Pomysł na pokój dla dziecka :)

coś się da na pewno zrobić :) skoro jest już szafa to chyba wielkich mebli nie potrzebuje, może jakaś komoda, wąskie regały na zabawki, żeby nie zabierały miejsca... łóżko pewnie już będzie "dorosłe", co?

ta spanie dorosłe:D już gdzieś od miesiąca śpi na dorosłym, tylko, że ono stare i zajmuje sporo miejsca więc nadaje się do wymiany. chciałabym chyba jakieś coś rozkładane łatwo i szybko, żeby w razie przedłużonych odwiedzin można było się też na nim kimnąć:D

słyszałam ostatnio w telewizji ze bardzo popularne stają się naklejki na ścianach pokoików dzieci. Naklejki typu zwierzaki, dżungla itp. Ciekawe jak to jest gdy dziecko już trochę wyroście, to czy te naklejki schodzą razem ze ścianą czy jest jakiś sposób aby oszczędzić ściany ;)

naklejki napewno sa fajne, i upiększają pokój dziecka. choć czasem wystarczy jak same ładne meble w nim są i tez wygląda super :D

ja mam również mały pokój i z własnego doświadczenia mogę podpowiedzieć, że najlepsze są meble płytkie, takie max. 60cm.
te meble z vox mee byłam zaskoczona bo mają 52cm głębokości a na tym naprawdę wiele się oszczędza.

no takie niewielkie meble to podstawa w małym pokoju, wielkie stylowe szafy na pewno pomieszczenie przytłoczą, i to nie tylko w pokoju dziecinnym ;)

no my w sumie z mebli potrzebujemy tylko jakiegoś regału na bajeczki i zabawki, stoliczek z krzesełkiem już mamy.
teraz poszukuję jakiegoś spanka, chyba wygra tradycyjna wersalka:D

mój śpi na wersalce od 2 roku życia, nie było żadnego problemu z przeniesieniem go z łóżeczka, chociaż dzieci mojej siostry za nic nie chciały oddać swoich łóżeczek, w jej przypadku łóżeczko sofa by się sprawdziło :)

milena śpi na dorosłym łóżku już od ponad miesiąca, sama chciała już się ewakuować z łóżeczka:)

teraz jeszcze się tylko zastanawiam czy kupić taką o długości 200cm i ustawić od okna przy którejś ze ścian, czy lepiej kupić taką na 180cm i wcisnąć pod oknem( czyli w poprzek pokoju)

Aninka a moze takie rozsuwane lozeczko? takie ktore rosnie razem z dzieckiem? i do tego wygodny materac, bo obawiam sie ze na tej wersalce za wygodnie miec nie bedzie - ani wkladu z gryki, ani z kokosa, ani warstwy przeciw roztoczom - a lozko to miejsce gdzie dziecko spedza "pol swojego zycia" (bo przeciez spi po 12 h na dobe) i wtedy moze byc dlugosc 120 cm i bedzie duzo miejsca do zabawy

nie da rady, bo jej spanie musi być też wyjściem awaryjnym w razie gości... mamy tylko 2 pokoje, jak ktoś nas nawiedzi to trzeba go będzie gdzieś ulokować.

a patrzyłam na sofy, to na wkładzie ze sprężynek i elastycznej gąbki są całkiem całkiem.

wiec jak na razie przeważa opcja tej 180cm na 120 po rozłożenniu. przed rozłożeniem to ok 80-90cm głębokości

a moje dziecko nie alergik, także roztoczy bać się nie musi;) nigdy z resztą nie używałam żadnego wkładu przeciw roztoczom.

są wersalki-sofy z podobnym wypełnieniem jak materace do łóżek, więc wydaje mi się że będzie ok:)

hmm... ja bym chyba dała pod okno, żeby nie ograniczać miejsca do zabawy na środku pokoju, ale nie wiem czy nie będzie ciężko dostać czegoś w takim rozmiarze...
no i podobno łóżko ustawione w poprzek najdłuższej ściany powiększa optycznie wnętrze ;)