Cooking?

Popieram mocno ta forme aktywnosci. Slyszalam o tym i ogladalam liczne programy, ogolnie lubie gotowac lecz ogrom pracy sprawia, ze robie to niezwykle rzadko, zdarza sie ze nie mam czasu nawet na zwykle spotkaniez przyjaciolmi, a na cooking? Marzenia....

Nie miałam pojęcia, że takie spotkania mają tylu zwolenników. Byłam mile zaskoczona po przeczytaniu artykułu o tej tematyce, w tym nowym pisemku Fajf. Ciekawy pomysł na ożywienie swojego codziennego menu oraz zmobilizowanie się do wykazania się w kuchni. Niestety sytuacja mieszkaniowa nie pozwala mi na organizowanie tego typu spotkań, a szkoda...

Ja robię taki cooking spontanicznie z moimi współlokatorkami, potem zjawiają się znajomi i wychodzi z tego takie mini przyjęcie. Teraz marzy mi się wspólne grillowanie, chociaż to średnio możliwe w naszych warunkach - mieszkanie w centrum miasta - ewentualnie zażyczę sobie taki grill na imieniny :)

zofia600 napisal(a):

Nie miałam pojęcia, że takie spotkania mają tylu zwolenników. Byłam mile zaskoczona po przeczytaniu artykułu o tej tematyce, w tym nowym pisemku Fajf. Ciekawy pomysł na ożywienie swojego codziennego menu oraz zmobilizowanie się do wykazania się w kuchni. Niestety sytuacja mieszkaniowa nie pozwala mi na organizowanie tego typu spotkań, a szkoda...

Nowe pisemnko??? Przyznam ze nie słyszałam jeszcze tego tytułu,ale jutro z checia sobie zobacze,zwlaszcza ze sam temat jest strasznie interesujacy.

tak! może nie często bo wiadomo, że trudno się "zgrać", ale to świetny pomysl na spedzanie wolnego czasu!

Nigdy mi nic takiego nawet nie przyszło do głowy, ale teraz czytając tego posta stwierdziłam, że to może byc bardzo dobra zabawa, każdy pokazałby co umie, nauczyłby tego pozostałych... ciekawe, ciekawe, może zaproponuję to kilku znajomym, mam nadzieję, że spodoba im się to tak jak mi.

uwielbiam "ugotowanych":) my zapraszamy znajomych na pyszne jedzonko i chcodzimy, nigdy jednak nie ocenialiśmy się nawzajem:)

My co prawda jak do tej pory się nie zapraszaliśmy na wspólne jedzenie, ale odkąd sobie kupiłam nowy piekarnik to się właśnie ciągle zastanawiam czy by nie wyprawić takiego wspólnego, smaczniutkiego posiłku :) może teraz nie spalę, co mi się ostatnio zdarzyło...