Sprzątanie we wspólnocie mieszkaniowej

napisał/a: Lidwina 2014-05-24 12:08
Jak radzicie sobie ze sprzątaniem w Waszym domu, osiedlu, wspólnocie. U nas były dyżury, każdy mieszkaniec miał dyżur po 3 tygodnie. Tak wychodziło z podziału zadań. Przestrzegaliśmy tego przez lata.Teraz to przestaje działać. Część mieszkań sprzedanych, część wynajętych. Nie ma kto sprzątać. Jak jest u Was?
gasiorek
napisał/a: gasiorek 2014-05-26 13:02
Takie dzielenie się obowiązkami,to już przeżytek. Nie ma co mieć sąsiadom za złe.I tak macie fajnych sąsiadów, że tak długo Wam się udawało. U nas było kolejno kilku sprzątających - osoby fizyczne. To też nie było dobre rozwiązanie, bo były dni, kiedy np. był nieodgarnięty śnieg, bo pan sprzątający miał grypę. Przestaliśmy myśleć o sprzątaniu od kiedy ktoś polecił nam firmę, która dobrze sprzątała na innym osiedlu. Firma nazywa się tak jak pracuje: Idealne Sprzątanie. Sami sobie narzucili standard nazywając firmę w ten sposób. Sprawdźcie ich sami: http://idealnesprzatanie.pl/sprzatanie-warszawa/
napisał/a: macinka 2015-07-23 17:57
Na większych powierzchniach sprawdzić się może szorowarka. Taką maszynę spokojnie można wynająć, np. tutaj: http://www.szorowarki.pl Szorowarka to oszczędność czasu i sił.
napisał/a: dorisska136 2015-08-07 10:14
Faktycznie szorowarka to nie jest głupi pomysł. Ja polecam firmę http://szorowarki24.pl/szorowarki/kablowe . Wypożyczałam kiedyś od nich sprzęt i bardzo dobrze się sprawdził.
napisał/a: iamklaudka 2015-08-07 10:44
Nigdy nie pomyślałabym o takiej szorowarce. U nas jest standardowo - mamy panią od sprzątania.
napisał/a: magda906 2016-05-05 11:45
Kilka lat temu standardem było zatrudnianie tzw. dozorcy tudzież pani sprzątającej. Dziś jest coraz więcej tego typu firm http://www.exclean.pl/ , które świadczą profesjonalne usługi sprzątania. Także większych terenów. I według mnie to najwygodniejsza opcja.
napisał/a: koralkowa 2016-05-25 15:49
U mnie kiedyś były dyżury jednak nie każdy się z nich wywiązywał teraz po prostu komuś kto mieszka chcemy zorganizować tego typu http://leifheitsklep.pl/zestaw-clean-twist-system-xl-p45926.html sprzęt i płacić za sprzątanie lub po prostu wynająć sprzątaczkę, której też zapewnimy wszystkie sprzęty do czyszczenia.
napisał/a: setimaszyny24 2018-02-12 13:43
W Wspólnotach różnie to bywa - ja szczególnie polecam wynajęcie sprzętu lub firmy, która zajmie się sprzątaniem i porządkami za nas. Jest to duża oszczędność czasu i nerwów, jeśli maszyny do sprzątania to tylko w http://www.seti-maszyny.pl/
aga_0987
napisał/a: aga_0987 2018-02-20 16:05
My we Wspólnocie mamy grafik wśród lokatorów. Ale to się nie sprawdza. Ja osobiście swoje mieszkanie remontuję, ale tam nie mieszkam, więc też nie sprzątam. Inna sąsiadka jest starszą panią o balkoniku, ona też nie sprząta i nie płaci nikomu za to, bo ma niską emeryturę, którą musi przeznaczyć na leki. Inna sąsiadka ma rodzinę za granicą i często do niej wyjeżdża. Ale Wspólnota nie chce się zgodzić na współpracę z firmą sprzątającą. No i jak ktoś posprząta to dobrze, a jak nie, to jest nieposprzątane.
Dorees
napisał/a: Dorees 2019-09-09 10:10
U nas kazdy ma po prostu raz w miesiacu przydzialowe sprztniecie klatki schodowej.