roslinnosc na gliniastej glebie

napisał/a: ~Minotaur" 2005-05-30 14:38
mam dzialke , grunt gliniasty z ilem , wysoko woda gruntowa , w tej chwili
rosna trawy , w wiekszosci / miejscami w kępach, drzew brak, w okolicy
zauwazylem troche modrzewi przy domach, a dziko chyba olchy.

Jaka roslinnosc polecacie na takie warunki
krzewy ozdobne .... (?)
krzewy owocowe .... (?)
drzewa .....(? )

napisał/a: ~michalina27 2005-05-30 15:23
Minotaur napisał(a):
> mam dzialke , grunt gliniasty z ilem , wysoko woda gruntowa , w tej chwili
> rosna trawy , w wiekszosci / miejscami w kępach, drzew brak, w okolicy
> zauwazylem troche modrzewi przy domach, a dziko chyba olchy.
>
> Jaka roslinnosc polecacie na takie warunki
> krzewy ozdobne .... (?)
> krzewy owocowe .... (?)
> drzewa .....(? )

Witam we frakcji gliniastej. Na takiej glebie, u mnie, rośnie
praktycznie wszystko. No.. nie mam bardzo wyszukanych roślin, ale:
1. drzewka owocowe - jabłonie, grusza, morela, brzoskwinia, śliwy,
czeresnie bezproblemowe o ile nie brać pod uwagę szkodników.
2. Krzewy - porzeczki,agrest pienny, borówki wysokie, jagody kamczackie
3. krzewy ozdobne czeremchy, derenie, lilak
4. Kwiaty - róże (te wręcz kochają glinę), piwonie, irysy, dalie,
mieczyki, liliowce, lilie, żonkile.
Został wykopany (bo stał w miejscu przez dwa lata) orzech włoski i jedna
z leszczyn (mam inne trzy).
michalina
napisał/a: ~Marta Góra 2005-05-30 16:00
Dnia Mon, 30 May 2005 14:38:37 +0200, Minotaur napisał(a):

> mam dzialke , grunt gliniasty z ilem , wysoko woda gruntowa , w tej chwili
> rosna trawy , w wiekszosci / miejscami w kępach, drzew brak, w okolicy
> zauwazylem troche modrzewi przy domach, a dziko chyba olchy.
>
> Jaka roslinnosc polecacie na takie warunki
> krzewy ozdobne .... (?)
> krzewy owocowe .... (?)
> drzewa .....(? )

Większosć roślin sobie poardzi - jedynie takie które mają wymagają
ewidentnie przepuszczalnej gleby i suchego podłoża mogą mieć kłopot.
Ja gdybym zakładała ogród teraz nawiozłabym słomiastego obornika i
przekopała go z glebą.
Jeśli nie masz takiej możliwości to przynajmniej zaprawiaj dołki po drzewa
i krzewy kompostem.
W uprawie pomaga na pewno ściółka - bo po pierwsze chroni powierzchnię
gleby przed wysychaniem a po drugie zapobiega tworzeniu się skorupy przy
takiej pogodzie jak teraz.

Pozdrawiam
Marta z wizją nabycia kilofa...
napisał/a: ~michalina27 2005-05-30 17:05
Marta Góra napisał(a):

> Ja gdybym zakładała ogród teraz nawiozłabym słomiastego obornika i
> przekopała go z glebą.
> Jeśli nie masz takiej możliwości to przynajmniej zaprawiaj dołki po drzewa
> i krzewy kompostem.
> W uprawie pomaga na pewno ściółka - bo po pierwsze chroni powierzchnię
> gleby przed wysychaniem a po drugie zapobiega tworzeniu się skorupy przy
> takiej pogodzie jak teraz.
>
> Pozdrawiam
> Marta z wizją nabycia kilofa...

Masz rację, wszystkie rośliny były sadzone w odpowiednio duże (dla
nich)dołki (kopane kilofem) z ziemią ogrodniczą (taką z worków).

Pozdrawiam
michalina
napisał/a: ~Udziadeksu?@wro.vectranet.pl 2005-05-31 01:16
Minotaur wrote:

> mam dzialke , grunt gliniasty z ilem , wysoko woda gruntowa , w tej
> chwili rosna trawy , w wiekszosci / miejscami w kępach, drzew brak, w
> okolicy zauwazylem troche modrzewi przy domach, a dziko chyba olchy.
Wykop dół, tak głęboko aż pojawi się lustro wody. Zmierz ile jest poniżej
poziomu gruntu.
Zabezpiecz deskami aby nie wpadały tam ptaki i zwierzęta. Raz na tydzień
mierz. Dół przetrzymaj do jesieni.
Mój Ojciec jak przeszedł na emeryturę to dostał taką właśnie działkę w
płąskiej kotlinie. Na wiosnę długo tam stała woda z roztopionego śniegu. W
lecie woda do podlewania była pół metra do metra pod poziomem gruntu.
Nigdzie nie widziałem takich dorodnych rzodkiewek jak tam rosły i o tak
dobrym smaku. Glina jak zasychała i pękała w lecie to potrafiła rozerwać
korzenie korzeniowych. Po zbadaniu pH zwapnowano wapnem palonym w ilości
zgodnej z zaleceniami. Wkopano kilka wywrotek trocin. To na pewien czas
rozrzedziło glinę. Można też przywieść trochę piasku.
Wybornie udawałý się truskawki.
Teren gdzie miał być sad został sztucznie podwyższony o 1 m, a gdzie
jagodnik o pół metra. W sadzie były głównie śliwy. Na podwyższeniu stanęła
też altanka.
Drzewka posadzone przez poprzednika wszystkie pousychały.
Działka ta może pięknie wyglądać i dawać znakomite plony, ale wymaga
specjalnego traktowania z uwagi na glinę i wysoki poziom wody.
--
Pozdrawiam
Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź legalny.