Zaparzacze do herbaty

napisał/a: kaj 2010-03-17 15:50
Zobaczcie jaki znalazłam śmieszny zaparzacz do herbaty http://www.myin.pl/865/zaparzaczka_do_herbaty_czerwona :) Czego to ludzie nie wymyślą:) Ja mam taki zwykły, można powiedzieć,że klasyczny,ale ten bardzo mi się spodobał. Co sądzicie, warto? W sumie drogi nie jest...
napisał/a: limar 2010-03-17 16:04
Bardzo mi się podoba ten zaparzacz z myin:) Nawet nie jest drogi, gdybym była na kupnie to może zdecydowałabym się, bo jest naprawdę uroczy. Ja jednak mam porządny dzbaneczek do zaparzania herbaty, nie jest może jakoś szczególnie stylowy,ale jak na razie może być
napisał/a: talkative 2010-03-31 10:16
No fajny fajny, ale i tak jednak wolę takie zwykłe, klasyczne zaparzacze bo po prostu pasują do każdej kuchni. Chociaż na pewno znajdzie się ktoś, kto się w takim zakocha i sobie kupi :) Widziałam też kiedyś super czajnik elektryczny w kształcie imbryka, rewelacja
napisał/a: limar 2010-05-20 13:49
Tak naprawdę to nawet te oryginale zaparzcze pasują do każdej kuchni:) Ja tam lubię otaczać się takimi różnymi ładnymi rzeczami:) Nawet taki drobiazg potrafi sprawić wiele radości i urozmaicić trochę wygląd kuchni:) Widziałam kiedyś na targach staroci piękny staroświecki imbryczek- do dzisiaj żałują,że go nie kupiłam
napisał/a: klotylda 2010-05-22 00:05
Chyba się nie załapałam, bo link nie działa... A akurat takie rzeczy bardzo mnie interesują...
napisał/a: pandadwa 2010-06-02 10:31
Mi też się nie wyświetla. Ja mam zaparzacz taki prosty - ale lubie takie rzeczy - http://www.stylowazastawa.pl/produkt/1233/Zaparzacz_do_herbaty_Bodum_ASSAM_TEA_15_l.html ale też znalazłam dość ciekawy http://www.stylowazastawa.pl/produkt/3669/Dzbanek_08_L_z_sitem_do_zaparzania_Ambition_JOJO.html
napisał/a: black_dahlia 2010-06-23 13:19
A wiecie, że ja zaparzacza do herbaty nie uzywam.
Wole jak mi sie herbata parzy bezpośrednio w filiżance.
Pewnie robie źle, ale takie już mam przyzwyczajenie.

W ogóle zdrowiej jest parzyc herbate w zaparzaczu ?
napisał/a: final 2010-06-23 13:56
Kaj, świetny ten zaparzacz. Właśnie ostatnio chodziłam za czymś takim, ale jak już jakiś znalazłam to tak niespecjalnie wyglądał, albo był tak tandetny, że bałam się, że mi się po kilku użyciach rozpadnie. Bardzo fajne są takie małe drobnostki kuchenne, a kupowanie czegoś takiego, jeszcze jak fajne wygląda, sprawia ogromna frajdę.
napisał/a: payton 2010-07-10 14:58
jak dobrze, że są sklepy internetowe...przeszukałam chyba wszystkie sklepy stacjonarne i wszędzie był tylko jeden tandenty rodzaj tych zaparzaczy, a wystarczyło tylko trochę w sieci pogrzebać i faktycznie można znaleźć ciekawe zaparzacze :)
napisał/a: Eerve 2010-07-22 13:06
black_dahlia napisal(a):A wiecie, że ja zaparzacza do herbaty nie uzywam.
Wole jak mi sie herbata parzy bezpośrednio w filiżance.
Pewnie robie źle, ale takie już mam przyzwyczajenie.

W ogóle zdrowiej jest parzyc herbate w zaparzaczu ?


generalna zasada powinna być taka, aby herbata nie "zaparzała się" ciągle, bo traci swoje właściwości i smakuje inaczej. Więc albo herbata w torebkach (i wyjmujemy torebkę :)) albo zaparzacz.
napisał/a: sopcia 2010-10-30 19:55
napisał/a: Karina_26 2010-11-16 15:28
Ale to nie jest zaparzacz tylko podgrzewacz :) zaparzacz ma specjalny filtr na fusy. Ja ostatnio sprawiłam sobie nowy, aż 1,5 litrowy, ze szkła ale takiego specjalnego utrzymującego długo temperaturę. http://www.stylowazastawa.pl/produkt/1233/Zaparzacz_do_herbaty_Bodum_ASSAM_TEA_15_l.html