Jak zaaranżować dużą kuchnię? Inspiracje?

polecam obejrzeć kuchnie amerykańskie, tam mają duże metraże i fajne odważne i pomysłowe rozwiązania.

Moja kuchnia ma ok 30 metrów. Przeprowadzam się za miesiąc, wiec zdjęć pokazać jeszcze nie mogę, bo siem robi (chyba sama, bo stolarz się nie odzywa :p)

Kuchnia w stylu retro, projekt całkowicie mój autorski.
Wrzucam prymitywny zrzut z programu do projektowania i mój projekt jaki dostał stolarz.

https://picasaweb.google.com/106508732423655539780/Kuchnia?authkey=Gv1sRgCOzR8eyN2Lnu7QE

Kurde, ja właśnie tak się trochę boję, że jak wezmę stolarza z okolicy do wykonania to potem tak będę sobie czekać i dumać czemu się nie odzywa.
Nie wiem czemu ale mam jakies kiepskie myślenie jeśli chodzi o lokalnych fachowców - niby są pod ręką, a potem pod sklepem z piwkiem...

Ale amerykańskie kuchnie chetnie pooglądam, dzieki

Wiesz, myślę, że jak sie bierze nieznanego fachowca, czy sąsiada złotą rączkę do takich rzeczy, to tak do końca nigdy nie można być pewnym czy się wywiażę, czy będzie popijał, czy marudził, czy będziesz mu musiała do pracy kawkę robic i obiadki gotować itd itd.
To ja już wolałabym zatrudnić nieznaną firmę, nawet gdyby to miało być droższe - jak np tutaj masz: http://www.deconova.pl/, biorą w najtańszej opcji 590 zł za metr, ale na koniec po sobie sprzątają i niczym się dodatkowo nie musisz martwić.
Takich firm jest sporo - fakt, tanie nie są, ale coś za coś.

Moja babcia zawsze własnie trafia na takich popijających fachowców hehhe . A potem zdziwko, że tu ścianka nierówna, tu coś tam zacieka itd

z salonami trzeba uważać. Mi w jednym gdzie kiedyś kupowałam meble policzyli jakiś kosmos za meble i do tego chcieli dać plastikowe prowadnice szuflad zamiast bluma pełnego wysuwu, dlatego babka chciała mnie do szafek przekonywać. Znajomy stolarz zrobi mi 4 razy taniej - w drewnie i z blumem najlepszym. Najlepiej brać takich z polecenia znajomych. Ze stolarzami jest taki problem ze maja kupe roboty, dlatego terminu nie dotrzymują.

Dlatego najlepiej zdać się na kogoś sprawdzonego, a mimo to dokładnie czytać umowy

Znalezienie profesjonalnej ekipy remontowej graniczy teraz z cudem. Też czeka mnie remont kuchni i rozmawiałam już z połową budowlańców z mojego miasta a mimo to nie znalazłam nikogo konkretnego. Jutr będę szukała dalej a dzisiaj na spokojnie chcę sprawdzić ile może kosztować wykończenie kuchni. Chcę obliczyć koszt materiałów i przeczytać ten artykuł http://kb.pl/teksty/2014/10/10/ile-kosztuje-wykonczenie-kuchni/ Pomysł na kuchnię już mam, teraz muszę się dowiedzieć czy moje oszczędności wystarczą.

Hannawodniak napisal(a):

Moja babcia zawsze własnie trafia na takich popijających fachowców hehhe . A potem zdziwko, że tu ścianka nierówna, tu coś tam zacieka itd

Tiaaa... bo nasze babcie to za dobre kobiety są i wciąż im się wydaje, że każdy kto powie "ja to Pani zrobie" to jest 100% pewniak.
No i potem cierpią, niestety.
Myślę, że to taka przypadłość ludzi z innego pokolenia.
My się już tak łatwo nie dajemy "robić".

truskawka91 napisal(a):

