Domowe pupile

Moja sunia ma 7 miesięcy. Będzie miała bardzo długi włos, bo pieski tej rasy mają włoś bardzo bardzo długi, ale to zalezy od wlaściciela czy chce i ma czas na pielegnację. Na całe szczęscie shih-tzu nie gubią włosa. A jeśli chodz o pielegnacje, to faktycznie trzeba ją dosc czesto myc i wyczesywac wlosy, bo jak sie nie wyczesuje to wtedy robia sie koltuny. Ale my ja kupilismy dla siebie nie tam na zadne wystawy i nie myjemy jej zebow jak inni hodowcy shih-tzu czy np. inne takie duperele. Fakt musimy po kazdym muciu nakladac balsam aleto dlatego ze sie lepiej czesze i wlos jest wtedy ladny, lsniacy. Ona niestety jest bardzo rozpieszczona, bo wszyscy jej na wszystko pozwalają i nie uczymy jej pić z poidełka tak jak inne shih-tzu. My wychowujemy ja na tradycyjnego pieska.

To dobrze, smieszą mnie tacy ludzie, którzy ze zwierzęcia chcą zrobić prawie człowieka

Mnie tez to smieszy. Psy mojej sasiadki maja wlasny pokoj

Żartujesz
Nie - to zdecydowanie lekka przesada

Naprawde....i to nie sa pieski jakies rasowe wymagajace szczegolnej opieni, bo takie tez sie znajdą, tylko dwa zwykle kundelki mało tego ona gotuje im cielęcinke, kurczaczka itp na obiad i jeszcze krzyczy na moją mame, że nasz pies je suchą karmę, i zreszta wszystko co mu damy, ostatnio polubil pieczarki w occie i ogorki kiszone A jak widzi cole to zyc nam nie daje dopuki mu troche nie damy. Sasiadka jak wychodzi z pieskami na dwor to zawsze idzie zkijem...jeszcze zrozumialabym jakby cieczke mialy...ale ona zawsze
A Ty wspomnialas o persie....to sa sliczne kotki tez takie przytulanki moja kolezanka ma srebrnego...tez bym mogla miec ale moja mama nienawidzi kotow i dlatego mamy Astre

Wiesz co, ja bym poleciła Twojej sąsiadce trochę troski o ... swoją główkę.
A jeżeli chodzi o tego persa, to nasza maja jest faktycznie słodka. Tylko zostawia wszędzie pełno włosów. Ja ogólnie nie lubię kotów, ale maja jest o.k., to taka maskotka. Ale dachowców to (podobnie jak Twoja mama) nie cierpię.

No to ta twoja sąsiadka to chyba jest "lekko" szurnięta.

Za to ja bardzo lubię dachowce, nie rozumiem czemu tylu ludzi ich nie cierpi

A to mój Gandi:

• Gandi.JPG (4,11kB)

A ja mam 2 pieski: Pierwszy to 9-letni mieszaniec, a drugi to 2-letni owczarek niemiecki ( długowłosy ). Do niedawna wspaniale się razem bawili, niestety młodszy nabrał siły i ostatnio przez przypadek ( za mocno klapnął swoją łapą) i złamał starszemu ( lecz mniejszemu) łapę ;] Na szczęscię wystarczyły 2 zastrzyki przeciwzapalne, jednak troszkę utyka :(


chciałabym wkleić zdjęcie, niestety coś mi nie wychodzi...będę nadal próbować ;)

Marusiu piękny ten twój piesek. (piesek trochę śmiesznie brzmi, bo na łagodnego nie wygląda). Mój mąż uwielbia owczarki niemieckie. A Twój bardzo mu się podoba.

Śliczny ten Gandi . Moja znajda z pewnością, by się w nim zakochałą. Bo uwielbia owczarki, jak jakiegoś takiego pszystojniaka widzi to strasznie piszczy .

Ja też bardzo lubię owczarki niemieckie, mamy już drugiego.
Rzeczywiście, nie należy do najłagodniejszych psów...