A co ze stringami?
napisał/a:
tosiek1
2007-03-14 12:41
moze nie czytal dokladnie? ;)
nie odpowiadaj - zartuje.
w Twoim poprzdnim poscie mocno sie usmialem, jak zinterpretowalem go bezposrednio - szacowny pan profesor = autorytet w noszeniu stringow i komplikacji z tym faktem zwiaznych ;) ;) ;) stad moja reakcja
napisał/a:
~gość
2007-03-14 12:45
Spoko, nie obraziłam sie przecież..a co do dokładnego czytania, to jest to możliwe...ale jego strata w takim razie
Chciałam tylko zasygnalizować, że to, co napisała iwa nie jest taką parodią..
Chciałam tylko zasygnalizować, że to, co napisała iwa nie jest taką parodią..
napisał/a:
kasia_b
2007-03-14 16:08
http://kobieta.interia.pl/szukaj/news/jesien-stringow,551789
to jeden artykuł
http://extra-media.pl/www/arch/2006/11/16_kielce_14.pdf
strona 5 -kolejny artykuł
poczytać na spokojnie i wsio wiadomo
to jeden artykuł
http://extra-media.pl/www/arch/2006/11/16_kielce_14.pdf
strona 5 -kolejny artykuł
poczytać na spokojnie i wsio wiadomo
napisał/a:
dark_salve
2007-03-14 16:52
Donia, chyba się trochę nie rozumiemy. To jest forum i mam prawo napisać co myślę, co uważam. I nie muszę zasięgać encyklopedycznej wiedzy żeby się wypowiadać.
Jeżeli zuważymy dokładnie co napisałem "Parodia wg mnie". Może wg innych jest to normalne. KONIEC
napisał/a:
~gość
2007-03-14 17:25
Masz rację.
Chyba nawet bardzo..
I też potrafie napisać wielkimi literkami koniec, ale po co? Kojarzy mi się to ze zbuntowanym dzieckiem, ktore tupie nóżka, gdy coś mu nie pasuje.
Ja też wyraziłam swoje zdanie i je podtrzymuję.
Chyba też mam prawo...
:D
Chyba nawet bardzo..
I też potrafie napisać wielkimi literkami koniec, ale po co? Kojarzy mi się to ze zbuntowanym dzieckiem, ktore tupie nóżka, gdy coś mu nie pasuje.
Ja też wyraziłam swoje zdanie i je podtrzymuję.
Chyba też mam prawo...
:D
napisał/a:
MonikaLuc
2007-03-14 22:06
tu się faktycznie zgodzę z Ulą - za szybko napisałam, a potem nie sprawdziłam. Sorki dark_salve, :P i na tym kończymy ten OT :P :P :P
napisał/a:
wiolisia
2007-03-16 21:27
ja nie lubię nosić stringów jest dużo wygodniejsza bielizna
napisał/a:
~gość
2007-03-22 13:11
ja slyszlama ze kobiety noszace tylko lub bardzo czesto strinkgi sa narazone na rozne choroby krocza np.gzrybica..stringi bowiem sciskaja,wrzynaja sie powoduje przenoszenie bakteri z odbytu do sromu Wskazane jest nosic czesciej bielizne typu figi nie ze sztucznego wlokna
Jeszcze jedno nie wiem ile jest w tym prawdy ale slyszalam ze po stalym noszeniu stringow posladki opadaja i robia sie zwiotczale...buziaki
Jeszcze jedno nie wiem ile jest w tym prawdy ale slyszalam ze po stalym noszeniu stringow posladki opadaja i robia sie zwiotczale...buziaki
napisał/a:
Sara1
2007-03-22 18:30
stringi sie wrzynają i tyle, ale od czasu do czasu można założyć dla odmiany.
osobiście wolę figi, ale Mój M. woli mnie w stringach
a jak sie ma dla kogo założyć, to można się poświęcić nawet częściej niż często...
osobiście wolę figi, ale Mój M. woli mnie w stringach
a jak sie ma dla kogo założyć, to można się poświęcić nawet częściej niż często...
napisał/a:
Anielica
2007-03-29 11:59
no mi troszkę nie bardzo to pasuje do męskiego tyłka, który jest najbardziej apetyczny w boksekrkach. Ale to rzecz gustu. Tylko boję się, że gdyby mój facet mi wyskoczyłw stringach to bym go wyśmiała... :D
napisał/a:
aniołek969
2007-05-01 20:48
NIE NOSIłAM STRINGóW I NIE UBIORE ,CENIE SOBIE WYGODE ,A MAZ PEKłA BYM ZE SMIECH NIGDY BY NIE UBRAł ,MOZE DLA ZARTU ?
napisał/a:
noemi4
2007-05-01 23:01
no moj tez by chyba musial upasc na glowe zeby wlozyc stringi poza tym wiekszosc facetow ma owlosione posladki jednak, i jak by to wygladalo w stringach??