Waże 110 kg cwicze duzo intensywnie czy dobze jem?

napisał/a: Pako 2009-03-18 18:14
No wiec waze 110 kg . cwicze na siłowni rano po spozyciu 3 jajek i herbacie bez cukru. cwicze godzine na siłowni intensywnie. poznej kolo 30 min areoby tak 3-4 razy w tygodni. i miedzy czasie jeszcze biegam z rana naczczo w dni wolne od silowni i pozniej jeszcze po polodniu areoby 45-min bieganie godzine. Albo zjem z rana jajka. obecnie chce kuic bialko w puszcze bo to wygodniejsze z rana wypic takie cos. moj jadlospis dnia np. rano 3 jaka przed treningiem pozniej 4 parowki + keczup nastepny posilek salatka z serkiem feta 100gram + owoc pozniej obiad 200g ryby i wazywa 200g zielone wazywa nastepnie 120g tunczyka na oleju rzepakowym z 40 gram i na kolacje twarob z jakims owocem 100g twarogu duzo jem? i czy schudne ? wychodzi ze cwicze 6 razy w tygodniu. nie wygladam w cale grubo ale musze zrzucic w miesciac 10kg. duzo mam masy miesniowej bo cwiczylem na silowni. co powieci na to? doradzicie?
napisał/a: Pako 2009-03-19 12:13
Chyba niema tu speca;/
napisał/a: viki71 2009-03-19 12:20
Nikt nie odpowiada,bo nawet wieku nie podałeś.Z parówkami daj sobie spokój,na dietę nie nadają się,lepsze są jakieś szlachetniejsze gatunki.
napisał/a: Pako 2009-03-19 13:00
wiek 22lat. wiedzialem ze potym ktos sie odezwie. tylko co do tego ma wiek? dlaczego sie nie nadaja? białka maja duzo tłuszcz potrzebny do produkcji hormonow wiec idealnie chyba po ciezkim treningu. wasze rady? cos jeszcze nie tak?
napisał/a: viki71 2009-03-19 13:06
Słuchaj,ja nie jestem ekspertem a zapytałam o wiek,bo piszą i trzynastolatkowie a pisanie takim,żeby nie jedli wielu rzeczy jest niewłaściwe.Parówki odradzają nawet lekarze,bo to są przeróżne odpady typu skórki zmielone i podane w formie parówek.Bazuj na drobiu-wędliny i mięso.
napisał/a: Pako 2009-04-03 10:15
Moze ktos mi powiedziec jakie zapotrzebowanie mam kaloryczne? cwicze dziennie godzine i 30 min. wyszlo mi 3000kcl i odejmuje 500 wec 2500kcl. dobrze czy mniej dac? siedze non stop na tyłku tylko te 1,5 dzienie aktywnosc. co radzicie? bo jakos nie schodzi mi tłuszcz;/
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-04-03 17:24
Tylko Ty sam jesteś w stanie określić swoje zapotrzebowanie kaloryczne. W sieci (i na naszym forum również) są kalulatory dzięki którym możesz obliczyć takie zapotrzebowanie. Odejmnij 15% i tyle powinienieś jeść kalorii aby chudnąć.
Ruchu masz dużo, dieta też nienajgorasza (ale wywal wieczorem owoce) więc jak nie masz chorób metabolicznych to powinieneś łądnie schodzić z wagą.
napisał/a: Pako 2009-04-04 23:03
widze ze jestes oczytany i masz troche wiedzy sporo sie wypowiadasz. Mam pytanie do ciebie ,w moim planie chce jeździć na rowerku stacjonarnym w domu okolo 3-4 godzin bez przerwy jedynie z 5 min na posilek proteinowy typu bialko z mlekime + witaminy. Jestem na ckd . i tak mysle ze to super rozwiazanie raz w tygodniu zrobic tak gora 2 razy podobno po 3 godzinach energia jest w 70% z tłuszczu zapasowego. Tempo takiego trenigu bylo by 100-120 puls. co o tym myslisz? Wiem ze to ciezko. ale szybko pali tłuszcz w takim razie. Wiesz cos o tym? bo mi takie 40-godzinne areoby to nie wiele daja poza odwodnienie. spalanie jest na poziomie 20 % tłszczu po godzinie.
