taniec na rurce jako fitness?

U mnie to dopada jesli juz to zdecydowanie jestem np. za tańcem takim jak Ladies styling.

A czym Ladies Styling sie przejawia ? Mysle ze taniec na rurce tak jak kazdy taniec niekoniecznie musi byc sztuka ale na pewno mozna przez niego zgubic niesco tluszczyku.

hmmm tez sobie mysle, ze to mzoe byc fajne :) czlowiek czuj sie bardziej sexy i gietki. Ale z drugiej strony w najnowszym Focusie o seksie czytalam, ze to jest wlasnie efekt zachodzących zmian w spoleczenstwie - seks jest coraz bardziej obecny w normalnych dziedznach zycia, podobnie jak rozne elementy pornografiinp. laski z wielkimi piersiami obecne na roznych portalach niekoniecznie erotycznych. To jest wszystko szersza sprawa....

Taniec na rurce może być fajnym urozmaiceniem. To zależy,jak się do tego podejdzie, jak ktoś ma dystans do siebie i rzeczywistości, to czemu nie? Ja bym mogła spróbować, ale w domu nawet nie mam miejsca na rozłożenie czegoś takiego ;)

Jak dla mnie to niezły ubaw. Nie powiem , jeśli taniec uznawany jest za sport to nie można ze sportu również wykluczyć tańca erotycznego. Jednak nie jest to fitness. To całkiem oddzielna kategoria , zwłaszcza ze niektóre wyczyny na róże są mozliwe po latach nauki , niezłemu rozciągnięciu no i oczywiście silnych mięśniach na co kobiety rzadko zwracają uwagę . Podsumowując ; P .. wymaga to sporego wysiłku za czym idzie powstawanie mięśni , moze efekty nie są widoczne na wadze ale na ciele ; D Od razu ciało jest zgrabniejsze ; D
Sporo wiem na temat wyrabiania rzeźby więc sądzę ze i to miało by racje bytu ; D

Też się zastanawiam nad takim kursem:) od niedawna w sumie. odkąd wpadła mi w ręce książka pt."Striptizerki doradzają jak dobrze wyglądać nago". Ja też uważam, ze taki taniec to może być przede wszystkim dobra zabawa. A ile kalorii można przy tym stracić:)

nawet lepsze niż fitnes, pracują absolutnie wszystkie mięśnie, trzeba się mocno napracować, żeby zrobić nawet niektóre podstawowe figury, a trening czuć potem jeszcze przez kolejne dni

może nie jest to sztuka jak tu piszecie,ale jest to rodzaj ćwiczeń po których można schudnąć,a na pewno wyrobić sobie świetnie mięśnie brzucha,ukształtować sylwetkę,a jeśli ktoś jeszcze dobrze się przy tym bawi,to czemu nie spróbować,wszystko jest dla ludzi.

Jak dla mnie to jest sztuka, wystarczy obejrzeć kilka filmików z Jenyne Butterfly and Oona Kivela :) Myślałam, żeby zapisać się na takie zajęcia, ale jakoś nie mogę zrealizować tych planów... Planowałam najpierw popracować nad kondycją ;)

Czy nazwiemy to fitnessem czy tańcem erotycznym - mniejsza o nazwę. Ważne, że podobno przynosi to naprawdę fajne efekty.