Ze 103kg na 68kg ?

napisał/a: nestor1 2009-02-01 09:54
Witam , w maju 2008 roku , zastosowałem przez siebie wymyśloną dietę . Ważyłem wtedy 103 kg , teraz mamy styczeń 1009 r i waże 68 kg . Czyli ze 103kg na 68 kg w 9 miesiecy . Wszystko było jak dotychczas super , tylko teraz ja już nie chce chudnąć , a chudne ! Mam pytanie czy moja dieta była ok , czy za bardzo drastyczna i jak teraz wyrególować organizm , żeby już nie chudł ? Proszę o porady z góry bardzo dziękuje . Podam jeszcze , że mam 34 lata i 180 cm wzrostru .
Pozdrawiam.
napisał/a: Budrys 2009-02-01 11:02
Miałem to samo , nie mogłem zatrzyma spadku wagi i z rozpędu poszło mi tak 4 kg
Ciężko jest wyhamowac i utrzymac żądaną wagę
ale najlepiej jak wypowiedzą się fachowcy
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-02-01 14:17
Napisz coś więcej o diecie, stylu życia itp.
napisał/a: nestor1 2009-02-01 15:01
djfafa napisal(a):Napisz coś więcej o diecie, stylu życia itp.


Dieta była bardzo prosta , na śniadanie tak koło 7 godz. jadłem dosłownie co chciałem , z tym , że pieczywo było zawsze razowe . Czyli zazwyczaj 2 kromeczki z serem żółty i dwie parówki , lu 2 kromki z szynka i jajecznica z 2 jaj , plus kawa z mlekiem , obiad koł 14 tej godz . to na przemian albo duzy talerz zupy z ważywami , ale bez śmietany , makaronów, ryżu itd, lub udko z kurczaka z surówkami i trzeci zestaw to ryba z surówkami . Zaznaczam jednak , że jak jadłem na obiad zupe to tylko zupe , jak kurczaka to tylko kurczaja itd. kolacja godz 17ta wypijałem pół litra kefiru i zjadałem banana lub jabłko ityle . Tak wyglądał mój każdy dzień , przez prawie 8 miesięcy .Do tego wprowadziłem dużo ruchu co drugi dzień biegałem po40 min , plus coszienne jeżdżenie do pracy autem zamieniłemna rower . Kilometrów niewiele bo 12 dziennie , ale zawsze coś. Pracuje w sklepie 12 godzin na stojąco . Równolegle z zaczęciem diety żuciłem palenie . Efekt w 9 miesiecy schodzę z 103 kg na 68 kg , zamierzałem ważyć 78 kg , nie moge się zatrzymac , a jak zwiekszam porcje to organizm je wydala , nie musze pisać jak ................... ! Wygłądam zle aczkolwiek czuje sie super . Natomiast wszyscy pytaja mnie czy nie jestem chory i to mnie drażni .
Dzięki z góry za jakieś informacje , pozdrawiam .
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-02-01 15:13
Liczyłeś ile dostarczasz kalorii? Teraz trzeba zwiększyć ich podaż, ale nie dużo, tak aby nie wystąpił efekt jojo, ale tak z głową 100-200 kalorii tygodniowo.
Jak wygląda teraz u Ciebie dieta?
napisał/a: nestor1 2009-02-01 15:22
djfafa napisal(a):Liczyłeś ile dostarczasz kalorii? Teraz trzeba zwiększyć ich podaż, ale nie dużo, tak aby nie wystąpił efekt jojo, ale tak z głową 100-200 kalorii tygodniowo.
Jak wygląda teraz u Ciebie dieta?


