Rododendron- prosba o wskazówki!!!!!!
napisał/a:
~bluszcz"
2005-05-05 23:10
> co jest przyczyna, ze rododendron przestal kwitnac?
> prosba o wskazówki!!
> lidia
no właśnie. Mój w dodatku prawie nie rośnie, właściwie tylko wegetuje.
Dostał jesienią i na wiosnę nawóz i azalii i nic.
--
pzdr
bluszcz
> prosba o wskazówki!!
> lidia
no właśnie. Mój w dodatku prawie nie rośnie, właściwie tylko wegetuje.
Dostał jesienią i na wiosnę nawóz i azalii i nic.
--
pzdr
bluszcz
napisał/a:
~lidia"
2005-05-06 07:54
co jest przyczyna, ze rododendron przestal kwitnac?
prosba o wskazówki!!
lidia
prosba o wskazówki!!
lidia
napisał/a:
~Iza Wójcik"
2005-05-06 09:26
> co jest przyczyna, ze rododendron przestal kwitnac?
> prosba o wskazówki!!
> lidia
Moze ma zbyt ciemno. Moj tak wlasnie zareagowal na zbyt silne zacienienie.
Musze go w tym roku koniecznie przeniesc w inne miejsce. Juz w zeszlym roku
zakwitl tylko w miescu gdzie mial wiecej swiatla. W tym roku wykazuje chec
pokazania 1 kwiatu a jest wysoki na 80cm i szeroki na ponad metr.
Iza Wójcik
> prosba o wskazówki!!
> lidia
Moze ma zbyt ciemno. Moj tak wlasnie zareagowal na zbyt silne zacienienie.
Musze go w tym roku koniecznie przeniesc w inne miejsce. Juz w zeszlym roku
zakwitl tylko w miescu gdzie mial wiecej swiatla. W tym roku wykazuje chec
pokazania 1 kwiatu a jest wysoki na 80cm i szeroki na ponad metr.
Iza Wójcik
napisał/a:
~Bogda"
2005-05-06 09:35
Użytkownik "lidia" napisał w wiadomości
> co jest przyczyna, ze rododendron przestal kwitnac?
> prosba o wskazówki!!
> lidia
>
Po kwitnieniu należy pamiętać o wyłamywaniu przekwitłych kwiatów, jesli tego
nie zrobimy w następnym roku będzie słabo kwitł
pozdrawiam, Bogda
napisał/a:
~Basia Kulesz"
2005-05-06 09:51
> co jest przyczyna, ze rododendron przestal kwitnac?
> prosba o wskazówki!!
Prośba o informacje!! Jaki rododendron (gatunek choćby), jakie stanowisko, jaka
część Polski.
Pozdrawiam, Basia.
--
> prosba o wskazówki!!
Prośba o informacje!! Jaki rododendron (gatunek choćby), jakie stanowisko, jaka
część Polski.
Pozdrawiam, Basia.
--
napisał/a:
~Grzegorz Sapijaszko
2005-05-06 21:59
"Bogda" wrote:
> Po kwitnieniu należy pamiętać o wyłamywaniu przekwitłych kwiatów,
> jesli tego nie zrobimy w następnym roku będzie słabo kwitł
Eee, jak to dobrze, że te moje tego nie wiedzą.. Jeszcze by przestały
kwitnąć, albo co.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
W tym roku, co w Polsce nasz zmarł Zan,
Urodził się w Stanach ów Tarzan;
Po mrozie włóczył się w zimie
Z facetką. (Ann -- jej na imię)
Tak Tarzan, gdy zmarł Zan, wciąż marzł z Ann!
(C) J. Minkiewicz, J. Tuwim
> Po kwitnieniu należy pamiętać o wyłamywaniu przekwitłych kwiatów,
> jesli tego nie zrobimy w następnym roku będzie słabo kwitł
Eee, jak to dobrze, że te moje tego nie wiedzą.. Jeszcze by przestały
kwitnąć, albo co.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
W tym roku, co w Polsce nasz zmarł Zan,
Urodził się w Stanach ów Tarzan;
Po mrozie włóczył się w zimie
Z facetką. (Ann -- jej na imię)
Tak Tarzan, gdy zmarł Zan, wciąż marzł z Ann!
(C) J. Minkiewicz, J. Tuwim
napisał/a:
~Grzegorz Sapijaszko
2005-05-06 22:01
"lidia" wrote:
> co jest przyczyna, ze rododendron przestal kwitnac?
Znaczy się co? Kwitł wczoraj i przestał? Może przekwitł?
Kwitł rok temu a w tym roku jeszcze nie? Może przemarzły mu pąki
kwiatowe? -- były mrozy jakieś 3 tyg. temu
Może został przesuszony i tak odreagowuje?
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Był członek związku szoferów
nieprawdopodobny nierób:
godzina za godziną
grał w oko i w domino
i wcale nie woził pasażerów.
(C) Konstanty Ildefons Gałczyński
> co jest przyczyna, ze rododendron przestal kwitnac?
Znaczy się co? Kwitł wczoraj i przestał? Może przekwitł?
Kwitł rok temu a w tym roku jeszcze nie? Może przemarzły mu pąki
kwiatowe? -- były mrozy jakieś 3 tyg. temu
Może został przesuszony i tak odreagowuje?
