Rzucamy Antykoncepcje

Ja właśnie ustaliłam z lekarzem, że biorę ostatni listek do końca (nie powinno się rzucać w trakcie przyjmowania) i koniec z tym świństwem!!!
Brałam ponad 2 lata. Ale teraz dopiero skutki uboczne stały się tak bardzo dokuczliwe: żylaki (także w okolicy pachwin), obrzęk, ból i napięcie żył, bóle wątroby. Mam dość!

Czytałam dużo w necie o skutkach ubocznych. Nie chcę już dłuzej faszerować sie sztucznymi hormonami.
Tabletkom antykoncepcyjnym mówię "NIE" !

Moja nauczycielka bioloii na lekcjach wychowania do życia w rodzinie strasznie najeżdzała na tabletki, ze dużo skutkow ubocznych, ze to ingerencja w ciało kobiety itp. A najbardziej pamietam jak mowiła doniośle, ze idzie taka nastolatka do ginekologa a ten nawet jej nie zbada i już tabletki zapisze... Hm... ja nie brałam i nie mam zamiaru... no chyba, ze dla zdrowia albo kiedyś na starość... Póki nie urodzę mojej upragnionej dwojki dzieci :) albo trójki...

Fakt: lekarze przypisują dziewczynom tabletki antykoncepcyjne, jak cukiereczki!!! Mój nawet nie spytał, czy dokuczają mi żylaki, nie zlecił badań hormonalnych, nie zalecił badań kontrolnych krwi i testów wątrobowych! Brak słów...

Niestety juz zapóźno :( dostałam @ poraz drugi .... po przerwaniu bardziej obwity ..niewiem czego spodziewać się dalej .....jakich dolegliwości z wiązanych z odstawieniem :(???

Takie tematy są w dziale Fitness? :)

dudek napisal(a):

Fakt: lekarze przypisują dziewczynom tabletki antykoncepcyjne, jak cukiereczki!!! Mój nawet nie spytał, czy dokuczają mi żylaki, nie zlecił badań hormonalnych, nie zalecił badań kontrolnych krwi i testów wątrobowych! Brak słów...

to nie konkretny mi zlecil... i teraz biore i dzieki nim lepiej sie czuje okresu tak bolacego nie mam i krwawego :)

ja moge powiedzieć o jednej pozytywnej stronie tabletek: szybko zachodzi sie w ciaze!ja tylko odstawiłam a po 7 dniach byłam w ciazy!:) co mnie szalenie ucieszyło!
wiec tabletki to super sparwa na zajsei w ciaze!gdy sie je odstawi