Parę pytań odnośnie ćwiczeń

napisał/a: wildfox 2010-02-16 00:11
Witam. Postanawiam po raz kolejny schudnąć, i tym razem zrobię wszystko by zrzucić te kilogramy. Mam parę pytanek odnośnie ćwiczeń.
Mam prawie miesiąc na schudnięcie, i chciałbym w tym czasie zrzucić jak najwięcej kilogramów. Wiem, że przy dużej aktywności i zdrowej diecie można szybko schudnąć (jest mnóstwo sławnych osób, które w miesiąc chudną po 10kg).

Miałem zamiar iść do klubu na jakieś zajęcia fitness i na siłownie, lecz jednak wolałbym ćwiczyć w domu. Mam w domu rowerek stacjonarny, dwie hantle 2kg i jedna 6kg, karimate. Jeśli do tego dorzucę ćwiczenia siłowe, które mogę zrobić w domu, to myślę iż nic nie strace, na rezygnowaniu z klubu, a zaoszczędzę pieniądze i czas.

I tutaj mam pytania:
Czy jeśli codziennie (prawie codziennie ;)) będę spacerował (minimum godzina), ćwiczył siłowo (różne ćwiczenia typu przysiady, obroty, skręty, rowerki, itp) i będę jeździł na rowerku 1,5h, mam szansę zrzucić dużo kilogramów w miesiąc? Czy może to za mało?

Czy lepiej podzielić trening na rano i popołudnie (np. rano siłowe, a popołudniu rowerek) czy lepiej wszystko za jednym razem? Najpierw siłowe, a potem rowerek.

Czy preparaty typu Olimp therm line, są pomocne?

Prosiłbym o odpowiedzi i porady, i o (jak ktoś ma) zalinkowanie ćwiczen, które mógłbym robić w domu.

Bardzo mi zależy, aby schudnąć JAK NAJWIĘCEJ. Mam na to około 4 tygodni. Można powiedzieć, iż to jest sprawa być albo nie być, więc proszę o pomoc, a nie o posty typu "to będzie niezdrowe, itp, za szybko schudniesz", bo mnóstwo ludzi traci 10 albo i więcej kg w miesiącu.

(PS: jakby ktoś mógł to poproszę o oddanie glosu - http://ikag.satynowarandka.pl/)
napisał/a: ~gość 2010-02-16 14:57
Polecam zakupienie profesjonalnego "atlasu" do ćwiczeń on powie ci wszystko to co powinieneś wiedzieć.

Tak na marginesie, śmieszą mnie ludzie którym wydaje się , że w kilka tygodni zniwelują skutki całych lat niezdrowego trybu życia.
napisał/a: wildfox 2010-02-16 15:11
to nie tak... odchudzam sie od dawna, stosowalem rozne diety, bylem u dietetyka, mialem ruch, itp, i nic nie chudlem.. jasne, czasem tez popelnialem grzeszki typu slodycze itp.

ale teraz mam naprawde powazna sytuacje i mam okolo miesiac. teraz zrzuce jak najwiecej, a potem bede sie odchudzal powolutku...
napisał/a: ~gość 2010-02-16 15:37
napisal(a):to nie tak... odchudzam sie od dawna, stosowalem rozne diety, bylem u dietetyka, mialem ruch, itp, i nic nie chudlem.. jasne, czasem tez popelnialem grzeszki typu slodycze itp.

ale teraz mam naprawde powazna sytuacje i mam okolo miesiac. teraz zrzuce jak najwiecej, a potem bede sie odchudzal powolutku...


1. ĆWICZENIA FIZYCZNE regularnie minimum przez 6 miesięcy przynajmniej 1/2 godziny dziennie ( a najlepiej ćwiczyć przez całe życie, sprawność fizyczna na starość zapewniona)

2. Zdrowy tryb odżywiania się ŻADNYCH DIET jedz wszystko to co do tej pory, zmień tylko proporcje, polecam zapoznać się z PIRAMIDĄ ZDROWEGO ŻYWIENIA

3. Unikaj słodyczy, fast fudów i tym podobnych rzeczy, oczywiście nic się nie stanie jeśli raz w miesiącu czy raz na dwa tygodnie wybierzesz się do restauracji.

4. Pij dużo wody minimum 1.5 litra dziennie a najlepiej 3 litry + zacznij zażywać magnez ( to niezbędne przy intensywnym wysiłku fizycznym )

POLECAM zakupienie atlasu do ćwiczeń.
napisał/a: wildfox 2010-02-16 22:14
uwierz mi, ze ja to wszystko spelnialem ;)

produkty light, razowe pieczywo, brazowy ryz/makaron, mnostwo warzyw (jestem wegatarianiem), slodzik zamiast cukru, mnostwo zielonych i czerwonych herbat, jogurty + blonnik, otreby, itp, orzechy i inne sprawy.

naprawde zdrowo sie odzywiam, od dawna, i ciagle tyje....

niby mialem podejrzenie o niedoczynnosci tarczycy, ale badania nic nie wykazaly. wiec nie wiem o co chodzi :(

ok, poszukam ten atlas! dzieki!
napisał/a: aleg 2010-02-21 00:24
Wiesz co to są "produkty light"? Może nie zawierają tłuszczu, ale za to posiadają większą ilość węglowodanów, w celu uzupełnienia kcal.
Ta PIRAMIDA ŻYWIENIOWA nie jest do końca taka super. Jej podstawą są ww co stanowi przeszkodę w zrzuceniu tłuszczu.
Wiedza to podstawa w zrzucaniu i nabieraniu kg.
Może uda Ci się zrzucić >10kg w 4 tyg, ale prawdopodobnie będzie to woda i mięśnie. Inni jak chcą to niech tracą po tyle kg, ale odbija się to już na ich zdrowiu, albo nie długo organizm im przypomni o problemach zdrowotnych.
Na rowerku zacznij jeździć od 25min i co tyd zwiększaj czas po 5 min dochodząc do 45-50min.
Same sztangielki to za mało, pomóc pomogą ale cudów po nich nie oczekuj.
napisał/a: wildfox 2010-02-22 01:15
bede jechal prawie codziennie po 1-2h na rowerku!
napisał/a: Itzal 2010-02-22 07:58
wildraven napisal(a):prawie

prawie robi baaardzo duża róznicę Jednej rzeczy nie rozumiem- dlaczego osoby, ktore chcą zrzucic wagę, nie potrafią przyjąc do wiadomosci, ze jak nie bedą systematycznie cwiczyc i nie zmienią na stałe nawyków zywieniowych, to nie schudną? Cudów nie ma, albo sie czlowiek przylozy, albo lepiej niech w ogole nie zaczyna, niestety....
napisał/a: aleg 2010-02-22 21:29
Stosowanie progresji w ćwiczeniach przyniesie lepsze efekty.

/pzdr.
napisał/a: wildfox 2010-03-02 17:26
jezdze ciagle na rowerku, stosuje diete odchudzajaca i nic nie chudne...

:/
napisał/a: aleg 2010-03-05 20:47
Podaj obliczone zapotrzebowanie(masz chyba to zrobione?), wiek, wzrost, waga, aktywność fizyczna, obecność jakiś chorób.

/pzdr.