pomóżcie, sarny obgryzają mi drzewka

Użytkownik "Kasia" napisał w wiadomości
> Nie wiem już co robić, za każdym razem jak przyjeżdżam na działkę znajduję
> obgryzione jakieś drzewko. Wczoraj sarny "zjadły" mi gruszkę. Pomóżcie,
czy
> jest jakiś sposób na to?
>
Arbin. Środek zapachowy; skutecznie zabezpiecza przed

szkodami powodowanymi przez sarny, zające, króliki itp.

Środkiem nasączyć tkaninę (gąbkę) i rozstawić

co kilkanaście metrów. Aktywność minimum 8 tygodni.

Niestety za opakowanie 1 litr 55 pln



Pozdrawiam pogodnie

skryba

Ps. Nie stosowałem. Nie znam faktycznej skuteczności.

Kiedyś prosiłam na tym forum o radę, jak chronić brzozy przed koziołkami.
Próbowałam prawie wszystkiego:specjalne płyny do opryskiwania, osłony
plastykowe. ogrodzenie wys. 1 m. Mydełek nie stosowałam, zbyt duża ilość
drzewek. Gdy przyjechałam w tym roku, znowu połamane drzewka, odarta kora,
ogrodzenie 1m jast za niskie. Poddałam się i kupiłam siatkę "leśną" wys.
1.60m teraz będę tym grodzić, bo osłonki plastykowe podarte. opryski nie
powtórzone na czas. Pewnie chętnie zapolowałybym na sarny, gdyby nie te
oczy... Najważniejsze nie poddawać się! Albo wygram ja, albo sarny.
Pozdrawiam walczących.


--

skryba ogrodowy wrote:

> Arbin. Środek zapachowy; skutecznie zabezpiecza przed
> szkodami powodowanymi przez sarny, zające, króliki itp.

Moze sa ludzie, ktorym bardzo przeszkadza widok siatki lub
pnia czyms owinietego. A mnie na przyklad przeszkadzaja
zapachy mydelek czy innych odstraszaczy.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
mmisiure@math.iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure