Syllit - czy powtórzyć oprysk?
napisał/a:
~Marzenna Kielan"
2005-05-18 09:07
Moje drzewa owocowe, i te stare i te dopiero posadzone, wymagały oprysku
Syllitem (rosną na działce, na której był duży sad i drzewa przyzwyczajone
do systematycznych oprysków). Czy taki oprysk, interwencyjny i zapobiegawczy
(jeszcze niewyniszczjący), należy powtórzyć? Jeśli tak, to po ilu dniach?
Prosiłabym też o podanie tytułów literatury, którą warto byłoby mieć u
siebie, dotyczącej chorób drzew owocowych.
Pozdrawiam deszczowo.
Marzenna
Syllitem (rosną na działce, na której był duży sad i drzewa przyzwyczajone
do systematycznych oprysków). Czy taki oprysk, interwencyjny i zapobiegawczy
(jeszcze niewyniszczjący), należy powtórzyć? Jeśli tak, to po ilu dniach?
Prosiłabym też o podanie tytułów literatury, którą warto byłoby mieć u
siebie, dotyczącej chorób drzew owocowych.
Pozdrawiam deszczowo.
Marzenna
napisał/a:
~Dirko"
2005-05-18 09:58
W wiadomości news:d6epv9$g44$1@nemesis.news.tpi.pl Marzenna Kielan
napisał(a):
> Moje drzewa owocowe, i te stare i te dopiero posadzone, wymagały
> oprysku Syllitem (rosną na działce, na której był duży sad i drzewa
> przyzwyczajone do systematycznych oprysków). Czy taki oprysk,
> interwencyjny i zapobiegawczy (jeszcze niewyniszczjący), należy
> powtórzyć? Jeśli tak, to po ilu dniach? Prosiłabym też o podanie
> tytułów literatury, którą warto byłoby mieć u siebie, dotyczącej
> chorób drzew owocowych.
>
Hejka. Jeżeli chodzi o ochronę nie można różnych gatunków drzew
owocowych, różnych chorób i różnych szkodników wrzucać do jednego worka.
Ciekawe, co będzie jeśli okaże się, że grzybki chorobotwórcze też się
przyzwyczaiły do Syllitu. ;-( Opryski przeciw np. parchowi jabłoni są
wykonywane nawet co 7 dni. Najlepiej jednak zajrzeć do literatury, bo temat
ochrony roślin sadowniczych jest bardzo obszerny i wymaga sporej wiedzy.
Pozdrawiam pomologicznie Ja...cki
PS Marek Grabowski "Choroby drzew owocowych" www/plantpress.ksiazka.pl
napisał(a):
> Moje drzewa owocowe, i te stare i te dopiero posadzone, wymagały
> oprysku Syllitem (rosną na działce, na której był duży sad i drzewa
> przyzwyczajone do systematycznych oprysków). Czy taki oprysk,
> interwencyjny i zapobiegawczy (jeszcze niewyniszczjący), należy
> powtórzyć? Jeśli tak, to po ilu dniach? Prosiłabym też o podanie
> tytułów literatury, którą warto byłoby mieć u siebie, dotyczącej
> chorób drzew owocowych.
>
Hejka. Jeżeli chodzi o ochronę nie można różnych gatunków drzew
owocowych, różnych chorób i różnych szkodników wrzucać do jednego worka.
Ciekawe, co będzie jeśli okaże się, że grzybki chorobotwórcze też się
przyzwyczaiły do Syllitu. ;-( Opryski przeciw np. parchowi jabłoni są
wykonywane nawet co 7 dni. Najlepiej jednak zajrzeć do literatury, bo temat
ochrony roślin sadowniczych jest bardzo obszerny i wymaga sporej wiedzy.
Pozdrawiam pomologicznie Ja...cki
PS Marek Grabowski "Choroby drzew owocowych" www/plantpress.ksiazka.pl
napisał/a:
~Marzenna Kielan"
2005-05-19 02:07
Użytkownik "Dirko" napisał w wiadomości
> W wiadomości news:d6epv9$g44$1@nemesis.news.tpi.pl Marzenna Kielan
> napisał(a):
> PS Marek Grabowski "Choroby drzew owocowych" www/plantpress.ksiazka.pl
Dzięki :) Za wskazówki dotyczące oprysku także. Pewnie, że zajrzę do
książki, i to w trybie galopującym.
Pozdrawiam z konsternacją - mam sprzęt o pojemności 20 litrów i po trzy
drzewka owocowe z każdego rodzaju, oprysk selektywny może być ciekawy. Chyba
opryskam też resztę tego zdziczałego sadu obok ;))