Zielona kawa-IQGreen

napisał/a: viviennea 2017-12-15 01:30
moim zdaniem sprawa jest jasna, bo ona działa jako przyspieszacz metabolizmu i spalacz tłuszczu. ja przed sylwestrem chciałam schudnąć, na długo długo przed (wrzesień) zaczęłam ćwiczyć. początkowy efekt taki, że się wszystko ruszyło bo kibelek dwa razy częściej i waga poszła w dół, a później, po 3 tygodniach zastój totalny. nie poddałam się ale kolejne 3 tygodnie podziałały właściwie depresjogennie - czułam się fatalnie, mega zmęczona, bez żadnych endorfin i co najgorsze bez efektów. dopiero jak dołączyłam tabsy z m.in zieloną kawą to wszystko ruszyło z kopyta. samej kawy bym nie piła, po pierwsze bez żadnych dodatkowych minerałów to trochę słabo a poza tym dawka za mała by coś dała. naturalne tabsy trzeba, to wtedy ilość jest stężóna.
napisał/a: xkapustax 2017-12-18 10:21
dlatego właśnie myślę, że iqgreen to dobry wybór. nie dość że mnóstwo naturalnych komponentów czyli, że minerałki co wspomagają odchudzanie i w ogóle organizm w funkcjonowaniu to jeszcze przecież atestowane i tak dalej, dla zdrowia bezpieczne.
napisał/a: Kara 2017-12-18 18:05
Witam,
tak właśnie szukałam jakiegoś dodatku do mojej diety i znalazłam tutaj Was :) A więc mówisz, że te tabletki IQgreen są bezpieczne, dają efekty i można w nie te psie pieniądze zainwestować? Może coś więcej napiszecie, bo ja to taki trochę niedowiarek jestem. Na ich stronę wchodzić nie będę, bo wolę opinie osób, które je brały.
napisał/a: patrycjusz93 2017-12-20 20:50
Ja biorę iqgreen od pół roku i udało mi się schudnąć 12 kilo. Jestem mile zaskoczona, bo wcześniej próbowałam przeróżnych diet i nigdy aż tyle nie udało mi się schudnąć. Najbardziej w sumie cieszę się, że poprawił mi się metabolizm, no i dzięki temu też właśnie schudłam. Samych tabletek oczywiście nie biorę tylko do tego jem mniejsze posiłki no i 2-3 razy w tygodniu chodzę na siłkę, żeby nie została mi jakaś obwisła skóra.
napisał/a: Kara 2017-12-20 23:01
Aż tyle?? To nieźle. Muszą być dobre skoro takie efekty. Ciekawe czy na mnie też by tak podziałały, bo jak wiadomo każdy organizm inaczej reaguje na różne rzeczy. No nie wiem w sumie, może nie będę się tak bronić i niedowierzać i zamówię, spróbuję. Już mam dość szukania i marnowania czasu.
napisał/a: Sujka 2017-12-29 21:50
Hejka, jakoś mało was tutaj, a tabsy na medal. Może zaczną się odzywać ci co mają bądź mieli do czynienia z tym produktem. Ja dzisiaj wzięłam ostatnią tabletkę z 3 opakowania jak kazali na stornie i ważenie było cudownym przeżyciem. Po 3 opakowaniach, więc 3 miesiącach przy wzroście 178 i wadze wyjściowej 92,5kg (taka waga, że bez zasapania się jak wybiegany pies po maratonie, nie byłam w stanie wejść na 3 piętro do mieszkania) plus lżejsze posiłki, regularne przede wszystkim, siłowni waga końcowa to 73kg. Myślę, że bez tego iqgreen nie byłoby tak łatwo i z pewnością bym była kłębkiem nerwów, że daję z siebie 100% a efekty tak słabo widoczne jak jezioro na pustyni. Więc jak dla mnie warte kupna.