ozdoba podłogi w sypilani

Witam wszystkie tu obecne Panie! Namówiłam wczoraj męża na taki "prezent" i właśnie sobie zamówiłam śliczną skórę na podłogę. Na razie jedną na próbę, ale myślę, że na tej się nie skończy hihihi :)

Jak dostaniesz skórę to podziel się wrażeniami, ok? :)

młoda_mama napisal(a):

Witam wszystkie tu obecne Panie! Namówiłam wczoraj męża na taki "prezent" i właśnie sobie zamówiłam śliczną skórę na podłogę. Na razie jedną na próbę, ale myślę, że na tej się nie skończy hihihi :)

na pewno tak zrobię

dancka napisal(a):

Jak dostaniesz skórę to podziel się wrażeniami, ok? :)

cześć dziewczyny! moja skóra dotarła i nawet już znalazła swoje miejsce w domu :). Muszę Wam powiedzieć, że jest superowa! Mięciutka, przyjemna i najważniejsze: nie śmierdzi owcą :). Polecam! Ja jestem zachwycona. I już planuję zakup następnej - na podłogę do sypialni. Może wypróbujemy ją z mężem..? hihihi... ;)

po Twoim poście weszłam na stronę ze skórami i co...? zakupiłam jeden piękny, biały, mięciutki egzemplarz, który od wczoraj gości w salonie. Zobaczyć błysk zazdrości w oczach przyjaciółek... bezcenne ;)

cześć wszystkim! coś mały ruch na tym forum :).
dancka: jak Twoja skóra ;)? moją się wszyscy zachwycają! a jaki szczęśliwy jest mój bobasek jak go na niej kładę...! ja uważam, że to świetny zakup i polecam wszystkim!

moja skórka jest superowa! Taka mięciutka, że hej! Siedzi sobie wygodnie w fotelu i pięknie wygląda :). W związku z tym, że moja siostra ma niedługo urodziny i oczywiście nie wiem co jej kupić, to pomyślałam, że taka właśnie skóra będzie świetnym prezentem. Jak myślicie?

biedne zwierzęta :]

Brawo Drogie Panie!!
Jak mozna we wspolczesnych czasach poswiecac zycie zwierzat w celu "przyozdobienia" sobie domu? Kiedys mozna bylo chec czegos podobnego skladac na karb braku wiedzy, ale teraz? To kompletna ignorancja! W jakich srodowiskach sie obracacie, ze jestescie takimi materialistkami? Tyle meczarni musi zniesc to biedne zwierze, aby moglo wyladowac w Waszym salonie jako wycieraczka... Taka skora przywodzi mi na mysl jedynie krew na rekach osoby, ktora ja posiada. Ciekawe, czy zmarlego psa lub kota takze byscie sobie polozyly na podlodze lub fotelu. Zastanawiacie sie czasem, czego uczycie swoje dzieci? "Nie wolno robic krzywdy zwierzatkom" a mama i tata kupia sobie skore ze zwierzecia, aby lepiej prezentowal im sie salon lub sypialnia... Zalosne i okrutne! Zanim zrobicie komus prezent z czegos takiego zastanowcie sie, czy osoba obdarowana, przypadkiem pod maska zyczliwosci, aby nie robic Wam przykrosci, nie pomysli o Was, ze jestescie bezduszni... Nie zazdrosc dla Was, ale wstyd! Przeciez to okropne tak stwarzac zapotrzebowanie na tego typu ozdoby. Nie ma sie z czego cieszyc "pomyslowe" Polki... :(

bravo!..........

Nie zamierzam nikomu przyklaskiwać, ani nikogo tępić. Powiem tylko, że nie wszystkie rozwiązania są konieczne, by otrzymać pożądany piękny efekt. Każdy ma swoją moralność i własne sumienie, dlatego nasze wybory dostosowujemy do naszych wartości.
Tym, którzy chcą sięgnąć po olśniewające i funkcjonalne rozwiązania, polecam artykuł dotyczący urządzania sypialni. Niby taki prosty, oczywisty, a jak się pokombinuje, pomyśli, zbierze w całość i zastosuje, to mogą wyjść całkiem ciekawe efekty :)

Oto artykuł: Urządzamy sypialnię. :)

Pozdrawiam!

Skóra to bardzo fajna rzecz: http://www.domoklik.pl/vtour/1147 tu, w sypialni na piętrze jest taka jak mi się podoba: biała z drobnymi, kawowymi łatkami, w sam raz na sypialniany wystrój ;)