Znalezienie profesjonalnej ekipy remontowej graniczy teraz z cudem. Też czeka mnie remont kuchni i rozmawiałam już z połową budowlańców z mojego miasta a mimo to nie znalazłam nikogo konkretnego. Jutr będę szukała dalej a dzisiaj na spokojnie chcę sprawdzić ile może kosztować wykończenie kuchni. Chcę obliczyć koszt materiałów i przeczytać ten artykuł http://kb.pl/teksty/2014/10/10/ile-kosztuje-wykonczenie-kuchni/ Pomysł na kuchnię już mam, teraz muszę się dowiedzieć czy moje oszczędności wystarczą.

U mnie kuchnia retro - niskobudżetowa, ale mam nadzieje efektowna.

Najwięcej na meble drewniane, ale fronty sama zamawiam u producenta - 350 zł za m2
korpusy głównie z płyty i forniru - ale to groszowe koszty.

panele na podłodze - niestety nie najtansze quick step ponad 100 zł/m- ale przetestowane już pod kątem odporności na wodę. szkoda ze nie parkiet, ale ogrzewanie podłogowe jest.

na ścianach - goły tynk - tzn zatarty piaskiem kwarcowym i wapniem - 3 zł za metr w wykonaniu przez mistrza tynkarstwa :D

płytek na ścianie będzie mniej niż m2 - tylko pod okapem, najtańsze jakie mogą być - za 16 zł z castoramy, za to ułożone w klasyczną mozaikę.

blaty zamiast z granitu bedą z piaskowca polerowanego na błysk

Miliona halogeników nie będzie - nie ten styl, tylko żyrandole - poniżej tysiaka wyjdą. plus 3 świetlówki, bo szafek wiszących dużo nie będzie.

blum - to droga zabawa, pewnie jeszcze długo będę dokupywać szuflady :P Nawet nie liczę ile, Na początek chyba 20 prowadnic - za 3 tys jezeli dobrze pamiętam

zlew ceramiczny - ikea, świetna cena, do tego filtr osmotyczny i specjalna bateria z osobną wajchą do przefitrowanej wody - drogie cholerstwo. młynek do odpadów - najtanszy z możiwych. Niby kompost mam, ale czasem trzeba resztki jedzenia przyschnięte wodą spłukać, czy warzywa w zlewie oskrobać.

agd - część mam na szczęście, kupuje tylko płytę i okap - w 2 tys sie zmieszcze. w planach zmiana lodówki - bedą 2 szt - lodowka i zamrazarka osobno, pewnie kiedyś szuflada podgrzewajaca, piekarnik tez jest w kolejce do wymiany. Ekspres do kawy wymarzony.

zamiast stołu - wyspa, i do niej trzy krzesełka barowe - jeszcze nie wiem jakie, może ikea?


Na okna firanki by się przydały - okien 3 szt, dużych, do tego karnisze. Nie liczyłam jeszcze.

Montaż kuchni juz niedługo - mam nadzieje, chociaż meble jakoś nadal sie nie robią. :p tak samo jak samo wykańczanie, z przyczyn bardzo losowych.. termin - początek listopada.

Koszty pomniejszone będą o meble, bo polowe już mam - zabieram meble z obecnej kuchni, mają ponad 6 lat ale są w super stanie - co drewno to drewno. Bardzo je lubię, wykorzystałam 100 procent frontów ktore mam (ok jeden został, od zmywarki z odkrytym panelem, Teraz zmywarka zintergrowana, i pasuje od niej front od szafki z ociekaczem)


a jak idzie szukanie inspiracji?? Najlepiej na pinterst - skarbnica inspiracji.

Jak dla mnie to bardzo fajne inspiracje, szkoda że nikt takich projektów nie wrzuci na http://projo.pl/ , mogłabym sobie kupić a tak szukam ciągle jakiś fajnych projektów do remontu kuchni i nic nie moge konkretnego znaleźć.

fajny wątek, poczytałam z przyjemnością:)