A ja pochwalę kosmetyki naturalne

napisał/a: ~Theli 2005-05-13 14:32
every napisał(a):

> ups, post jednak doszedł myślałam, ze wcięło.

I dlatego musialas go w calosci zacytowac? Poza tym zawsze mozesz usunac
swojej wlasne posty.

th
napisał/a: ~Theli 2005-05-13 15:27
Beata napisał(a):

> Sprobuj dowiedziec sie o nazwe tej firmy.
>

Dowiedzialam sie: Herba Studio

http://www.herbastudio.pl/pl/index.php

th.
napisał/a: ~Kruszyzna 2005-05-13 18:16
Dnia 5/13/2005 12:35 AM,Użytkownik Maga usiadł wygodnie i napisał:


> Maga wysmarowana masłem karite i świecąca gorzej jak mojemu psu...
> wiadomo co :))

Nosek? :))

Krusz.
domyślnie
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~kolorowa" 2005-05-13 18:26

"Maga" wrote
> 5 Na noc smaruję się ostatnio często czystym masłem karite. Niby tłuste to
> jak diabli, wydawałoby się, że pory pozapycha, a guzik. Buzia rano
> nawilżona, zadowolona, pryszczy coraz mniej.

Ooo, dzięki za przypomnienie:)

> Aha, mam jeszcze ekologiczny dezodorant w sztyfcie, jest trochę dziwny, bo
> ma się wrażenie, że się jakoś tak marze po nałożeniu.

Ten EcoCosmetics? Też mam ten dezodorant i bardzo sobie chwalę. No może z
wyjątkiem zapachu - gdybym miała wybór, to bym zmieniła. Ale jak na razie to
jedyny dezodorant, który nie sprawia, że mi się robi coś jak łupież pod
pachami;) Może to dlatego, że to nie antyperspirant. Nie wiem jednak jak
działa w przypadku, gdy pot jest większy - ja się niewiele pocę.

Małgonia
napisał/a: ~Maga" 2005-05-13 19:20
Użytkownik "every" napisał w wiadomości
> Eeeeeeeee
>
> IMHO pleciesz...
> jakie to odstępstwo od tzw chemii, skoro kupujesz następne kosmetyki, a że
> mają w nazwie ECO, ekologiczne to tyylko i wyłącznie chwyt producentów,
aby
> takie naiwne jak ty chwytać...
>
Hmmm, osobiście nie uważam się za osobę naiwną, a to że tam pisało
ekologiczny akurat obchodziło mnie najmniej, bo jaka to ekologia, skoro
plastikowe opakowania. Choć Hauschka akurat ma dużo szklanych. Akurat z tymi
kwestiami to ja na bakier jestem, nie mogę żyć bez mięsa, buty kupuję tylko
ze skóry itd. Trochę zaczęłam się interesować składami i to wszystko. Nie
namawiam nikogo do używania takich kosmetyków, w tej kwestii każdy decyduje
sam, po prostu oceniłam parę rzeczy które wypróbowałam. Na takiej grupie jak
ta chyba nie ma obowiązku pisania tylko o kosmetykach chemicznych prawda?
>
A poza tym z całą
> pewnością, zawartość butelek z nazwą ECO zawiera mnóstwo konserwantów,
> inaczej szla by je trafił po kilku dniach - jak np zwykłe mleko...
>
Zazwyczaj tego typu kosmetyki nie są ważne całe wieki, jak inne typowo
chemiczne.
>
> Jestem pewna, że swoje zmiany na skórze (uczulenia, pryszcze) zawdzięczasz
> kupnym środkom chemicznym, bez względu czy mają w nazwie ECo czy nie. To
> tylko Twoja podświadomość każe ci myśleć, że "OO!! tym razem jest
> super!!!nareszcie znalazłam coś odpowiedniego!nareszcie pomaga!!!"
>
Noooo, szkoda że ta podświadomość jakoś nie zdziałała tego w wypadku
Effaclara, w którego święcie wierzyłam i niemal próbowałam sobie wmówić, że
mi się poprawia, a nie poprawiało się nic, co widzieli wszyscy, teraz też
wszyscy widzą, że jest poprawa.
>
i tylko
> dlatego, że naczytasz się na buteleczce o różńych wyciągach z ziół,
> pooglądasz sobei kilka razy nazwę ECo i ekologiczny i jesteś zdrowssza!!
>
Akurat z pewnych względów nie jestem nawet w stanie poczytać sobie etykietki
na butelce, poza tym tam po polsku jest tylko skład, mówię o Eco reszta nie
po naszemu.
>
> Według mnie, to jeśli byś napisała, ze zamiast żelu do twarzy czy pod
> prysznic, stosujesz zwykłe płatki owsiane, na noc smarujesz delikatnie
buzię
> oliwą z oliwek, zamiast toniku, przecierasz twarz wodą z odrobiną maślanki
> (tzw. serwatki; wywarem z siemienia lnianego) itd itp. to w pełni
> zrozumiałabym Twój zachwyt i byłabym skłonna uwierzyć w poprawę stanu
cery.
>
A masło karite to co jest? Sztuczne? Z konserwantami? Przecież tym się
smaruję właśnie. toniku przez ponad 3 tygodnie nie używałam wcale, bo nie
miałam żadnego z naturalnych, a żeby twarz była wilgotna i lepiej wchłonęła
olejek spryskiwałam ją wodą termalną.

>
> a tak to tylko inwestuejsz w jakąs firmę i chcesz zachwycić innych swoją
> niewiedzą (sorry)
>
EEE nie, ja przede wszystkim chcę zachwycić innych swoją cerą i to się
właśnie udaje.
Pozdrówka.
Maga

napisał/a: ~zozka@op.pl 2005-05-13 20:48
a co sadzicie o ziaji? tania polska firma,mialam kiedys zel do mycia twarzy i
krem matujacy i bardzo sobie chwalilam

--
napisał/a: ~Maga" 2005-05-13 21:09
Użytkownik "Kruszyzna" napisał w wiadomości
> Dnia 5/13/2005 12:35 AM,Użytkownik Maga usiadł wygodnie i napisał:
>
>
> > Maga wysmarowana masłem karite i świecąca gorzej jak mojemu psu...
> > wiadomo co :))
>
> Nosek? :))
>
Hehe jemu to się nawet sierść tak błyszczy jak nie wiem, czemu np. moje
włosy tak nie wyglądają? Ehhh, ta sprawiedliwość :))))
Maga szlifująca pracę mgr.

napisał/a: ~Maga" 2005-05-13 21:11
Użytkownik "Theli" napisał w wiadomości
> > >
> Dowiedzialam sie: Herba Studio
>
> http://www.herbastudio.pl/pl/index.php
>
A, no tak, to ta firma od Tisane, tylko ten produkt znam i bardzo polecam.
Szukałam kiedyś balsamu do paznokci, ale nie było go nigdzie.
Maga

napisał/a: ~gość 2017-04-11 08:40
Niedawno zamawiałam sobie naturalną maskę algową przez stronę e-naturalne.pl i sprawdza się. Tam jest w składzie między innymi żeń szeń i zielona herbata. Świetnie pachnie a jeszcze lepiej oczyszcza cerę. To chyba pierwszy kosmetyk po którym widzę aż tak wyraźny efekt nawilżenia i odżywienia.
napisał/a: ~gość 2017-04-24 14:48
Dość regularnie stosuję u siebie maseczkę z aktywnym węglem i rzeczywiście są efekty. Maseczkę kupuję od E-naturalne. Jest o tyle fajna że nie trzeba z nią leżeć na twarzy nie wiadomo jak długo. Tutaj wystarczy dosłownie pięć minut i po tym czasie można całość z buzi zdjąć, zaczynając ściągać oczywiście od krawędzi. Idealnie ten żel tężeje, ściąga skórę, człowiek czuje od razu większą elastyczność na twarzy.