. Unikam alkoholu, ziemniakow itp. W sumie
jem 3 razy dzennie, rano ciemny chleb 2 kanapki z dzemem, obiad to ryba z
warzywami lub kasza z warzywami, na kolacje salatka z tunczykiem. Czasem zdazy
sie ze zjem troche chipsow ale raczej rzadko. Ogolnie mam problemy z trawienem, dobrze trawie tylko jakas
mala grupe produktow, gdy zjem cos czego nie toleruje to od razu mam wielki brzuch i
sie mecze kilka godzin nim zniknie.
Uprawiam sport 3,4 lub 5 razy w tygodniu, ok , 1,5 h trening kondycyjny lub
bieganie, plywanie. Jestem w dosc dobrej formie. Jednak ta waga nie spada, co
jest dosc dziwne.
I jeszcze jedna rzecz: mam niedoczynnosc tarczycy i biore leki, dosc duza dawke.
Czy moze mi ktos dac jakas rade???
Bylabym bardz wdzieczna,
Pozdrawiam!!!
Ja jaszcze mam cos takiego, ze strasznie duzo pije, potrafie z 5 L dziennie plynow wypic, glownie wody. Jak tyle nie wypije to mi sie kreci w glowie i jestem wysuszona na drugi dzien na wior.
Poza tym to zbytnie obciazenie dla nerek. To nie prawda, ze im wiecej pracuja tym lepiej. Tak jest wtedy, kiedy sa z nimi problemy i trzeba je stymolowac do pracy. Zdrowy czlowiek moze nadwyrezyc je zbytnim stymulowaniem.
Nie pisz bzdur! Lewotyrosyna którą leczy się niedoczynność włąśnie zwieksza metabolizm.
W Polsce nie kupisz nie jodowanej. Chyba że tą do sypania ulic.