Co posiadacie na wierzchu w kuchni?

jak się uprę i zbiorę w sobie to na blatach jest tylko czajnik. ale to nie poręczne bardzo bo wieczorem znów muszę szukać myjek, kaszki dla synka, czy butelki wody.. nie da sie chyna mieć domu z katalogu. Na półkach otwartych trzymam np kryształy bo nie mam ich gdzie umieścić i strasznie mnie to wkurza bo w ogóle ich nie używam a muszę co chwilę je myć bo kurz się osadza i tłuszcz eh..

Ja wychodzę z założenia, że kuchnia to nie muzeum i prawie wszystko mam na wierzchu. Kubki, zioła, przyprawy, puszki z różnymi produktami, noże, łyżki, itd.


Projektowanie wnętrz nie jest wcale takie łatwe - z pewnoscią blog http://jabaneta.blog.com/ Ciwiele ciekawych aranżacji jak i pomysłow - zajrzyj!

Ja do domu zamówilam pare przedmiotów w prowansalskim stylu - jakies dekoracje wnetrz, aniołki i figurki oraz inne ceramiczne figurki. Jest troche przepychu, ale naprawde slicznie sie wszystko komponuje. Na wierzchu, no cóz, urządzenia typu blender, noże, i świeże owoce - pamiętajcie o czystości przede wszystkim.

Ja w kuchni lubię minimalizm i porządek, dlatego na wierzchu mam zazwyczaj tylko deskę do krojenia, stojak z nożami i czajnik:) Wszystko inne mam pochowane. Tym bardziej, że moja kuchnia jest malutka, więc większa ilość rzeczy utrudniałaby mi gotowanie:P

Hmm... ja jestem raczej typem uporządkowanych blatów w kuchni i nie mam na blatach za dużo na wierzchu bo staram się na bieżąco sprzątać i chować, ale nie aż tak perfekcyjnie bo zwykle jakieś filiżanki po kawie zostawiam

U mnie stoi czajnik,sandwicz,suszarka do naczyń,chlebak,woda mineralna,patera z owocami.

Przyprawy, czajnik, deski do krojenia, pojemnik na wodę, owoce.
I chyba tyle...
Aaaa.. no i mydło, płyn do naczyn gąbkę

Ja na wierzchu mam blender stojący, czajnik, zioła i drewnianą deskę do krojenia :)

z boku, po lewej, tam gdzie stoi pralka, mam zapas mleka (kupuję całą zgrzewkę z 14 kartonikami (albo 12 ich jest?)
później w rogu stoi suszarka na naczynia i obok jest zlew a przy nim płyn do naczyń i mydło do rąk, trochę przerwy, płyta, a później sam blat aż do okna, gdzie na obniżeniu stoi mikrowela i na niej czajnik

na blacie, pod ścianą mam olej i oliwę, miód, talerzyk na którym jest solniczka, młynek z pieprzem, ocet balsamiczny i syrop

na blacie leżą trzy deski w różnych rozmiarach bo blat jest z surowego drewna i muszę bardzo uważać żeby go nie poplamić :/

deski, chlebak, sos sriracha i sojowy, solniczkę, pieprzniczkę oraz taki fajny, wysoki dzban, w którym zwykle jest woda z miętą i pietruszką : )