Czereśnia po przymrozkach
napisał/a:
~bluszcz"
2005-05-10 00:04
Mam wczesną odmianę czereśni, która kwitła akurat w czasie ostatnich
przymrozków. Wygląda na to, że nic się nie zawiązało. Czy to możliwe, żeby
taki mały przymrozek zniszczył wszystkie owoce?
U was też jest tak źle?
--
pzdr
bluszcz
przymrozków. Wygląda na to, że nic się nie zawiązało. Czy to możliwe, żeby
taki mały przymrozek zniszczył wszystkie owoce?
U was też jest tak źle?
--
pzdr
bluszcz
napisał/a:
~Bogda"
2005-05-10 23:04
Użytkownik "bluszcz" napisał w wiadomości
> Mam wczesną odmianę czereśni, która kwitła akurat w czasie ostatnich
> przymrozków. Wygląda na to, że nic się nie zawiązało. Czy to możliwe, żeby
> taki mały przymrozek zniszczył wszystkie owoce?
> U was też jest tak źle?
> --
> pzdr
> bluszcz
>
Właśnie dlatego żeby się nie martwić przymrozkami, wybrałam odmianę późną !
pozdrawiam, Bogda
napisał/a:
~Adam"
2005-05-11 09:07
> Właśnie dlatego żeby się nie martwić przymrozkami, wybrałam odmianę późną
!
> pozdrawiam, Bogda
smacznych robaczków
( we wczesnych robaczków nie ma
--
Z pozdrowieniami Adam Figarski
!
> pozdrawiam, Bogda
smacznych robaczków
( we wczesnych robaczków nie ma
--
Z pozdrowieniami Adam Figarski
napisał/a:
~bluszcz"
2005-05-11 15:57
> > Właśnie dlatego żeby się nie martwić przymrozkami, wybrałam odmianę
> > późną
> !
>> pozdrawiam, Bogda
>
> smacznych robaczków
>
> ( we wczesnych robaczków nie ma
to prawda, może to i lepiej mieć mniej i rzadziej, ale za to bez robaczków
--
bluszcz
> > późną
> !
>> pozdrawiam, Bogda
>
> smacznych robaczków
>
> ( we wczesnych robaczków nie ma
to prawda, może to i lepiej mieć mniej i rzadziej, ale za to bez robaczków
--
bluszcz