Schudnąć 7 kg i "strach o jojo".

1. Widać, że nie masz pojęcia o odchudzaniu, gdyż piszesz bzdury, że nie chcesz nabierać mięśni.
2. 12 dni 3,5 kg- za szybko.
3. Odchudzaj się z głową to jojo unikniesz.

Jakbym była poinformowana, jak odchudzać się z głową, nie pisałabym raczej na tym forum. A jeśli chodzi o mięśnie, nie chcę mieć ich więcej, ponieważ uważam je za nieatrakcyjne. Potrzebne mi po prostu 62cm w talii i wskazówki, jak to osiągnąć, zdrowo.. nie głodząc się :>

Ale powinaś wiedziećże wiecej mięśni = mniej tłuszczu, a nie bój się że ich dużo nabierzesz, nie masz testosteronu kobieto tyle.
Jakie jest twoje zapotrzebowanie kaloryczne, a ilę dostarczasz? Poza dietą wykonujesz jakieś ćwiczenia? Jak długo jesteś na diecie?

dorzuć jakieś ćwiczenia areobowe. takie które się wykonuje codziennie i nie daje się czasu mięśniom na regenerację (budowę).

ksn napisal(a):

dorzuć jakieś ćwiczenia areobowe. takie które się wykonuje codziennie i nie daje się czasu mięśniom na regenerację (budowę).

Dla przykładu nie wykasuje tego posta, ale następne Twoje takie "dobre" rady pójdą delete a Ty pożegnasz się z tym forum.
Aeroby nie robi się codziennie i tu nie chodzi tylko o spalanie mięśni ale o cały organizm np. spadek odporoności na skutek przetrenowania.

Dlaczego ćwiczeń aerobowych nie należy robić codziennie? Jazda na rowerze też do nich nalezy?

Madonna napisal(a):

Dlaczego ćwiczeń aerobowych nie należy robić codziennie? Jazda na rowerze też do nich nalezy?

Trzeba rozróźnić ćwiczenia aerobowe dla poprawy ogólnej wydolności organizmu od ćwiczeń aerobowych dla zrzucenia wagi, gdyż te ostanie powinny być średnio długie ale bardzo intensywne, ćwicząć w ten sposób codziennie będziesz przetrenowana.

Do jakich będzie należeć pokonywanie 2x8 km dziennie na rowerze w mieście z wieloma przystankami - krawężniki, światła?

Wiesz nie sądze abyś w mieście mogła jechać szybkim tempie zwłaszcza ze względu na przestoje o których pisałaś, więc jazda w mieście to typowa rekreacja. No chyba, że naprawdę przemykasz to ze średnią prędkością ponad 30 km na godzinę.
Zdrowotnie to bardzo dobry trening i przy takim stylu życia ciężko o otyłość.

Niestety, taki trening podnosi kondycję, ale nie pozwala zrzucić dodatkowych kg.
W maju i czerwcu plus 2x tyg. aerobik w czasie roku akademickiego, rower parę razy w tygodniu maj-wrzesień.

Hej Madonna :) myślałam, że jesteś starsza, tak poważnie piszesz w innych działach :)
Wiesz co, ja ważyłam na poczatku stycznia 56 kg/1,65 m, teraz o 4 kg mniej, a te 4 kg zgubiłam w ciągu 3 tyg. (?) jedynie poprzez niedojadanie między posiłkami (0 słodyczny!).
Spróbuj kolację zjadać ok. godz. 18.00 - nie później, a wiosną dodatkowo biegać...
Rower jest świetny, ale mi zawsze po nim strasznie się chce jeść, dlatego łatwiej mi było zrzucić kg. zimą :) kiedy mam mało ruchu.