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Był członek związku szoferów
nieprawdopodobny nierób:
godzina za godziną
grał w oko i w domino
i wcale nie woził pasażerów.
(C) Konstanty Ildefons Gałczyński
napisał/a:
~lidia"
2005-05-07 08:07
kwitł jakies 2 lata temu :( ... rosna jedynie piekne liscie a kwiatow nie
widać. na poczatku gdy go zakupilam miał nawet do dziesieciu kwiatostanow a
pozniej z roku na rok co raz mniej az w koncu nic...
byc moze to wina nieodpowiedniego nawozu, nie zauwazylam by roslinka
chorowala czy tez miala jakies szkodniki.
lidia
"Grzegorz Sapijaszko" wrote in message
> "lidia" wrote:
>
>> co jest przyczyna, ze rododendron przestal kwitnac?
>
> Znaczy się co? Kwitł wczoraj i przestał? Może przekwitł?
>
> Kwitł rok temu a w tym roku jeszcze nie? Może przemarzły mu pąki
> kwiatowe? -- były mrozy jakieś 3 tyg. temu
>
> Może został przesuszony i tak odreagowuje?
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
> Był członek związku szoferów
> nieprawdopodobny nierób:
> godzina za godziną
> grał w oko i w domino
> i wcale nie woził pasażerów.
> (C) Konstanty Ildefons Gałczyński
widać. na poczatku gdy go zakupilam miał nawet do dziesieciu kwiatostanow a
pozniej z roku na rok co raz mniej az w koncu nic...
byc moze to wina nieodpowiedniego nawozu, nie zauwazylam by roslinka
chorowala czy tez miala jakies szkodniki.
lidia
"Grzegorz Sapijaszko" wrote in message
> "lidia" wrote:
>
>> co jest przyczyna, ze rododendron przestal kwitnac?
>
> Znaczy się co? Kwitł wczoraj i przestał? Może przekwitł?
>
> Kwitł rok temu a w tym roku jeszcze nie? Może przemarzły mu pąki
> kwiatowe? -- były mrozy jakieś 3 tyg. temu
>
> Może został przesuszony i tak odreagowuje?
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
> Był członek związku szoferów
> nieprawdopodobny nierób:
> godzina za godziną
> grał w oko i w domino
> i wcale nie woził pasażerów.
> (C) Konstanty Ildefons Gałczyński
napisał/a:
~Miłka"
2005-05-07 10:28
> byc moze to wina nieodpowiedniego nawozu, nie zauwazylam by roslinka
> chorowala czy tez miala jakies szkodniki.
>
> lidia
A ja sądzę że nieodpowiedniego miejsca. Myślę że ma za mało światła, one
lubią półcień i wilgoć ale bez przesady. Lepiej podsypać grubo ściółką i
podlać solidnie niż kisić go po ciemku.
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721112435711037
Serdecznie Miłka
> chorowala czy tez miala jakies szkodniki.
>
> lidia
A ja sądzę że nieodpowiedniego miejsca. Myślę że ma za mało światła, one
lubią półcień i wilgoć ale bez przesady. Lepiej podsypać grubo ściółką i
podlać solidnie niż kisić go po ciemku.
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721112435711037
Serdecznie Miłka
napisał/a:
~Katarzyna Tkaczyk"
2005-05-07 10:38
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" napisał w
wiadomości news:m2fyx0rur8.fsf@sapijaszko.net...
>
> Eee, jak to dobrze, że te moje tego nie wiedzą.. Jeszcze by przestały
> kwitnąć, albo co.
>
Naprawdę słabiej kwitną. Mój w tym roku cienizna, azalie też, nie wyłamałam
pąków. Zresztą drugi raz mam to samo więc mało prawdopodobne, ze przyczyna
jest inna. Cudownie za to będzie kwiatła azalia, która rok temu nie zakwitła
bo się pąki zmroziły, mam porównanie. Warto wyłamywać.
Pozdrawiam
Kaśka
napisał/a:
~Katarzyna Tkaczyk"
2005-05-07 10:41
Użytkownik "lidia" napisał w wiadomości
> kwitł jakies 2 lata temu :( ... rosna jedynie piekne liscie a kwiatow nie
> widać. na poczatku gdy go zakupilam miał nawet do dziesieciu kwiatostanow
a
> pozniej z roku na rok co raz mniej az w koncu nic...
> byc moze to wina nieodpowiedniego nawozu, nie zauwazylam by roslinka
> chorowala czy tez miala jakies szkodniki.
>
Pytanie zasadnicze zawiązał pąki kwiatowe czy nie?
Pozdarwiam
Kaśka
napisał/a:
~Miłka"
2005-05-07 10:43
> Warto wyłamywać.
>
> Pozdrawiam
> Kaśka
Ja też wyłamuję przekwitłe kwiatostany nawet tych maluszków (w tym
przypadku odcinam nożyczkami do paznokci).
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721112434532030
Serdecznie Miłka
>
> Pozdrawiam
> Kaśka
Ja też wyłamuję przekwitłe kwiatostany nawet tych maluszków (w tym
przypadku odcinam nożyczkami do paznokci).
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721112434532030
Serdecznie Miłka