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-04-05 08:54
Zawsze szanowałem ludzi którzy są na ckd gdyż sam nie byłbym w stanie jej zastsosować.
Chyba chodziło Ci o 40 minutowe aeroby a nie 40 godzinne :)

Powiem Ci tak. Jeżeli ważysz 110 kg i nie masz chorób matabolicznych, to fat zacznie Ci lecieć szybciej i więcej niż u takiego 70 kilowaca. Uważam, że nie musisz 4 godziny siedzieć na rowerze, a tak apropo dasz tyle radę?
Tak jak tu pisałem. Podaż kalorii daj mniejszy od popytu o ok. 15%, włącz siłkę i aeroby w dni wolne (uwierz mi, że te 40 min. wystarczy) i myśle, że u Ciebie to naprwdę wystarczy.
Zaczynasz bardzo ambitnie ale wielu ludzi przez to później szybko kończy, bo wystarczy zacząć od zdecydowanie czegoś łatwiejszego.
napisał/a: Pako 2009-04-05 09:40
Chodziło mi o 40 min. Juz troche jestem na ckd i bardzo slabo waga spada. moze mam jakies choroby meaboliczne jak mowisz bo to niemozli inni przy takiej diecie jak ja i treningach chudna w oczach a ja niemoge 2 sie i 3 troje . wspaniale sie czuje na ckd idealnie wrecz. jak narazie to schudlem z wody i glikogenu. dalbym rade te 3-4 godziny tylko mnie zastanawia czy dziala tak naprawde 80% z tłusczu energi. Tak szybbkie chudniecie pewnie niejest zbyt zdrowe ale mam swoje powody. Nastepnym razem juz powoli bede sie odchudzal na low carbo. ale wrocmy do tematu. W czasie 3-4 godzinego co bys spozyl? ja mysle bialko + witaminy z mlekiem. I mnie cos intryguje w jedenj kwiestji skoro podczas wysilku spalamy z watroby energie i zmiesni, a ja na ckd niemam zapasow takowych to leci z tłusczu bo zmiesni to chyba nie niema tam energi zostaje bialko ktore zjadlem przed treningiem i tłuszcz w ciele. Podczas pierwszej godziny leci podobno 15-20% tkanki tłuszczowej zapasowej organizmu to na ckd odrazu musi isc z zapasowego bo niema zkad. CZyli przez 3 godziny bedzie spalanie 80% z tłuszczu zapasowego a te 20%? to co i zkad biaŁko w formie aminokwasow z miesni?
napisał/a: Pako 2009-04-05 09:43
wiesz kalori to spozywam w granicach 2000 do 2500 kcl zalezy od dnia i treningu. Chcem odraniczyc siłownie do 2 dzni maks 3 i 2 razy w tygodniu te areoby 3-4 godzinne. Czas poekspyrymentowac. bo jak jestem na diecie to zauwazylem ze wga czasem stoi albo wzrasta i umiesnienie rosnie a ja musze szybko sie pozbyt fatu. wiem ze to głupie ale musze;/
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-04-05 09:52
A wiesz dlaczego nie biega się naczczo? Bo właśnie organizm jak żródło enegrii bierze białko mięsni a dopiero potem z tłuszczu.
To samo z aerobami 4 godzinnymi, tak jak pisałeś glikogen wyczerpie się szybko a organizm zawsze będzie brał go z najłatwiejszego źródła czyli mięśni. Zobacz maratończyków, fakt tłuszczu nie mają ale widziałeś żeby któryś był umięśniony?
Naprawdę daruj sobie 4 godzinny rowerek. A to że waga spada powoli nie znaczy że nie leci tłuszcz, wiesz kobiety które się odchudzają nie budują masy mięśniowej i dlatego szybciej chudną u osób ćwiczących po np. 4 tygodniach jest np. 4 kg mniej ale za to 0,5 kg więcej mięsnia (lub nawet więcej).
Obecnie nawet na diecie redukcyjnej bierze się kreatynę aby spadki tłuszczu zastąpić mięśniem, bo więcej mięsni = więcej kalorii spalancyh przez organizm.
Sorry to temat rzeka, pytaj o szczegóły to podpowiem, nie będe pisał całej fizjologii to raz że mieisac by zabrakło a dwa skoro ćwiczysz to pewnie dużo też już wiesz.