Domowe pupile

napisał/a: iwa2 2007-03-08 10:47
Dai napisal(a):Zawsze chciałam mieć pieska albo kotka ale w moim przypadku jest to niemożliwe (alergia i to dośc ostra).

u mnie to samo i jeszcze dochodzi sprzeciw rodziców ale jak będę miała swoje mieszkanko kotka będę miała
napisał/a: patricja 2007-03-08 13:35
Jak ktoś ma alergie, zawsze można sobie kupic yorka, w końcu też całkiem miłe pieski, chociaż wole te większych rozmiarów, mimo że moje takie nie są(greyhound.. no, nawet spora i kundelek) ;)
napisał/a: indiend 2007-03-08 13:36
Patka, moja je tyle ze sama nie wiem gdzie ona to miesci ;) wiesz... ona to taki zebraczek... bedzie sie prosila o jedzenie nawet gdy bedzie najedzona, a bedzie widziala, ze Ty jesz;)
napisał/a: Patka2 2007-03-08 13:43
indiend, myslałam że takie pieski mało jedzą, ja mam boksera to moja mam mu dziennie pełno miche miesa z ryzem albo kaszą daje, ale i tak jak jest najedzony to tak jak twója suczka prosi sie jak ktos w domu cos je.
Ale przyznam że są rzeczy których on sie nie tknie!!!!!!!!!!!!!!
napisał/a: indiend 2007-03-08 15:01
Patka, u mnie jest odwrotnie... nie znam rzeczy, ktorej moj pies by nie zjadl... je nawet ogroki kiszone, pieczarki z octu... wszystko....
napisał/a: Patka2 2007-03-08 15:15
indiend napisal(a):je nawet ogroki kiszone, pieczarki z octu

nie żartujesz, mój drago by tego nie zjadł !!!!!!!!!
on woli chrupki od Wiki i wszystkie słodycze zajada :)
napisał/a: Belay 2007-03-09 08:43
Nasza Sunia (bernardynka ze zdjęcia wyżej) strasznie uwielbia piwo. Na imprezach notorycznie ktoś jej podsuwał piwo pod nos. Woda jak się rozlała to nie wylizała z podłogi, ale rozlane piwo? Znikało z podłogi szybciej niż się tam pojawiło

I też była raczej wszystkożerna

W zeszłym roku na Sylwestra, teściowa zrobiła faszerowanego kurczaka - spróbowałam kawałek jak układałam na tacy, całą resztę zjadła nasza Sunia, gdy nikt nie widział ;) - chyba był dobry.

Za to teraz mam papugi, które co prawda niczego ze stołu nie zjadają, ale uwielbiają podgryzać np. drewniane drzwi ;)
napisał/a: natalia.nm. 2007-03-13 10:03
ja nie mam zwierzątek i mam alergię na wszystkie

marzę o yorku.... i mówię, że to będzie moje pierwsze dziecko
napisał/a: Kaira86 2007-03-14 20:52
Patka ja też miałam bokserke niestety bidulke musieliśmy uśpić miała raka a była bardzo przyjacielska i tak mi jej było szkoda dłuuugo nie mogłam o niej zapomnieć... wogóle uważam że boksery są bardzo sumpatycznymi psami i niegrożnymi a wszczególności suczki! moja mała kuzyneczka jak bawiła się z Tarą to ciągła ją za uszy,wkładała paluszki do nosa i oczu,rzucała się na nią a ona ze stoickim spokojem leżała sobie ale najlepszy okres to był wtedy kiedy urodziła 7 szczeniaczków to była radocha jak takie szkrabiki po domku biegały
napisał/a: nika81 2007-03-14 21:25
Ja również miałam bokserka. Był najukochańszym psem pod słońcem, taką przylepą, nigdy na nikogo nie zaszczekał nawet. Niestety zdechł nam w lipcu. Nie wytrzymał biedak tych upałów i w ogóle zaczoł chorować. Bardzo długo po nim płakałam, nawet teraz mi łezka poszła Bedzie musiał minąć długi okres zcasu, żebym się zdecydowała na kolejnego psiaka.
Oto jego zdjęcie :)

napisał/a: maladziewczynka 2007-03-14 21:33
ja teraz nie mam żadnego zwierzątka
mialam kiedys bernardyna( ale ok 10 lat temu zdechł juz poprostu ze starości ) i owczarka kaukaskiego( niestety psa musieliśmy wydać bo mnie ugryzla )
Moim ostatnim zwierzaczkiem byl Nowofundland- wodołaz. Czarniutki misiaczek i super przytulanka. To było najukochańsze psisko jakie znam( niestety jakies póltora roku temu ktos go najprawdopodobniej otruł i nic nie dało sie już zrobić ) Jak znajde zdjęcia to wkleje ...

a shih tzu sa super sama bym chciala takiego psiaczka są sliczne
napisał/a: jarzynka 2007-03-15 03:53
2 koty:
Zuzia Zuzinska - przyleciala z nami z Polski
Marian Koniuszko - amerykaniec (dzinks:))
chcialam tylko dodac, ze jestem wieeeelka psiara, a zwolenniczka kotow nigdy nie bylam, niestety ze wzgledu na nasz tryb zycia i czeste podroze kot to debesciaki :)
Musze przyznac, ze wychowanie kotow po dwoch rottweilerach to pestka :D