Czy lubicie kinkiety?

wioletta11 napisal(a):

Zastanawiam się czy nie kupić kinkietów do domu. Nigdy nie miałam takiego oświetlenia i chciałabym się dowiedzieć jak najwięcej. Jak się sprawdzają? Czy światło jest wystarczające? Gdzie najlepiej je umieścić? Proszę o jakieś opinie.

Ja lubię. Mam w łazience oraz w przedpokoju. I tam moim zdaniem najlepiej się sprawdzają. Dają światło różnej mocy, niemniej nie nastawiaj się na to,że będą świeciły tak samo dobrze jak na przykład żyrandol. Proponuję zajrzeć sobie do Black Red White - masz tam duży wybór i sporo promocji właśnie na kinkiety.

Lubić można człowieka, a kinkiety mogą się co najwyżej podobać ;)

Ja jestem za. Mamy w domu na ścianie w salonie po dwóch bokach. Ładnie wyglądają i uzupełniają główne światło. Jako jego samodzielne źródło raczej się nie sprawdzą.

OJ nie kinkiety choćby nie wiem jak nowoczesne były to i tak kojarzą mi się z wiejskimi domami starej daty. Zupełnie mi się nie podobają zdecydowanie wolałabym górne światło lub stojącą lampę. Moja szwagierka w nowym domu powiesiła kinkiety niby nowe ale straszne.

Co kto lubi, nie dyskutuje się o gustach. U mnie kinkiety Warszawa http://sklep.italiadesign.pl/kinkiety-c-26.html są zamontowane w salonie i nadają mu nowy styl.

kinkiet może służyć nie tylko jako dodatkowe światło ale również jako piękna dekoracja ściany - http://dragonfly24.com.pl/lampy-de-luxe-limited/615-candeliere-fuoca-.html

Ja bardzo lubię, u siebie w domu mam - lampy philips - kinkiet RUNNER. Bardzo fajnie się prezentują, są dosyć klasyczne, ale dzięki temu srebrnemu kolorowi bardzo dobrze komponują się z dosyć nowoczesnym wnętrznem.

Zadaniem kinkietów nie jest oświetlenie pomieszczenia, a DO-świetlenie go. Mogą też pełnić funkcję dekoracyjną. My w sypialni mamy takie kinkiety: http://www.sklep.imindesign.pl/product/lampa-loft-nowoczesny-kinkiet-kolorowe-kable-w-oplocie-zoltym i są takim śmiesznym dodatkiem.

SZczerze powiedziawszy to kinkiety jako punktowe światło jest coraz zadziej wykorzystywane, zwłaszcza ze jesli nie masz osobnego włącznika światła do regulacji to troche bez sensu. Miec te wsiowe sznurki pod kinkietami.

higgins napisal(a):

SZczerze powiedziawszy to kinkiety jako punktowe światło jest coraz zadziej wykorzystywane, zwłaszcza ze jesli nie masz osobnego włącznika światła do regulacji to troche bez sensu. Miec te wsiowe sznurki pod kinkietami.

Szczerze to duzo częściej stosuje się oświetlenie z powłok transparentnych. Zazwyczaj firmy produkujące sufity napinane DPS mają całą technologię pod takie realizacje - montuje się oświetlenie ledowe ponad całością i dzięki temu mozna dowolnie przyciemniać i rozjaśniać sufit. Nie potrzeba kinkietów
Tu mozesz wygladać jak wyglada taki oświetlony sufit
tu sobie sprawdź

• 6A3A0365.jpg (5,52kB)

Kinkiety sprawdzają się w domu, u nas są one częścią tak naprawdę wnętrza. Mam w sypialni , salonie, łazience i holu kinkiety. Są one rewelacyjne . Mi się podobają w stylu nowoczesnym. Zerknij sobie na propozycje na; https://www.strefalamp.pl jest ich sporo i bardzo w dobrej cenie.