Dekoracje w domu

Jeżeli tylko wyglądają tak jak naturalne i od razu nie rzuca się w oczy to, że są sztuczne,to dlaczego nie? Przynajmniej takie kwiaty nie wymagają podlewania i nie ma ryzyka,że uschną jak te doniczkowe lub naturalne cięte :D
Na www.Sprzedajemy.pl kupiłam taki, który nie dość że jest śliczny i naturalnie wygląda to jeszcze wyszedł mnie tanio jak barszcz.
No i w końcu moje mieszkanie wygląda przytulniej dzięki tym kwiatom :)

Ładne są ornamenty na ściany, można je dodać podczas malowania np.:



Podczas malowania zazwyczaj stosowaliśmy farby śnieżki, czy dekoral. Meble zabezpieczaliśmy folią - http://www.neopak.pl/folia-stretch/mini-rapy/folia-stretch-mini-rap-transparent-0.3-kg-z-raczka, tak by nie pochlapać ich farbą. Choć słyszała, że są wałki np. w ofercie mango, które nie chlapią farbą, ale ja w produkty mango nie wierzę :)

Ja stawiam na minimalizm i dobrą organizację :)
http://www.decomania.pl/pl/p/Stojak-na-magazyny-Float-j-me-czarny/25858

Ja za sztucznymi kwiatami nie przepadam - albo żywe, cięte, albo wcale, bo za doniczkowymi też nie ejstem, za dużo z nimi roboty :P Do wazonu bym wolała włożyć choćby takie świetliste kule (tu http://www.lampy.pl/ ostatnio takie widziałam przy okazji kupowania lampy, ale teraz nie mogę znaleźć linka :/ ), super to wygląda :)

U mnie wszystko zależy od tego, jakie zmiany robię w domu i jaki efekt chcę nimi osiągnąć, czasem fajne dekoracje trafią sie na dekorii , http://www.dekoria.pl/dekoracje-domu,a czasem pół internetowych sklepów przelecę i dopiero na aukcjach cos sie trafi - różnie bywa:)

W każdym razie na pewno wolę rzeczy minimalistyczne niż jakies cuda wianki

Sztucznym kwiatom mówię zdecydowane nie! Żywe są ok, ale też nadmiaru nie lubię. Poza tym liczy się wygląd doniczek, dopasowanie ich stylu do stylistyki wnętrza itd.

Nigdy nie miałam w domu sztucznych :)

Ja zdecydowanie wolę żywe kwiaty. Sztuczne kojarzą mi się jakoś źle.. Podobnie mam z tapetami i meblami z "drewna" - albo są drewniane, albo nie. Tapety zamawiałam w Tapetowym Świecie i póki co jestem zadowolona, ale ładnych drewnianych mebli znaleźć nie mogę, ostatnio odnowiłam babcine meble, które wyglądają jakby przeżyły drugą młodość.

Ja nie mogę się przekonać do ozdób ze sztucznych kwiatów. Sama staram się mieć jak najwięcej kwiatów w domu, a szczególnie w kuchni. Tu bardzo ładnie pasują do stylu vintage, w którym mam urządzoną kuchnię. Ostatnio dokupiłam nieco dodatków (w tym fajne doniczki) na w sklepie Dekoracje domu. Fajnie, że mają tez dużo ozdób do ogrodów, bo marzę o tym, żeby tego lata w końcu go ogarnąć i jesienią cieszyć się fajnymi lampami po zmroku i świetnym klimatem. Mam nadzieję, ze się uda ;)

aa slyszałyście kiedyś o kwiatach stabilizowanych? :) to takie coś, że kwiaty kiedy są w najlepszym momencie kwitnienia są zrywane i są tak jakby odwadniane i w miejsce wody jest wprowadzany roztwór gliceryny. I dzięki temu te kwiaty pozostają piękne nawet 2 lata! :) a wyglądają jak świeże ;) np tu możecie takie coś zobaczyć http://rosebelle.pl/ :)

ja kupowałam na prawdę bardzo fajne dekoracje do domu na Bellemaison - teraz mój salon na prawdę wygląda wyjątkowo!!:)

A może jakieś ręcznie robione dekoracje? Tutaj jest kilka fajnych pomysłów http://superwnetrza.pl/najlepsze-recznie-robione-dekoracje-domu/ :)