Wrocław! Co się porobiło??
napisał/a:
~Janusz Czapski"
2005-05-31 13:00
W TV pokazują hekatombę.
Wyrazy współczucia!
Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
Pozdrawiam
Janusz
Wyrazy współczucia!
Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
Pozdrawiam
Janusz
napisał/a:
~Krzysztof Wilk
2005-05-31 13:32
Janusz Czapski napisał:
>
> W TV pokazują hekatombę.
> Wyrazy współczucia!
> Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
Współczuję wszystkim, którzy stracili efekty swojej pracy.
U nas na razie przeszło spokojnie.
Krzysztof
>
> W TV pokazują hekatombę.
> Wyrazy współczucia!
> Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
Współczuję wszystkim, którzy stracili efekty swojej pracy.
U nas na razie przeszło spokojnie.
Krzysztof
napisał/a:
~Jerzy Wierzchnicki"
2005-05-31 13:40
> W TV pokazują hekatombę.
> Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
To musi być kataklizm, bo nawet internet im odcięło ;-((
Kondolencyjnie Jurek
--
> Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
To musi być kataklizm, bo nawet internet im odcięło ;-((
Kondolencyjnie Jurek
--
napisał/a:
~Ewa Szczęniak"
2005-06-01 12:55
"Janusz Czapski" wrote in news:d7hgdg$ke3$1
@nemesis.news.tpi.pl:
> W TV pokazują hekatombę.
> Wyrazy współczucia!
> Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
Najgorzej jest w poludniowej czesci miasta. Tam przeszedl huragan i
faktycznie jest pogrom. Bardzo duzo starych drzew poleglo, duzo samochodow
pozgniatanych, nadal lataja trakcje tramwajowa. Podobno Park Poludniowy
mocno zniszczylo, az sie boje isc obejrzec, było sporo ciekawych taksonow.
W reszcie miasta już jest normalnie, dużych strat nie ma. W O.Bot. tym
razem tylko galezie.
U mnie w ogrodzie w sumie spokojnie, zahaczył nas sam skraj tej burzy,
sšsiadom naprzeciwko zlozylo dom w budowie, sasiadom obok zdjelo dach z
szopy, więc te parę drzew i drzewek, które będę musiała prostowac przy
palikach, to drobiazgi.. Niczego poza winogronami nie połamało, to
podstawa. Grad rozwalił doszczętnie sadzonki szałwii i to jest jedyna
poważna szkoda
Pozdrowienia - Ewa Sz.
@nemesis.news.tpi.pl:
> W TV pokazują hekatombę.
> Wyrazy współczucia!
> Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
Najgorzej jest w poludniowej czesci miasta. Tam przeszedl huragan i
faktycznie jest pogrom. Bardzo duzo starych drzew poleglo, duzo samochodow
pozgniatanych, nadal lataja trakcje tramwajowa. Podobno Park Poludniowy
mocno zniszczylo, az sie boje isc obejrzec, było sporo ciekawych taksonow.
W reszcie miasta już jest normalnie, dużych strat nie ma. W O.Bot. tym
razem tylko galezie.
U mnie w ogrodzie w sumie spokojnie, zahaczył nas sam skraj tej burzy,
sšsiadom naprzeciwko zlozylo dom w budowie, sasiadom obok zdjelo dach z
szopy, więc te parę drzew i drzewek, które będę musiała prostowac przy
palikach, to drobiazgi.. Niczego poza winogronami nie połamało, to
podstawa. Grad rozwalił doszczętnie sadzonki szałwii i to jest jedyna
poważna szkoda
Pozdrowienia - Ewa Sz.
napisał/a:
~boletus"
2005-06-01 16:46
> podstawa. Grad rozwalił doszczętnie sadzonki szałwii i to jest jedyna
> poważna szkoda
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
Ponoć ludzie zginęli ....
Pozdrawia boletus
> poważna szkoda
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
Ponoć ludzie zginęli ....
Pozdrawia boletus
napisał/a:
~Ewa Szczęniak"
2005-06-01 18:27
"boletus" wrote in news:d7ki1r$j5u$1@nemesis.news.tpi.pl:
>> podstawa. Grad rozwalił doszczętnie sadzonki szałwii i to jest jedyna
>> poważna szkoda
>> Pozdrowienia - Ewa Sz.
> Ponoć ludzie zginęli ....
U mnie w ogrodzie?!?
Czego to sie czlowiek od boletusow nie podowiaduje...
Pozdrowienia - Ewa Sz.
>> podstawa. Grad rozwalił doszczętnie sadzonki szałwii i to jest jedyna
>> poważna szkoda
>> Pozdrowienia - Ewa Sz.
> Ponoć ludzie zginęli ....
U mnie w ogrodzie?!?
Czego to sie czlowiek od boletusow nie podowiaduje...
Pozdrowienia - Ewa Sz.
napisał/a:
~Ania Onet"
2005-06-01 21:28
Użytkownik "Ewa Szczęniak" napisał w wiadomości
> U mnie w ogrodzie w sumie spokojnie, zahaczył nas sam skraj tej burzy,
> sšsiadom naprzeciwko zlozylo dom w budowie, sasiadom obok zdjelo dach z
> szopy, więc te parę drzew i drzewek, które będę musiała prostowac przy
> palikach, to drobiazgi.. Niczego poza winogronami nie połamało, to
> podstawa. Grad rozwalił doszczętnie sadzonki szałwii i to jest jedyna
> poważna szkoda
u mnie w ogrodzie wiatr złamał starą śliwę i klona całkiem dużego, bardzo
mocno przygniótł pnące róże do ziemi, ale innych srat nie zauważyłam
po drodze do pracy mijam parę parków, przykro patrzeć :(
siostra do dziś jeszcze prądu nie ma:(
tramwaje nie jeżdżą ( obok drogi do pracy mam linię tramwajową) tory
zasypane konarami, pniami drzew, pozrywane trakcje,
pozdr
Ania
napisał/a:
~Grzegorz Sapijaszko
2005-06-01 22:54
"Janusz Czapski" wrote:
> W TV pokazują hekatombę.
> Wyrazy współczucia!
Wschodnia część miasta wygląda równie makabrycznie jak
południowa. Miejscami sceneria jak z filmu grozy.
> Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
Na szczęście nic o czym wartoby wspominać, z tym, że pole jest jednak
parę km za miastem.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Izaak, co mieszkał w Eilacie,
Zakochał się kiedyś w denacie.
I choć prawo zabrania,
Zabrał go do mieszkania
I uprawiał z nim nierząd - na macie.
(C) Piotr Chytry
> W TV pokazują hekatombę.
> Wyrazy współczucia!
Wschodnia część miasta wygląda równie makabrycznie jak
południowa. Miejscami sceneria jak z filmu grozy.
> Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
Na szczęście nic o czym wartoby wspominać, z tym, że pole jest jednak
parę km za miastem.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Izaak, co mieszkał w Eilacie,
Zakochał się kiedyś w denacie.
I choć prawo zabrania,
Zabrał go do mieszkania
I uprawiał z nim nierząd - na macie.
(C) Piotr Chytry