kredyt na mieszkanie

Zerknij tutaj, sporo przydatnych informacji
http://finanse.we-dwoje.pl/warunki,ogolne,kredyty,mieszkaniowe,p,6,1.html

Patka,
z przyjemnoscia odpowiem na Twoje pytania, bo swego czasu tez spedzalo mi to sen z powiek.

1. mamy kredyt hipoteczny
2. Deutsche Bank
3. 450 euro
4. jak wyżej :)
5. kredyt jest wziety na rodzicow, bo my jeszcze studiujemy. wlasciwie to na mame narzeczonego. zarobki tu byly dosc spore, ale jakie to sama dokladnie nie wiem, bo tesciowie maja wlasna firme
6. mieszkanie 53 mkw, 2 pokoiki z oddzielna kuchnia i 6 metrowym balkonem. blok z 2009 roku
7. patrz punkt 5
8. my nie mielismy jako takiego wkladu, bralismy kredyt na 75 tys euro, czyli okolo 300 tys zł, a mieszkanie kosztowalo 306000, wiec 6 tys wplacilismy sami jako zadatek przy umowie przedwstepnej
9. kredyt jest na 27 lat

najwiekszym minusem kredytu jest to, ze trzeba go splacic :) ogolnie to mysle ze branie kredytu w walucie jest duzo korzysniejsze niz w zlotowce. my jestesmy zadowoleni bo euro troche spadlo, ale w perspektywie 27 lat, to pewnie wyjdzie na zero.

mam nadzieje ze moglam pomoc

Patka napisal(a):

Jaki macie kredyt mieszkaniowy czy hipoteczny??

hipoteczny

Patka napisal(a):

W jakim banku??

PKO BP

Patka napisal(a):

Jaką ratę płacicie co miesiąc??

298 zł

Patka napisal(a):

Jak duże mieszkanie macie??

37 m2 (M3)

Patka napisal(a):

Czy kredyt był brany na dwie osoby czy na jedną??

jedną (na partnera )

Patka napisal(a):

Czy mieliście jakiś wkład własny??

50 tyś. + 40 tyś dołożyli rodzice partnera. Wartość mieszkania 129 tyś zł, kredyt mamy o wartości 60 tyś zł.

Patka napisal(a):

Na ile lat macie swoje kredyty??

na 30 lat, spłacimy po około 10 latach

Patka napisal(a):

Jakieś inne plusy bądź minusy Waszego kredytu??

plusy: rata jest wyjątkowo mała, jeżeli jedno z nas straci prace, drugie jest wstanie opłacić wszystko bez większych trudności. Nasze rachunki za mieszkanie, w tym kredyt to wydatek miesięcznie 660-800 zł. Jesteśmy wstanie całą drugą wypłatę odłożyć (choć zarabiamy skromnie), możemy bez większego wysiłku i wyrzeczeń spłacić kredyt wcześniej i żyć bez kredytu.

Sara napisal(a):

ogolnie to mysle ze branie kredytu w walucie jest duzo korzysniejsze niz w zlotowce

mi się wydaje, i pani z banku razem z moim mężem podobnie myślą, że chyba lepiej brac kredyt w walucie, w której się zarabia i w której się go spłaca Co prawda, my hipotecznego jeszcze nie mamy, przymierzamy się, ale mamy za soba dwa już spłacone, jeden był w euro (w tej walucie głównie zarabiamy), a drugi w Pl w złotówkach.

Itzal napisal(a):

Sara napisal(a):

ogolnie to mysle ze branie kredytu w walucie jest duzo korzysniejsze niz w zlotowce

mi się wydaje, i pani z banku razem z moim mężem podobnie myślą, że chyba lepiej brac kredyt w walucie, w której się zarabia i w której się go spłaca

A mi się wydaje, że to była wypowiedź sprzed prawie 3 lat i teraz dostać w PL kredyt w obcej walucie zakrawa na cud ;)

Patka napisal(a):

Jaki macie kredyt mieszkaniowy czy hipoteczny??

hipoteczny

Patka napisal(a):

W jakim banku??

Kredyt Bank

Patka napisal(a):

Jaką ratę płacicie co miesiąc??

raty są malejące, zaczęło się od prawie 4000

Patka napisal(a):

W jakiej walucie macie kredyt??

w złotówkach

Patka napisal(a):

Jakie zarobki macie ze dostaliście kredyt??

kredyt na moich rodziców, którzy są na emeryturze, ale jeszcze pracują. Zarobki nie jakieś z górnej półki, ale też nie najniższa krajowa.

Patka napisal(a):

Jak duże mieszkanie macie??

57m2

Patka napisal(a):

Czy kredyt był brany na dwie osoby czy na jedną??

na 3 (chyba)

Patka napisal(a):

Czy mieliście jakiś wkład własny??

tak. o ile dobrze pamiętam 60tys. Wartość mieszkania 330tys.

Patka napisal(a):

Na ile lat macie swoje kredyty??

na 10 lat

Patka napisal(a):

Jakieś inne plusy bądź minusy Waszego kredytu??

Dobrze się nie orientuje w temacie, bo kredyt brali rodzice na siebie i przychodzi mi do głowy jeden minus. Jak mam nadwyżkę kasy, to mogę szybciej spłacić kredyt dopiero po 5 latach. Tj. tak jakby w połowie dystansu.

daffodil napisal(a):

raty są malejące, zaczęło się od prawie 4000

Miśka27 napisal(a):

teraz dostać w PL kredyt w obcej walucie zakrawa na cud

można w euro, we frankach już nie.

lisbeth25 napisal(a):

Miśka27 napisal(a):

teraz dostać w PL kredyt w obcej walucie zakrawa na cud

można w euro, we frankach już nie.

Tylko trzeba mieć dochód rzędu 12-15 tys., żeby bank w ogóle chciał rozmawiać o kredycie w EUR.

Miśka27, Nie wiem od czego to zależy, ale mojemu bratu proponowali w Euro, a ma zarobek rzędu 2 tyś zł. Połowa wartości mieszkania to był wkład własny. Wybrał złotówki.
Moja siostra ma we frankach ale ona już spłaca dłuższy czas.
My mamy w złotówkach.

lisbeth25, no teraz jest tak gdzieś 3600 chyba. Najmniej schodzi do 2900.

lisbeth25 napisal(a):

Miśka27, Nie wiem od czego to zależy, ale mojemu bratu proponowali w Euro, a ma zarobek rzędu 2 tyś zł. Połowa wartości mieszkania to był wkład własny.

Kiedy to było i jaki to bank?