Tak liczyłem i starałem nie przekroczyć 1000 kalorii . Teraz to moja dieta wygląda beznadziejnie bo od czso do czasu zjem coś konkretniejszego , a tak no codzień to strach przed efektem jojo paralizuje mnie na widok jedzenia i tak w koło . Poprostu wiem ile męczarni kosztowało mnie , aby schudnąć i teraz się troszkę boję zacząć dużo połykać .
Dziękuje za zainteresowanie się moim problemem, pozdrawiam .
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-02-01 17:30
No przy diecie 1000 kalorii to na 99% dpadnie Cię efekt jojo. No chyba, że zaczniejsz liczyć co jesz i stopniowo zwiększać będziesz podaż kalorii do 100% zapotrzebowania Twojego organizmu.
napisał/a: viki71 2009-02-01 18:32
Djafafa,może to głupie pytanie ale muszę wiedzieć.W telewizji był a może jeszcze jest taki program "kwadrans dla grubasów".Powstało wiele punktów w miastach,w których ludzie stosują się do rad tego programu.Tam zalecają dietę 1000 kalori+ruch.Teraz nie wiem,czy ja nigdy nie załapałam się na gadkę,że kalorie trzeba zwiększać pomału?Nie słyszałam też,żeby mówili tam o efekcie jo-jo,chociaż byłoby to logiczne.To jak to w końcu jest z ta dietą.
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-02-01 18:50
Powiem Ci tak. Nie znam osoby która miałaby dzienne zapotrzebowanie na 1000 kalorii. No chyba, że ktoś obłożnie chory, który nic nie robi tylko leży w łóżku. Jeżeli facet waży 100 kg i ma fizyczną pracę spożywa 1000 kalorii, to nie jest zdowe odchudzanie. Oczywiście, że będzi szybko chudł, ale jeżeli nagle dostarczy tyle kalorii ilę naprawdę potrzebuje powiedzy 3000 to sobie pomyśl co dzieje się w organiźmie.
Przyznam Ci się, że nie oglądam tego programu, ale wiedzę na temat odchudzania nie mam z kolorowych czasopism dla kobiet, tylko z poważnych książek i programów medycznych.
Wiesz nie wiem co mam Ci napisać, bo wydaje mi się logiczne co piszę, ale jak masz pytania to pytaj.
ps. Mamy na forum studentkę dietetyki, jestem ciekaw jej opinii na ten temat.
napisał/a: viki71 2009-02-01 18:58
Cóż,oglądałam od przypadku do przypadku i podziwiałam osoby,które potrafiły pochudnąć nawet po 50 kg.Pewnie dlatego,że moje oglądanie programu było bardzo nieregularne,to poprzegapiałam jakieś istotne wątki.To co piszesz jest logiczne,bo i ja tak myślę.Niemożliwe,żeby po takiej diecie wkoczyć na stare nawyki i żeby nic się nie działo.Zastanowiło mnie tylko propagowanie tej diety w telewizji.Cóż,może faktycznie jakiś dietetyk mógłby się wypowiedzieć,co o tym myśli.Dzięki.
napisał/a: nestor1 2009-02-01 19:07
MOja dieta nia miala być dieta 1000 kalorii , tylko zapytałeś ile mniej wiecej ich było , więc napisałem , bo tyle wychodziło , to po pierwsze , a po drugie nie była pomysłem zaciągniętym z żadnej tv . Skoro uważasz , że jesteś pewien ( 99% ) , że teraz nastąpi efkt jojo to musisz mieć faktycznie wielką wiedzę , ja natomiast znam przynajmniej 2 osoby z bliskiego otoczenia , które wystarczyłoi , że miały twardą wolę , a nie tylko gadały i efektu jojo się nie nabiwyły . Dlatego dziwi mnie to 99 % , tak szczerze ??
Pozdrawiam
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-02-02 07:28
Widzisz to co ja podkreślam, trzeba z głową wychodzić z odchudzania. Jeżeli ktoś nie zwiększy dramatycznie podaży kalorii to oczywiście, że efekt jojo go nie dopadnie. Pomyśl sam, ja potrzebuje dziennie 3000 kalorii, przechodzę na 1000 odchudzam się 3 miesiące a następnie przechodzę do stylu zycia jak poprzednio i co myslisz że jojo mnie nie dopadnie?