Bielenie drzew

Marta pisze:
A dlaczego mi nie chcecie pomóc? Nieładnie kpić z kogoś! Działke
> mam od trzech miesięcy i dotad nigdy z tymi problemami się nie stykałam.
> Trudno! Trzymajcie swoją wiedzę dla siebie!

Po pierwsze, bieli się w styczniu-lutym. Zabieg ten nie ma żadnych
wartości odżywczych, nie niszczy szkodników, może tylko zapobiec pękaniu
drzew pod wpływem na przemian mrozu i ostrych (pod odpowiednim w
styczniu kątem) promieni słonecznych. Tak więc malowanie teraz nic
nikomu nie daje. Jak pisałem - owady i larwy mają to w nosie, bo ich nie
ma teraz na korze, poza tym ta farba przecież nie jest żrąca! A słońce
nie operuje tak, by odbijanie było potrzebne.
Zabieg czysto estetyczny, ale co tam, jak masz działkę od trzech
miesięcy to się jeszcze nie narobiłaś, moce są to można malować!
Powodzenia na wiosnę!
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

Użytkownik "Jacek Ostaszewski" napisał w wiadomości

> Po pierwsze, bieli się w styczniu-lutym. Zabieg ten nie ma żadnych
> wartości odżywczych, nie niszczy szkodników, może tylko zapobiec pękaniu
> drzew pod wpływem na przemian mrozu i ostrych (pod odpowiednim w styczniu
> kątem) promieni słonecznych. Tak więc malowanie teraz nic nikomu nie daje.

Bardzo dziękuję. W wielkiej desperacji wczoraj w "Obi" kupiłam białą
włókninę i mam zamiar poowijać drzewka tą włókniną zamiast malować. A tak
się gorączkuję, ponieważ widziałam, że na innych działkach ludzie już drzewa
malowali. Myślałam, ze trzeba teraz, poza tym, kiedy będzie mróz i śnieg,
nie będzie mi się chciało tam jechać..

Marta pisze:
>
> Użytkownik "Jacek Ostaszewski" napisał w wiadomości
> news:fioign$c9u$1@news.dialog.net.pl...
>
>> Po pierwsze, bieli się w styczniu-lutym. Zabieg ten nie ma żadnych
>> wartości odżywczych, nie niszczy szkodników, może tylko zapobiec
>> pękaniu drzew pod wpływem na przemian mrozu i ostrych (pod odpowiednim
>> w styczniu kątem) promieni słonecznych. Tak więc malowanie teraz nic
>> nikomu nie daje.
>
> Bardzo dziękuję. W wielkiej desperacji wczoraj w "Obi" kupiłam białą
> włókninę i mam zamiar poowijać drzewka tą włókniną zamiast malować. A
> tak się gorączkuję, ponieważ widziałam, że na innych działkach ludzie
> już drzewa malowali. Myślałam, ze trzeba teraz, poza tym, kiedy będzie
> mróz i śnieg, nie będzie mi się chciało tam jechać..

Ale po co ta włóknina? PRzed zającami? Dla ozdoby? Nie świruj. SPokojnie
się przygotuj do wiosny. Poczytaj, pożycz jakieś poradniki, powybieraj
gatunki, jakie hccesz sobie zafundować, rozważ kompostnik, altankę i tak
dalej...
Drzewek nie owijąłem nigdy. WŁśknina przed mrozem i tak ich nie ochroni,
a jak będzie ciepła warstewka, to kto wie, czy właśnie myszy i inne żuki
sobie tego schornienia nie wybiorą.
No i... nie wszystko, co ludzie robią jest mądre... Spokojnie.
Masz grupę!

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

Użytkownik "Jacek Ostaszewski" napisał w wiadomości
(...)
> Po pierwsze, bieli się w styczniu-lutym. (...)

A po drugie pnie drzew bieli się w grudniu

Pozdrawiam Krycha

Krycha wrote:
> Użytkownik "Jacek Ostaszewski" napisał w wiadomości
> news:fioign$c9u$1@news.dialog.net.pl...
> (...)
>> Po pierwsze, bieli się w styczniu-lutym. (...)
>
> A po drugie pnie drzew bieli się w grudniu
>
jak byłem w Rosji to widziałem, że bielą nawet słupy energetyczne!
te z betonu też:))))
w marcu!

moon


--
'Wiadomośc ta, była bezpośrednią odpowiedzią na zamieszczoną przeze
mnie inną wiadomość, zatem osobą, której jej autor przypisał bycie
idiotą jestem ja.' [Adam Płaszczyca]

Moon pisze:

>>
> jak byłem w Rosji to widziałem, że bielą nawet słupy energetyczne!
> te z betonu też:))))
> w marcu!
>


Hehe :)
W mojej okolicy kiedyś panowała moda na bielone kamienie.

Pozdrawiam
Kaśka

Katarzyna Tkaczyk wrote:

> W mojej okolicy kiedyś panowała moda na bielone kamienie.

A w Ameryce panuje moda na bielone zęby

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
mmisiure@math.iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

Użytkownik "Michal Misiurewicz" nie wie, że Polak potrafi?;


>> W mojej okolicy kiedyś panowała moda na bielone kamienie.
>
> A w Ameryce panuje moda na bielone zęby

A u nas Panie, to całych ludzi potrafią wybielić

Zdroofka Johnny

Krycha pisze:
> Użytkownik "Jacek Ostaszewski" napisał w wiadomości
> news:fioign$c9u$1@news.dialog.net.pl...
> (...)
>> Po pierwsze, bieli się w styczniu-lutym. (...)
>
> A po drugie pnie drzew bieli się w grudniu
>
> Pozdrawiam Krycha

A po trzecie - nie. Bo po co?

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

Użytkownik "Jacek Ostaszewski" napisał w wiadomości
> Krycha pisze:
>> Użytkownik "Jacek Ostaszewski" napisał w wiadomości
>> news:fioign$c9u$1@news.dialog.net.pl...
>> (...)
>>> Po pierwsze, bieli się w styczniu-lutym. (...)
>>
>> A po drugie pnie drzew bieli się w grudniu
>>
>> Pozdrawiam Krycha
>
> A po trzecie - nie. Bo po co?
> JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

Po czwarte w grudniu, aby złagodzić grzanie styczniowego słońca na pnie
drzew.
W styczniu jest za późno, bo może tak napadać śniegu, że będzie kłopot z
malowaniem,
a poza tym do bielenia potrzebne są temperatury powyżej zera.

Krycha

Użytkownik "Krycha" napisał w wiadomości

> A po drugie pnie drzew bieli się w grudniu

Bieli sie kiedy sie chce, byle spelnialo to swoja funkcje w odpowiednim
momencie :)

Pozdrawiam,
Bpjea

Użytkownik "Krycha" napisał w wiadomości
>
> Po czwarte w grudniu, aby złagodzić grzanie styczniowego słońca na pnie
> drzew.
> W styczniu jest za późno, bo może tak napadać śniegu, że będzie kłopot z
> malowaniem,
> a poza tym do bielenia potrzebne są temperatury powyżej zera.
>

W lutym będzie plucha zatem po piąte w lutym.

Pozdrawiam pogodnie
skryba